Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Aktorzy Polscy
Filmowcy Polscy
Film Michałą Hytrosia "Częstotliwości" otrzymał dofinansowanie w wysokości 22000 zł w ramach Regionalnego Funduszu Filmowego prowadzonego przez Krakowskie Biuro Festiwalowe. To dokument o Krzysztofie Globiszu. Film powstaje w działającym przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studiu Munka. Młodzi filmowcy za kilka miesięcy wybierają się na... Islandię.
Wybitny aktor Teatru Starego, profesor PWST w Krakowie kilka lat temu doznał rozległego udaru mózgu. Po wybudzeniu z długiej śpiączki okazało się, że profesor Globisz doznał afazji - utraty zdolności mowy, wystąpił również częściowy niedowład kończyn. Lekarze nie dawali mu szans na powrót do pracy. Po długich i żmudnych miesiącach rehabilitacji profesor wrócił do szkoły by prowadzić, nietypowo, zważywszy na jego afazję, zajęcia z pracy z mikrofonem oraz teatru radiowego. Niedługo potem wznowił działalność sceniczną. Zajęcia profesora Globisza cieszą się ogromnym powodzeniem, ponieważ postanowił on opracować na swoje potrzeby zupełnie nową technikę pracy z głosem i słowem. Sekret jego nowej metody tkwi w bardzo prostym zamyśle: pracuje ze studentami jak gdyby byli afatykami, każe im na nowo nauczyć się mówić.
"Częstotliwość", fot. Studio Munka SFP
Zajęcia Krzysztofa Globisza zainteresowały młodego zdolnego reżysera Michałą Hytrosia (m.in."Siostry") do tego stopnia, że postanowił on uczynić go bohaterem swojego munkowego dokumentu. "W materiałach archiwalnych krakowskiej szkoły teatralnej natknąłem się na nagrania, w których to przed jednym z przygotowanych przez profesora Globisza egzaminów, opowiada on o swoim zainteresowaniu istotą języka, o <pokracznym mówieniu>, by w końcu stwierdzić: <Jestem niebywale zainteresowany afazją> - trzeba przyznać niesamowita ironia losu. Jednak mimo pozbawienia aktora jego podstawowego narzędzia pracy - mowy, profesor nie załamał się, co więcej sam mówi, że dopiero teraz może naprawdę grać, dopiero teraz jest w pełni wolny" – mówił Michał Hytroś.
Młoda ekipa filmu wpadła na niezwykły pomysł. Krzysztof Globisz zapytany o najpiękniejszy dźwięk na świecie, odpowiedział - dźwięk wydawany przez wieloryby. W trakcie swojej rehabilitacji usłyszał o historii wieloryba samotnika śpiewającego w częstotliwości 52 Hz i jego problemach z mówieniem. Postanowił go zagrać, a także stworzyć wspólnie ze studentami słuchowisko poświęcone ich wspólnej historii. Film będzie więc opowiadał historię Krzysztofa Globisza udającego się w dwie podróże: pierwszą w roli pedagoga chcącego przekazać młodym ludziom dosłownie, co oznacza walka z samym sobą oraz własnymi ograniczeniami. A także podróż na Islandię, w celu spotkania ze stadami wielorybów i być może skomunikowania się z tym jednym, osamotnionym, którego Krzysztof traktuje jak brata.
Młoda ekipa filmu wpadła na niezwykły pomysł. Krzysztof Globisz zapytany o najpiękniejszy dźwięk na świecie, odpowiedział - dźwięk wydawany przez wieloryby. W trakcie swojej rehabilitacji usłyszał o historii wieloryba samotnika śpiewającego w częstotliwości 52 Hz i jego problemach z mówieniem. Postanowił go zagrać, a także stworzyć wspólnie ze studentami słuchowisko poświęcone ich wspólnej historii. Film będzie więc opowiadał historię Krzysztofa Globisza udającego się w dwie podróże: pierwszą w roli pedagoga chcącego przekazać młodym ludziom dosłownie, co oznacza walka z samym sobą oraz własnymi ograniczeniami. A także podróż na Islandię, w celu spotkania ze stadami wielorybów i być może skomunikowania się z tym jednym, osamotnionym, którego Krzysztof traktuje jak brata.
"Częstotliwość", fot. Studio Munka SFP
Młodzi filmowcy prowadzili zbiórkę funduszy na wyjazd na Islandię na portalu Polakpotrafi.pl. Z brakujących 20 000 zł zebrali ponad 18 000. W tej sytuacji wkład Regionalnego Funduszu Filmowego w Krakowie pozwoli zamknąć budżet projektu.
- W przyszłym roku jedziemy z Krzysztofem na Islandię - mówi Aleksandra Musiał, producentka filmu (Thatway). - Pandemia pokrzyżowała nam plany, mieliśmy tam jechać na wiosnę, kiedy wielorybów jest dużo. Teraz wszystko się uspokaja, ale czekamy na następny sezon. Na razie będziemy kontynuować zdjęcia w kraju, w domu Krzysztofa w Kopytówce i ze studentami w Krakowie. Jesteśmy w zawieszeniu, ale zbroimy się, aby wyruszyć.
Program "Pierwszy Dokument", w ramach którego powstają "Częstotliwości", został wsparty przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
- W przyszłym roku jedziemy z Krzysztofem na Islandię - mówi Aleksandra Musiał, producentka filmu (Thatway). - Pandemia pokrzyżowała nam plany, mieliśmy tam jechać na wiosnę, kiedy wielorybów jest dużo. Teraz wszystko się uspokaja, ale czekamy na następny sezon. Na razie będziemy kontynuować zdjęcia w kraju, w domu Krzysztofa w Kopytówce i ze studentami w Krakowie. Jesteśmy w zawieszeniu, ale zbroimy się, aby wyruszyć.
Program "Pierwszy Dokument", w ramach którego powstają "Częstotliwości", został wsparty przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
WRÓB
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja: 14.09.2020
Andrzej Werner – przenikliwość myśli
"Supernova" Bartosza Kruhlika z Tarnowską Nagrodą Filmową
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2023