PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W sobotni wieczór 8 sierpnia 2021 roku w Kazimierzu Dolnym poznaliśmy laureatów 15. Festiwalu Filmów i Sztuki „Dwa Brzegi”. Zwyciężył „Kamień” Bartosza Kozery ze Studia Munka SFP. To było święto kina w „realu”, prawdziwych spotkań widzów z twórcami i filmem na wielkim ekranie.
Bartosz Kozera, fot.Borys Skrzyński SFP

W sobotni wieczór 8 sierpnia 2021 roku w Kazimierzu Dolnym poznaliśmy laureatów 15. Festiwalu Filmów i Sztuki „Dwa Brzegi”. Zwyciężył "Kamień" Bartosza Kozery ze Studia Munka SFP. To było święto kina w „realu”, prawdziwych spotkań widzów z twórcami i filmem na wielkim ekranie.

Prowadząca galę finałową Grażyna Torbicka, dyrektorka artystyczna festiwalu, została przyjęta przez publiczność owacyjnie – rok temu pokazy filmowe odbywały się online, a sam festiwal miał z konieczności bardzo ograniczoną formułę. Jak bardzo brakowało widzom „Dwóch Brzegów” w tradycyjnej formule, świadczy fakt, że niemal wszystkie seanse wypełnione były widownią, a na niektóre spotkania z twórcami wręcz nie można się było dostać. Festiwal pozyskuje środki ze źródeł publicznych (PISF, MKiDN), ale także buduje swoje finansowanie na relacjach sponsorskich. Od 2021 roku sponsorem tytularnym jest BNP Paribas, którego prezes złożył ze sceny ważną deklarację kontynuowania współpracy w przyszłych latach.  Do  strategicznych sponsorów imprezy należą m.in. Alfa Romeo, Polpharma a także firmy z Województwa Lubelskiego, jak Skarby Serowara czy Perła. Szczególne znaczenie dla imprezy ma silne wsparcie ze strony Kazimierza i Janowca czy województwa. 

Grażyna Torbicka i Jacek Bromski, fot. Borys Skrzyński SFP

Jednym z najważniejszych partnerów, od kilkunastu lat wspierających imprezę, jest Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Grażyna Torbicka zwróciła uwagę na wkład SFP w rozwój festiwalu, podkreśliła też znaczenie, jakie dla imprezy ma współpraca z Domem Pracy Twórczej Stara Łaźnia w Kazimierzu Dolnym.  – Czujemy się tam jak w domu i za tę gościnność dziękujemy – zwróciła się do prezesa SFP Jacka Bromskiego. - Wspieranie festiwali i imprez to nasz statutowy obowiązek. - Cieszymy się, że możemy wspierać festiwal w Kazimierzu, który jest miły, ciepły, nie ma zadęcia. Dlatego chcę ci podziękować, że z miłością do kina i z determinacją organizujesz ten festiwal od wielu lat, omijając wszystkie rafy – odpowiedział Jacek Bromski.

I rzeczywiście, po latach uczestnictwa w imprezie, popularna restauracja Stara Łaźnia staje się głównym miejscem spotkań obok tzw. miasteczka festiwalowego. Tam goście festiwalowi się stołują, kwitnie życie towarzyskie, a w ostatni dzień „Dwóch Brzegów” po ceremonii zamknięcia odbywa się uroczysty cocktail -  w tym roku w wyjątkowej atmosferze spotkania po długiej pandemicznej przerwie.

Przyjęcie w Starej Łaźni, fot. Borys Skrzyński SFP

Chociaż w programie festiwalu dominują filmy pełnometrażowe, to w wieczór finałowy uwaga skupiona była na krótkim metrażu, bo to on staje w konkursowe szranki.  W tym roku do Międzynarodowego Konkursu Filmów Krótkometrażowych BNP Paribas Dwa Brzegi zostały zakwalifikowane 22 produkcje z Polski i zagranicy. Jury obradowało w składzie: Justyna Wasilewska – aktorka, Piotr Wereśniak – reżyser, Michał Walkiewicz – krytyk filmowy, naczelny Filmwebu. 

