Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Jak realizować film, kiedy jesteśmy uziemieni w domu? Reżyser Tomasz Konecki (m.in. „Lejdis”, „Całe szczęście”, „Listy do M 3”) przeprowadza próby aktorskie poprzez Skype. Tak powstaje jego nowy film, znany na razie pod roboczym tytułem „Największe polskie wesele”.
- Okres przygotowawczy do każdego filmu jest wypełniony masą spotkań – mówi reżyser Tomasz Konecki - Mamy jeszcze wiele prób aktorskich przed sobą, testujemy i zmieniamy dialogi. Ten rodzaj testu, który normalnie trwałby jeszcze kilka tygodni, możemy spokojnie przerzucić na drogę internetową. Wczoraj odbyliśmy taką próbę z Tomkiem Saprykiem i Zosią Domalik.
Twórcę zaskoczyło jak dobrze mogą wypaść takie próby poprzez Skype: – To pokazało, że bardziej kameralne próby można spokojnie odbywać na Skypie. Przez godzinę pracowaliśmy nad jedną sceną i wszystko funkcjonowało tak, jakbym siedział z aktorami w jednym pokoju. Rozwój technologii oraz obecne przymusowe zamknięcie w domu nauczy nas, że pewne etapy filmu można realizować w ten sposób – dodaje.
- Próby wychodzą bardzo dobrze – mówi Iwona Ogonowska-Konecka. - Mamy już ustalone kolejne terminy prób z innymi aktorami, które będą realizowane w ten sam sposób. Chcemy być w pełnej gotowości, żeby nie stracić tego czasu i kiedy sytuacja będzie już opanowana, móc jak najszybciej wejść na plan. Oczywiście mamy też kontakt z innymi pionami przez Skype.
Metoda internetowych prób gorzej się sprawdza przy pracy z większą ilością aktorów: - Cały wczorajszy dzień łączyłem się w grupach cztero-pięcio osobowych, z różnym rezultatem. Dlatego z dużą próbą aktorską może być problem. Nie tylko z powodu, że mogą się pojawiać opóźnienia w połączeniu. Ale często głosy aktorów nakładają się na siebie i gdzieś rodzi się dźwiękowo-digitalowy chaos – podkreśla Konecki.
- Już teraz aktorzy mogą grać widząc jedynie w ekranie dialogującego z nimi partnera, w rzeczywistości oddalonego o setki kilometrów. Można za nimi ustawić green boxy i kluczować dowolne wirtualne tła. Można tak zrealizować wiele scen, oczywiście poza bardziej skomplikowanymi, które wymagają kaskaderów i olbrzymiego studia – mówi twórca „Całego szczęścia”. - Wszystko w rękach ludzi od FX i technologii.
„Największe polskie wesele” powstaje w studiu Lightcraft Films.
Twórcę zaskoczyło jak dobrze mogą wypaść takie próby poprzez Skype: – To pokazało, że bardziej kameralne próby można spokojnie odbywać na Skypie. Przez godzinę pracowaliśmy nad jedną sceną i wszystko funkcjonowało tak, jakbym siedział z aktorami w jednym pokoju. Rozwój technologii oraz obecne przymusowe zamknięcie w domu nauczy nas, że pewne etapy filmu można realizować w ten sposób – dodaje.
- Próby wychodzą bardzo dobrze – mówi Iwona Ogonowska-Konecka. - Mamy już ustalone kolejne terminy prób z innymi aktorami, które będą realizowane w ten sam sposób. Chcemy być w pełnej gotowości, żeby nie stracić tego czasu i kiedy sytuacja będzie już opanowana, móc jak najszybciej wejść na plan. Oczywiście mamy też kontakt z innymi pionami przez Skype.
Metoda internetowych prób gorzej się sprawdza przy pracy z większą ilością aktorów: - Cały wczorajszy dzień łączyłem się w grupach cztero-pięcio osobowych, z różnym rezultatem. Dlatego z dużą próbą aktorską może być problem. Nie tylko z powodu, że mogą się pojawiać opóźnienia w połączeniu. Ale często głosy aktorów nakładają się na siebie i gdzieś rodzi się dźwiękowo-digitalowy chaos – podkreśla Konecki.
- Już teraz aktorzy mogą grać widząc jedynie w ekranie dialogującego z nimi partnera, w rzeczywistości oddalonego o setki kilometrów. Można za nimi ustawić green boxy i kluczować dowolne wirtualne tła. Można tak zrealizować wiele scen, oczywiście poza bardziej skomplikowanymi, które wymagają kaskaderów i olbrzymiego studia – mówi twórca „Całego szczęścia”. - Wszystko w rękach ludzi od FX i technologii.
„Największe polskie wesele” powstaje w studiu Lightcraft Films.
Albert Kiciński
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2020
fot. Tomasz Konecki/Iwona Ogonowska-Konecka
Oni wybiorą Dyrektora Artystycznego FPFF
„Czarna plama Planety Karavash” z nagrodą na East Doc Platform
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024