PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W czwartek, 17 marca odbył się pokaz trzech filmów Studia Munka nakręconych w Ukrainie. Projekcjom w Kinie Kultura zarządzanym przez SFP towarzyszyła rozmowa z twórcami i zbiórka PAH na rzecz ofiar wojny w Ukrainie.
SRozmowa prowadzona przez dziennikarkę radia 357 Beatę Kwiatkowską oscylowała wokół wojny w Ukrainie, odbioru filmów w kontekście ostatnich wydarzeń i o tym jak pomóc teraz Ukraińcom.

ZOBACZ RELACJĘ

Tymur Yaschenko, reżyser "Lwa", wyraził podziw dla ukraińskiej armii i ludzi broniących Ukrainy. Od 12 lat mieszka w Polsce: - Jestem wdzięczny Studiu Munku za to, że pozwoliło mi nakręcić film. Bez tego doświadczenia nie byłbym w stanie zrobić mojego pełnego metrażu "U311 Czerkasy" - powiedział ukraiński tworca. Dodał, że połowa jego aktorów nosi dziś karabiny. - Rosjanie chcą ukraść naszą historię. Na to Ukraina nigdy się nie zgodzi. Wojna obudziła w ukraińskim narodzie potężną energię - dodał. Na pytanie, czy zamierza jako filmowiec dokumentować to, co się teraz dzieje, odpowiedział: - Teraz ważniejsze jest dla mnie to, aby wszyscy przeżyli. Nie chcę być teraz filmowcem, tylko obywatelem i przyjacielem. Chcę pomagać, nie filmować.

Tymur Yaschenko fot. Wojciech Olkuśnik / East News / SFP

Beata Kwiatkowska, Szymon Kapeniak, Tymur Yaschenko fot. Wojciech Olkuśnik / East News / SFP

Szymon Kapeniak, twórca "Molocha", zauważył, że wszystkie trzy filmy pokazane podczas przeglądu, opowiadają o przemocy i jej źródłach. Opowiedział o swoich doświadczeniach z Ukrainy, gdzie kręcił swoją "trzydziestkę". Reżyser zdiagnozował w swoim filmie skutki patriarchatu. Zrozumiał, że w jego filmie zabrakło głosu kobiecej bohaterki Katii.

Głos zabrali także widzowie uczestniczący w pokazie. Pojawiło się wezwanie do zakończenia patriarchatu jako źródła przemocy i wojen. Można było także usłyszeć konstatację, że w tym trudnym czasie wszyscy powinniśmy wykazywać się empatią i umieć zobaczyć potrzebujących wokół siebie.

Podczas przeglądu pokazano nagraną na wideo wypowiedź Dmytro Sukholytkyy'ego-Sobchuka, reżysera "Sztangisty".

Pokazom i rozmowie towarzyszyła zbiórka. Jej wpływy zasilą konto Polskiej Akcji Humanitarnej niosącej pomoc ofiarom wojny w Ukrainie. W geście wsparcia wszyscy zebrani stanęli na scenie, domagając się zakończenia rosyjskiej wojny w Ukrainie.

Ukraiński wieczór ze studiem Munkafot. Wojciech Olkuśnik / East News / SFP

Pokazane podczas przeglądu trzy filmy zostały zrealizowane w Studio Munka SFP w ramach w ramach wspieranego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej programu „30 Minut”.

Maja Komorowska fot. Wojciech Olkuśnik / East News / SFP

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z WYDARZENIA



LK
SFP
Ostatnia aktualizacja:  21.03.2022
Zobacz również
Pięć filmów nominowanych za najlepsze zdjęcia
Wystawa „Mariusz Wilczyński. Zabij to…” w Zachęcie
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll