PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  9.04.2020
Marek Nowicki mówi, że jego życie to trzy wyspy z archipelagu Kino: twórczość filmowa, dydaktyka w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi oraz działalność w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich.
- ZUS wyliczył, że pracowałem 100 lat: 45 w kinematografii i 55 w Szkole – śmieje się operator „Rejsu” Marka Piwowskiego, współtwórca „Chłopów” (zdjęcia) i „Kariery Nikodema Dyzmy” (zdjęcia, współreżyser, współscenarzysta) Jana Rybkowskiego, reżyser „Widziadła”. Gwoli ścisłości, jako dyplomowany filmowiec pracował 43 lata – od 1959 roku, w którym ukończył Wydział Operatorski łódzkiej Szkoły Filmowej i był fotosistą „Tysiąca talarów” Stanisława Wohla, po rok 2002, kiedy to nakręcił film „Break Point”. Zajęcia ze studentami PWSFTviT rozpoczął 50 lat temu. Był prodziekanem Wydziału Operatorskiego oraz prorektorem uczelni. W 1985 roku otrzymał tytuł profesora.

Marek Nowicki jest członkiem założycielem Stowarzyszenia Filmowców Polskich. - Działalność w SFP to ważny rozdział w moim życiu. Widocznie cieszyłem się zaufaniem środowiska, skoro powierzyło mi ono w dwóch kadencjach przewodnictwo Koła Operatorów, w jednej – wiceprzewodnictwo Sekcji Filmu Fabularnego, a w końcu funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego. Pełniłem ją w latach 1983-1987, praktycznie już w 1982 roku, kiedy SFP było zawieszone. Sądzę, że przyczyniłem się do przetrwania organizacji – uważa operator.

Marek Nowicki urodził się w Warszawie w 1935 roku. Jako syn piętnowanego przez władze działacza PPS, do Szkoły Filmowej dostał się dopiero za trzecim razem. Był wtedy asystentem operatora w Polskiej Kronice Filmowej. Po studiach wdrażał się do zawodu u boku mistrzów kamery. - Trafiłem do Jahody, Lipmana, Stawickiego. Nauczyli mnie, co warto podpatrywać w rzeczywistości i przenosić na obraz filmowy – mówi Nowicki. Odważnie odrzucił propozycję zadebiutowania jako autor zdjęć „Spóźnionymi przechodniami” Rybkowskiego, z uwagi na słaby scenariusz. Zadebiutował w 1967 roku innym filmem tego reżysera – „Kiedy miłość była zbrodnią”. Tak narodziła się ich wieloletnia współpraca, której zawdzięczamy także „Gniazdo”, „Granicę” oraz serial „Rodzina Połanieckich”.

Serialem „Chłopi” Nowicki dowiódł, że potrafi zrobić tzw. piękne zdjęcia, po tym jak skrytykowano go za celowo niewymuskaną fotografię w „Rejsie” Piwowskiego. - Ależ ona miała przypominać brudny album rzeczywistości, obnażać świat zdegradowany! – broni się artysta. Po świetnych zdjęciach do Dyzmy, jako że był też współreżyserem tego serialu, nie zatrudniano go jako operatora, z obawy, że będzie ciążył ku reżyserii fotografowanych przez siebie filmów. W tej sytuacji Nowickiemu nie pozostawało nic innego, jak przerzucić się właśnie na reżyserię, a kamerę – co jest jego wielką zasługą dla kina polskiego – powierzyć debiutantom. I tak „Miłością z listy przebojów” rozpoczął karierę Piotr Sobociński, a „Spowiedzią dziecięcia wieku” – Dariusz Kuc.

Najgłośniejszym filmem z reżyserskiego dorobku Nowickiego jest jego debiut kinowy – nagrodzone na festiwalu „Młodzi i Film” w Koszalinie w 1984 „Widziadło”, adaptacja „Pałuby” Karola Irzykowskiego, ze zdjęciami Witolda Sobocińskiego. - Współpracę z Markiem Nowickim wspominam bardzo dobrze, miał skrystalizowaną wizję każdej postaci, a że jest reżyserem i operatorem, stworzył z Witoldem Sobocińskim film wyjątkowy wizualnie – mówi aktorka Hanna Mikuć.

Marek Nowicki jest laureatem Nagrody Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne i wkład w rozwój polskiej kinematografii (2014).
Andrzej Bukowiecki
SFP
Ostatnia aktualizacja:  9.04.2020
Zobacz również
fot. Małgorzata Mikołajczyk/SFP
Pomoc dla nierepartycyjnych członków SFP
Cinebus Sławomira Idziaka vs. koronawirus
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll