Film the Book: „Inni ludzie”, czyli droga od powieści Masłowskiej do filmu Terpińskiej

"Nie jestem autorką, która przesadnie inwestuje w fabułę. Wszystko, co napisałam jest trudne do adaptacji. 'Inni ludzie" opierają się na przekazaniu życia wewnętrznego bohatera, jego fantazji. Było dużą zagadką, jak to przenieść na ekran, szczególnie język bohatera, trudny do wytłumaczenia" - rozpoczęła spotkanie Dorota Masłowska. Aleksandra Terpińska przyznała, że od początku sama chciała napisać scenariusz, ale pisarka przez cały proces twórczy była jej sparingpartnerem. Dla reżyserki największą trudnością była obrona tekstu literackiego. "Gdy dostałam propozycję wyreżyserowania 'Innych ludzi', długo się zastanawiałam, jak podejść do tekstu. Zrozumiałam, że moim zadaniem będzie przetłumaczenie poezji języka na poezję obrazów.  Zastosowałam skróty, na potrzeby filmu dokonałam zmian, ale scenariusz napisany jest językiem Masłowskiej" - tłumaczyła reżyserka. Obie wspólnie stwierdziły, że sobie zaufały i dały niezwykle istotną wolność twórczą.

Punktem wyjścia do realizacji filmu stał się wyreżyserowany przez Terpińską book trailer "Innych ludzi". Według Masłowskiej teledysk uruchomił wyobraźnię i myślenie o przeniesieniu książki na ekran.

Dla producentki filmu Beaty Rzeźniczek z międzynarodowej firmy MADANTS kluczowa była długa znajomość (ze szkoły filmowej) z Terpińską i udział w licznych warsztatach m.in. EAVE, Szkoły Wajdy czy prezentacji na Polish Days podczas Nowych Horyzontów. W podjęciu decyzji o realizacji "Innych ludzi" pomógł sukces krótkometrażowego filmu "Najpiękniejsze fajerwerki ever", który otrzymał Rail d’Or i Canal+ Award na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes w 2018. Oczywiście, ważna jest postać Doroty Masłowskiej i rozpoznawalność jej literatury. Od początku trzeba było zarezerwować prawo do opcji adaptacji  i dopiero później podpisać umowę licencyjną na przeniesienie praw do książki. O tym wspomniała Monika Regulska z Agencji Literackiej i Scenariuszowej Syndykat Autorów: "Pod względem kreatywnym było to ciekawe doświadczenie. Formalnie był to długi proces, aby zapisać umowę i przenieść zakres praw na producentów, pamiętając o adaptacjach teatralnych". Proces zdobywania potencjalnego producenta dokonał się organicznie na poziomie robienia book trailera. Od tego momentu zabezpieczono prawa do adaptacji filmowej książki. Ivor de Weydenthal z Warner Bros mówił, że ważny był producent zaangażowany od początku w projekt. "Zaufany producent, bardzo dobry scenariusz oraz rozpoznawalna autorka książki" - to trzy elementy, które zadecydowały o zaangażowaniu jego firmy w produkcję filmu.

"Inni ludzie", fot. Anna Włoch

Ekipa weszła na plan w lutym 2020 roku. Z powodu lockdownu prace nad filmem zostały wstrzymane. Zdjęcia przeniesiono na drugą połowę roku. Ostatni klaps padł na początku grudnia 2020 roku. Reżyserka komentowała: "Z jednej strony, robienie filmu na raty generuje mnóstwo dodatkowych kwestii do rozwiązania. Z drugiej zaś strony, miałam więcej czasu na montaż materiałów już nakręconych, zrobienie dodatkowych prób i ich analizę. Dzięki temu, wracając na plan, precyzyjnie wiedziałam, co potrzebuję jeszcze nakręcić".

Błażej Hrapkowicz, Justyna Sobolewska, Dorota Masłowska, Beata Rzeźniczek, Ivor de Weydenthal, Monika Regulska, Aleksandra Terpińska (na ekranie), fot. Mazovia Warsaw Film Commission

Akcja "Innych ludzi" rozgrywa się we współczesnej Warszawie, a towarzyszy jej oryginalny beat rapu. Na pierwszy rzut oka Kamil i Iwona nie mają ze sobą nic wspólnego. Ona jest znudzoną i zdesperowaną żoną, żyjącą w luksusie. On ma 32 lata i wciąż mieszka z matką w bloku, snując wizje kariery hip-hopowca i łapiąc przypadkowe fuchy. Ich relacja pozornie jest bez znaczenia. Jednak to dzięki niej zobaczą w innym świetle swoje życiowe wybory i ludzi wokół.

Scena dialogowa między Kamilem i matką, którą obejrzeli uczestnicy spotkania prowadziła do piosenki. To klasyczne nawiązanie do musicalu. Dla Terpińskiej  proces dochodzenia do wybrania konwencji był długi, ale o musicalu myślała od początku. "Bałam się tego gatunku, ale go lubię, głównie stare hollywoodzkie filmy. Niezwykle ważny był rytm opowieści, pisanie piosenek z emocjonalną wartością i przyporządkowanie ich podróży bohatera. Zależało mi na bliskiej współpracy z aktorami, by teksty przez nich były podawane, jak w rapie, szybko" - mówiła reżyserka. Główne role w filmie zagrają: Sonia Bohosiewicz, Sebastian Fabijański, Jacek Beler, Magdalena Koleśnik, Marek Kalita i Beata Kawka.

"Inni ludzie" będą kolejną ekranizacją prozy Masłowskiej. W 2009 roku na ekrany wszedł film „Wojna polsko-ruska” w reżyserii Xawerego Żuławskiego, z Borysem Szycem i Sonią Bohosiewicz w rolach głównych. Film był oparty na bestsellerowej książce Masłowskiej „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną”.

Beata Rzeźniczek, Ivor de Weydenthal, Monika Regulska, fot. Mazovia Warsaw Film Commission

 "Inni ludzie" otrzymali dotacje Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Mazowieckiego i Warszawskiego Funduszu Filmowego. Za dystrybucję kinową odpowiada Warner Bros. Entertainment Polska. Kinowa premiera "Innych ludzi" planowana na jesień 2021.