Komisja wybierała spośród czterech zgłoszonych filmów: z filmem Jana P. Matuszyńskiego konkurował „Najmro” (reż. Mateusz Rakowicz), „Prime Time” (reż. Jakub Piątek) i „Hiacynt” (reż. Piotr Domalewski).
Film "Żeby nie było śladów" powstał na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza o tym samym tytule. Po pierwsze: to historia Grzegorza Przemyka, syna opozycyjnej poetki, który zmarł w 1983 r. na skutek brutalnego pobicia przez patrol milicyjny. Po drugie: to mrożąca wszystkie komórki ciała historia o buncie, walce dobra ze złem i o tym, jak władze początkowo ignorują sprawę, a potem są w stanie posunąć się do wszystkiego, by „ukręcić jej łeb”.
Za scenariusz filmu Jana P. Matuszyńskiego odpowiada Kaja Krawczyk-Wnuk, za zdjęcia Kacper Fertacz, a za muzykę Ibrahim Malouuf. Kostiumy zawdzięczamy Małgorzacie Zacharskiej, scenografię – Pawłowi Jarzębskiemu, natomiast montaż Przemysławowi Chruścielewskiemu. Światowa premiera filmu odbędzie się na 78. MFF w Wenecji.
Kadr z filmu "Żeby nie było śladów", fot. Łukasz Bąk/Kino Świat
Komisja Oscarowa
W skład komisji, która podjęła decyzję o tym, że to właśnie ta produkcja będzie reprezentować Polskę w wyścigu po Oscary, weszli Ewa Puszczyńska (producentka, przeodnicząca komisji), Radosław Śmigulski (dyrektor PISF), Sean Bobbit (producent filmowy i prezes Stowarzyszenia Producentów Polskiej Animacji), Jan A. P. Kaczmarek (kompozytor i laureat Oscara za muzykę do filmu „Marzyciel”), Małgorzata Szczepkowska-Kalemba (kierowniczka Działu Produkcji Filmowej i Rozwoju Projektów Filmowych PISF) oraz Łukasz Żal (operator, dwukrotnie nominowany do Oscara za zdjęcia do „Idy” i „Zimnej wojny”).
94. galę nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej zaplanowano na 27 marca 2022.