Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Jest autorką dźwięku w 150 filmach fabularnych i dokumentalnych. Są wśród nich dzieła Krzysztofa Kieślowskiego, Marcela Łozińskiego, Ludwika Perskiego, Stanisława Różewicza, Andrzeja Titkowa, Andrzeja Wajdy, Krzysztofa Zanussiego i wielu innych. Wiesława Dembińska obchodzi 85. urodziny.
„Zawód operatora dźwięku dał mi wiele satysfakcji. Łączył muzykę, która jest moją pasją, z techniką i umożliwił mi poznanie fascynujących ludzi” – mówi Wiesława Dembińska, absolwentka Wydziału Reżyserii Dźwięku Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (dziś: Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina) w Warszawie.
Karierę zawodową rozpoczęła w Wytwórni Filmów Dokumentalnych. Najpierw asystowała doświadczonym operatorom dźwięku: Bohdanowi Jankowskiemu, Halinie Paszkowskiej, Zbigniewowi Wolskiemu. Następnie zrealizowała dźwięk w tak głośnych dokumentach z lat 60., 70. i 80. ubiegłego wieku, jak: „Araby” Zbigniewa Raplewskiego, „Jazz in Poland” Janusza Majewskiego, „Hamlet x 5” Ludwika Perskiego, „Król” Marcela Łozińskiego, „Z punktu widzenia nocnego portiera” Krzysztofa Kieślowskiego (wspólnie z Michałem Żarneckim), „Takie miejsce” Andrzeja Titkowa, „Lider” Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego.
Dokument Marii Kwiatkowskiej „Adam Karaś Film” przyniósł Dembińskiej nagrodę za dźwięk na Ogólnopolskim Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Krakowie w 1980 roku. „W Czternastu dniach. Prowokacji bydgoskiej” Grzegorza Eberhardta i Jacka Petryckiego, z 2008, wykorzystano nagrania dokonane przez Dembińską w 1981 roku.
Pracując w dokumencie00 Wiesława Dembińska przyswoiła sobie m.in. nagrywanie dialogów metodą stuprocentową, co bardzo przydało się jej w filmie fabularnym. „Zrealizowałem z panią Wiesławą Dembińską m.in. «Wszystko na sprzedaż», «Krajobraz po bitwie», «Brzezinę» i «Wesele». Cenię ją szczególnie za to, że świetnie rozumiała, iż wszelkie starania, aby nadać żywość dialogom w postsynchronach, nigdy nie dadzą dobrych rezultatów, a podstawą sukcesu realizacji dźwięku w filmie są nagrania stuprocentowe, gdyż tylko one oddają pełnię emocji przeżywanych przez aktorów na planie zdjęciowym” – mówił Andrzej Wajda.
Za dźwięk do „Krajobrazu po bitwie” Dembińska otrzymała nagrodę na Lubuskim Lecie Filmowym w Łagowie w 1971 roku. „Wesele” uważa za największą przygodę filmową swego życia. „Wspaniale było spotkać się z Wyspiańskim, Wajdą, Radwanem i Niemenem” – tłumaczy.
Przygodę z fabułą rozpoczęła od współpracy przy realizacji dźwięku w komediach „Jutro premiera” Janusza Morgensterna i „Smarkula” Leonarda Buczkowskiego, a jako samodzielny operator dźwięku zadebiutowała w 1966 roku „Barierą” Jerzego Skolimowskiego. Potem, obok siedmiu filmów Wajdy, było aż szesnaście Krzysztofa Zanussiego. „Za ścianą”, „Iluminacja”, „Barwy ochronne”, „Spirala”, „Kontrakt”, „Dotknięcie ręki” to najsłynniejsze z nich. „Pani Wiesława Dembińska była nie tylko wybitnym operatorem dźwięku, prawdziwą artystką w tym zawodzie. Przede wszystkim była i jest wyjątkową postacią. Obdarzona niezwykłym charakterem, łączy w sobie twardość z delikatnością, wielką dobroć i nieskazitelną uczciwość z dyskrecją i skromnością, co u artystów jest bardzo rzadkie” – mówi Krzysztof Zanussi.
W dorobku Wiesławy Dembińskiej są ponadto: „Dekalog osiem” Krzysztofa Kieślowskiego oraz trzy filmy Stanisława Różewicza: „Diabeł”, „Anioł w szafie” (nagroda za dźwięk na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 1987) i „Nocny gość” (wspólnie z Janem Czerwińskim). „Sukces realizacji dźwięku w filmie zależy od całej ekipy. Miałam szczęście pracować w świetnych ekipach. Mnóstwo zawdzięczam ludziom, którzy życzliwie spełniali moje prośby, np. wspaniałemu mikrofoniarzowi Kazimierzowi Kucharskiemu. A takich osób jak pan Kazimierz, gotowych do poświęceń, żebym dobrze nagrała dźwięk, było wiele” – mówi skromnie Wiesława Dembińska.
W 2014 roku Wiesława Dembińska otrzymała Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne i wkład w rozwój polskiej kinematografii.
Karierę zawodową rozpoczęła w Wytwórni Filmów Dokumentalnych. Najpierw asystowała doświadczonym operatorom dźwięku: Bohdanowi Jankowskiemu, Halinie Paszkowskiej, Zbigniewowi Wolskiemu. Następnie zrealizowała dźwięk w tak głośnych dokumentach z lat 60., 70. i 80. ubiegłego wieku, jak: „Araby” Zbigniewa Raplewskiego, „Jazz in Poland” Janusza Majewskiego, „Hamlet x 5” Ludwika Perskiego, „Król” Marcela Łozińskiego, „Z punktu widzenia nocnego portiera” Krzysztofa Kieślowskiego (wspólnie z Michałem Żarneckim), „Takie miejsce” Andrzeja Titkowa, „Lider” Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego.
Dokument Marii Kwiatkowskiej „Adam Karaś Film” przyniósł Dembińskiej nagrodę za dźwięk na Ogólnopolskim Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Krakowie w 1980 roku. „W Czternastu dniach. Prowokacji bydgoskiej” Grzegorza Eberhardta i Jacka Petryckiego, z 2008, wykorzystano nagrania dokonane przez Dembińską w 1981 roku.
Pracując w dokumencie00 Wiesława Dembińska przyswoiła sobie m.in. nagrywanie dialogów metodą stuprocentową, co bardzo przydało się jej w filmie fabularnym. „Zrealizowałem z panią Wiesławą Dembińską m.in. «Wszystko na sprzedaż», «Krajobraz po bitwie», «Brzezinę» i «Wesele». Cenię ją szczególnie za to, że świetnie rozumiała, iż wszelkie starania, aby nadać żywość dialogom w postsynchronach, nigdy nie dadzą dobrych rezultatów, a podstawą sukcesu realizacji dźwięku w filmie są nagrania stuprocentowe, gdyż tylko one oddają pełnię emocji przeżywanych przez aktorów na planie zdjęciowym” – mówił Andrzej Wajda.
Za dźwięk do „Krajobrazu po bitwie” Dembińska otrzymała nagrodę na Lubuskim Lecie Filmowym w Łagowie w 1971 roku. „Wesele” uważa za największą przygodę filmową swego życia. „Wspaniale było spotkać się z Wyspiańskim, Wajdą, Radwanem i Niemenem” – tłumaczy.
Przygodę z fabułą rozpoczęła od współpracy przy realizacji dźwięku w komediach „Jutro premiera” Janusza Morgensterna i „Smarkula” Leonarda Buczkowskiego, a jako samodzielny operator dźwięku zadebiutowała w 1966 roku „Barierą” Jerzego Skolimowskiego. Potem, obok siedmiu filmów Wajdy, było aż szesnaście Krzysztofa Zanussiego. „Za ścianą”, „Iluminacja”, „Barwy ochronne”, „Spirala”, „Kontrakt”, „Dotknięcie ręki” to najsłynniejsze z nich. „Pani Wiesława Dembińska była nie tylko wybitnym operatorem dźwięku, prawdziwą artystką w tym zawodzie. Przede wszystkim była i jest wyjątkową postacią. Obdarzona niezwykłym charakterem, łączy w sobie twardość z delikatnością, wielką dobroć i nieskazitelną uczciwość z dyskrecją i skromnością, co u artystów jest bardzo rzadkie” – mówi Krzysztof Zanussi.
W dorobku Wiesławy Dembińskiej są ponadto: „Dekalog osiem” Krzysztofa Kieślowskiego oraz trzy filmy Stanisława Różewicza: „Diabeł”, „Anioł w szafie” (nagroda za dźwięk na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 1987) i „Nocny gość” (wspólnie z Janem Czerwińskim). „Sukces realizacji dźwięku w filmie zależy od całej ekipy. Miałam szczęście pracować w świetnych ekipach. Mnóstwo zawdzięczam ludziom, którzy życzliwie spełniali moje prośby, np. wspaniałemu mikrofoniarzowi Kazimierzowi Kucharskiemu. A takich osób jak pan Kazimierz, gotowych do poświęceń, żebym dobrze nagrała dźwięk, było wiele” – mówi skromnie Wiesława Dembińska.
W 2014 roku Wiesława Dembińska otrzymała Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne i wkład w rozwój polskiej kinematografii.
gw
SFP
Ostatnia aktualizacja: 20.09.2021
fot. Kuźnia Zdjęć/SFP
46.FPFF: "Mosquito State" - gatunkowe kino eksperymentalne
46.FPFF: "Droga" Edyty Wróblewskiej - premiera filmu Studia Munka
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025