Prezentujemy plakat 45. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych

Małgorzata Gurowska zajmuje się grafiką, wideo, instalacją i rysunkiem. Jest absolwentką Wydziału Grafiki warszawskiej ASP, profesorką prowadzącą Pracownię Rysunku na Wydziale Rzeźby macierzystej uczelni. Autorką i współautorką wielokrotnie nagradzanych książek, w których skupia się na kwestiach społecznych, politycznych, w szczególności krytycznie opisując relacje ludzi i nie-ludzi. Tworzy z myślą o uwzględnianiu perspektywy innych gatunków, zwłaszcza tych eksploatowanych i dyskryminowanych przez człowieka.

Jej prace pokazywane były na wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce i na świecie, m. in. MYCOsystem na XXII Triennale di Milano „Broken Nature: Design Takes on Human Survival”, „Wiek półcienia” w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, „Magiczne zaangażowanie” w Miejskiej Galerii Arsenał w Poznaniu. Jest laureatką krajowych i międzynarodowych nagród.

– W centrum plakatu opowiadającego o kinie mógłby być człowiek. Może i kiedyś był. Człowiek z kamerą, człowiek patrzący. Ludzkie oko, wraz z urządzeniami poszerzającymi możliwości percepcji wzrokowej i utrwalającymi obraz, jest narzędziem porządkowania wszechświata, zimnym, zdystansowanym, mierzącym i liczącym. Tutaj człowiek znika, pojawia się ćma, owad najchętniej poruszający się w ciemności, lecz przyciągany przez strumień światła. Emituje je projektor filmowy, ale jednocześnie sam owad. Ta obecność wskazuje na zmianę perspektywy. Źródłem obrazu staje się nie-człowiek, inny gatunek. Zaczynamy patrzeć przez jego pryzmat, z jego punktu widzenia. Człowiek nie znika, lecz przestaje być jedynym podmiotem poznania i źródłem opowieści. Otwieramy się, także w kinie, na różne punkty widzenia, w tym punkty widzenia gatunków nie-ludzkich – mówi Małgorzata Gurowska o plakacie, który będzie towarzyszyć 45. edycji Festiwalu Polskich Filmów Fabulatnych w Gdyni.