 I Nagroda w wysokości 5000 zł powędrowała do  „Kamienia” Bartosza Kozery, jak podkreślił odczytujący werdykt Michał Walkiewicz, „za imponujący taniec na polu minowym – za świetnie napisany i nakręcony z wyczuciem delikatnej dramaturgicznej materii film o wierze, Kościele i owczym pędzie, w którym sarkazm, czułość oraz absurd odmierzono z aptekarską precyzją”. - Nie spodziewałem się tego, dziękuję festiwalowi za przyjęcie i kapitule za wyróżnienie. To pierwsza taka duża nagroda dla tego filmu. Dziękuję Studiu Munka za możliwość, zaufanie młokosowi bez szkoły filmowej, to ogromny kredyt zaufania – powiedział laureat. – Jest z nami dyrektor artystyczny Studia Munka, Jerzy Kapuściński, opiekun artystyczny filmu – zwróciła uwagę Torbicka. Bartosz Kozera podkreślił ogromne zaangażowanie całej ekipy filmowej, która pomogła debiutantowi w realizacji jego artystycznej wizji.

 
Bartosz Kozera i Jerzy Kapuściński z nagrodami, fot. Borys Skrzyński SFP

II Nagroda w wysokości 3000 zł powędrowała do filmu „7-My Sierpnia” w reżyserii Michała Bollanda „za kino paradoksów: kameralne w perspektywie i epickie w narracyjnej skali, oparte na intymnych świadectwach i będące ostrą jak brzytwa publicystyką, relacjonujące kulturową wojnę i oddające hołd jej przypadkowym ofiarom”. Nagrodę odbierała Cecylia Jakubczak, producentka i Kajetan Łukomski, jeden z bohaterów filmu. To film nawiązujący do wydarzeń związanych z protestami w sprawie w sprawie środowisk LGBT, aresztowań kilkudziesięciu osób (którym ostatecznie zarzutów nie przedstawiono) – przypadek sprawił, że dokładnie w rocznicę tych wydarzeń.- Starajmy się w miarę możliwości reagować, jeśli dzieje się coś złego i reagować- apelowali twórcy filmu, podkreślając znaczenie, jakie ma szeroka obecność tego filmu na festiwalach filmowych i jego znakomite przyjęcie.

Ekipa filmu "7-my sierpnia"  z nagrodami, fot. Borys Skrzyński SFP

III Nagroda w trafiła do filmu „Important Police Shit” (reż. Andrew T. Betzer) „za kino faktu zrealizowane w zgodzie z najlepszymi gatunkowymi tradycjami – empatyczny i zarazem krytyczny portret policyjnych kadetów, którzy, by służyć innym, najpierw muszą nauczyć się chronić siebie”.

Przyznano także dwa wyróżnienia. Doceniono film „Stories Keep Me Awake at Night” (reż. Jérémy van der Haegen) „za narracyjną konsekwencję i precyzyjną formę filmową, bezbłędnie ilustrującą uniwersalne pragnienie wolności”. Studio Munka SFP odniosło tego wieczora jeszcze jeden sukces. Jury wyróżniło bowiem zwycięzcę z Gdyni - film  „Alicja i Żabka” Olgi Bołądź „za świadectwo nieposkromionej filmowej wyobraźni, w której Charlie Kaufmann idzie pod rękę z nowofalowcami, a kino inicjacyjne spotyka surrealistyczną baśń”. – Pamiętam, jak byłam na tym festiwalu dwa lata temu i opowiadałam na spotkaniu z publicznością, że robię film. Pani Grażyna powiedziała – to się zobaczymy na festiwalu! I oto jesteśmy! – powiedziała Olga Bołądź.

 
Olga Bołądź i producentka wykonawcza filmu Pola Łangowska, fot. Borys Skrzyński SFP


Grażyna Torbicka i ekipa festiwalu, fot. Borys Skrzyński SFP



Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  12.08.2021
Zobacz również
Aż trzy munkowe debiuty na Polish Days
„Jutro czeka nas długi dzień” w Kinie Kultura z polskimi i angielskimi napisami
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll