Dwa światy „The Medium” - twórcy live-action thrillera ujawniają kulisy produkcji

Przygotowany na zlecenie Bloober Team trailer to pełen napięcia i grozy balans na granicy świata realnego i mrocznej wizji rodem z obrazów Zdzisława Beksińskiego. Artyści Platige Image i Dobro rozpoczęli prace nad filmem kilka miesięcy przed jego premierą żeby mogło dojść do realizacji tego widowiskowego trailera. Gwarantem oddania pełnego grozy klimatu gry był scenariusz, napisany przez Tomka Bagińskiego, któremu twórczość Zdzisława Beksińskiego jest niezwykle bliska. Głównym zadaniem było podkreślenie emocjonalnej strony opowieści, a jednocześnie utrzymanie jak największej ilości zwrotów akcji w tajemnicy, tak by budować określony nastrój nie zdradzając historii.

- „The Medium”  to jak dotąd nasz największy i najbardziej ambitny projekt - komentuje Piotr Babieno, CEO Bloober Team. - Gdy zastanawialiśmy się, kto mógłby zająć się scenariuszem trailera, naturalnym wyborem stał się Tomasz Bagiński. W końcu jego nominowana do Oscara „The Medium” również była inspirowana twórczością Zdzisława Beksińskiego, podobnie jak świat duchów w naszej grze. Osobiście bardzo się cieszę, że mogliśmy stworzyć coś razem.

- Kiedy zdecydowaliśmy z Bloober Team, że celujemy w teaser aktorski, było jasne, że chcemy w ten sposób zaakcentować emocjonalną stronę tej gry –  Medium to innowacyjny horror, ale jego główną zaletą są fantastyczne osobowości wszystkich postaci, zarówno bohaterów jak i przeciwników. Mając do dyspozycji aktorów, mogliśmy pójść w stronę emocji jeszcze mocniej niż gdybyśmy mieli tylko animowane postaci – dodaje Tomek Bagiński.

fot. Platige Image

- Nadszedł czas, w którym polski rynek gier jest jedną z najszybciej rozwijających się branż w gospodarce, a polscy producenci, tacy jak Bloober Team, się globalizują. Skala produkcji gry AAA jaką jest „The Medium” była tak duża, że warto było połączyć siły. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów naszej współpracy – komentuje Karol Żbikowski, CEO Platige Image.

fot. Platige Image

Na podstawie scenariusza w pierwszej kolejności został stworzony storyboard, a następnie stillomatic, który posłużył jako baza do dopracowania scenariusza. Wszystko po to, aby jeszcze na wiele tygodni przed rozpoczęciem zdjęć, w procesie preprodukcji, zaplanować jakie efekty wizualne będą dodawane i odpowiednio przygotować się na plan zdjęciowy.

- Nasza współpraca z reżyserem i operatorem rozpoczęła się od analizy scenariusza. Podzieliliśmy go na ujęcia, które są efektowe oraz na kręcone na planie bez użycia postprodukcji. Opracowaliśmy plan działania, przygotowując rysunki techniczne i previz – wyjaśnia Mateusz Tokarz, VFX Supervisor – Nad zdjęciami, które są robione w pełni komputerowo rozpoczynamy prace jak najwcześniej po to, żeby już móc je oglądać na planie zdjęciowym i widzieć czy odpowiednio łączą się z materiałem z kamery – dodaje.

- The Medium to projekt wyjątkowy. Zazwyczaj twórcy gier decydują się na realizacje trailerów full CG, natomiast tutaj mieliśmy projekt live-action z wieloma elementami VFX - komentuje Marina Borokhova, Producentka. - Traktowaliśmy tę produkcję jak film krótkometrażowy, więc zdjęcia i efekty specjalne realizowaliśmy tak jak w przypadku filmów fabularnych, z maksymalną dbałością o detale, by widz miał poczucie, że przenosi się do rzeczywistego świata.

fot. Platige Image

Po zakończeniu tego etapu twórcy mogli wyruszyć na poszukiwania lokalizacji. Spośród kilku propozycji finalnie wybrano znajdujący się w okolicach Serocka ośrodek Niwa oraz Pałac w Turczynku. Realizacja zdjęć została zaplanowana przez studio Dobro, natomiast wybrane lokalizacje wymagały jeszcze odpowiednich zabiegów scenograficznych. O aranżację przestrzeni zadbał duet scenografów – Katarzyna Sobańska i Marcel Słowiński.

- Największym wyzwaniem było przeniesienie świata gry do realnie zbudowanej przestrzennej filmowej. Musieliśmy przełożyć wyobrażenia twórców gry na język plastyczny – opisuje Katarzyna Sobańska.

- Dużą inspiracją była dla nas twórczość Zdzisława Beksińskiego - bardzo sugestywna i mocna. Staraliśmy się ją przenieść w świat 3D i sprawić by jego sztuka stała się bardziej przestrzenna – dodaje Marcel Słowiński.

Ogromy wpływ na efekt finalny miały również kostiumy, przygotowane indywidualnie dla każdej postaci przez Olę Staszko, a także  charakteryzacja, która dzięki Pauli Celińskiej, wiernie odwzorowuje wygląd postaci ze świata gry.

fot. Platige Image