Gdyby w Polsce istniało niewolnictwo. Oto nowy mikrobudżet!

"Dzień, w którym znalazłem w śmieciach dziewczynę" to nowy film Michała Krzywickiego, zrealizowany według scenariusza reżysera oraz Dagmary Brodziak, która była zresztą pomysłodawczynią projektu. Producentami filmu są Wonder Woman Production (Natalia Bednarska) i DEvisioners. Film otrzymał dofinansowanie PISF w ramach programu mikrobudżetowego. Na 45. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni zobaczyliśmy (choć w bardzo ograniczonym niestety gronie) kilka pierwszych tytułów z tego programu, zwracających uwagę swoją świeżością i autorskim  spojrzeniem a także nowymi twarzami.

Dzień, w którym znalazłem w śmieciach dziewczynę,  fot. Beata Bieńkowska

"Wyobraźcie sobie świat, w którym najwyższym wymiarem kary jest pozbawienie człowieka zmysłów i wspomnień…" - przedstawiają swój film twórcy. Polska. Rok 2028. Więzienia są od dwóch lat zamknięte a więźniowie są narkotyzowani substancją o nazwie Vaxina. Substancja ta tłumi zmysły i usuwa pamięć, dzięki czemu mogą oni pracować na rzecz normalnych obywateli i wspomóc gospodarkę kraju. Film opowiada historię zbiegłej więźniarki, która zaczyna odzyskiwać zmysły i odkrywać świat na nowo. Dziewczyna napotyka na swojej drodze Szymona - niedoszłego samobójcę, który pozornie nie mając już nic do stracenia decyduje się jej pomóc uciec z Polski i odzyskać wolność.

- Ćpamy internet, wszechobecny hałas, telewizyjne kolorowe twarze i obietnice przez co coraz bardziej jesteśmy niezdolni do zauważenia dotyku, smaku, ciszy lub po prostu - obecności drugiego człowieka. Chcemy przypomnieć, że to te najmniejsze rzeczy tworzą naszą esencję i jedyne prawdziwe piękno istnienia - niezależnie od tego, w jak bardzo nieprzyjaznym świecie przyszło nam żyć - mówią twórcy filmu.

Dzień, w którym znalazłem w śmieciach dziewczynę, fot. Beata Bieńkowska

- Zdjęcia do filmu odbywały się we wrześniu i w grudniu, w okolicach Kwidzyna, w Juracie i w Warszawie. - To historia spotkania dwojga ludzi w odmiennych sytuacjach; jedna to persona non grata, druga, to outsider, który nie potrafi się odnaleźć w otaczającej rzeczywistości. Naszym celem wspólnie z Dagmarą, operatorem zdjęć (Łukaszem Suchockim) oraz scenografką (Oliwią Waligórą) było stworzenie świata jak najbliższego temu co widzimy za oknami, aby widz mógł się z nim jak najbardziej utożsamić - mówi Michał Krzywicki w rozmowie z naszym serwisem. W rolach głównych występują: Marek Dyjak, Weronika Humaj, Philippe Tłokiński i Marek Kalita. Krajową i zagraniczną promocją filmu zajmuje się Connect the Dots Film Agency (Małgorzata Janczak).

 

Dagmara Brodziak, Michał Krzywicki,  fot. Beata Bieńkowska

Michał Krzywicki i Dagmara Brodziak poznali się w Warszawskiej Szkole Filmowej i tam skończyli wydział aktorski. W 2012 wyjechali  kontynuować naukę w Los Angeles na warsztatach i masterclassach, między innymi z Paulem Haggisem, Alem Pacino czy Bazem Luhrmannem. W 2017 roku zrealizowali swój pierwszy film pełnometrażowy "Diversion End", wyprodukowany z francuską firmą Rockzeline oraz amerykańską firmą Unboiled. Film otrzymał m. in. Jantara Młodego Jury na festiwalu Młodzi i Film w 2017. Ich wspólny scenariusz "Nagie Wybrzeże" (kontynuacja "Diversion End") został zakwalifikowany w 2020 roku do European Genre Forum w ramach festiwalu Black Nights w Tallinnie, na US in Progress na American Film Festival a ostatnio dostał się do finału mazowieckiego konkursu Script Wars.