Styczniowe premiery Studia Munka

Premierowo zaprezentowano cztery filmy: animację „Własne śmieci” Darii Kopiec, dokument „Synek” Pawła Chorzępy oraz dwie fabuły – „Noamia” Antonia Galdameza oraz „O człowieku, który kupił mleko” Jagody Madej.

„Własne śmieci”, reż. Daria Kopiec
Nie ma nic wspanialszego niż obiad z rodziną. Choć przypomina zapętlony scenariusz, który powtarza się w nieskończoność. I choć oprócz jedzenia trzeba przełykać słowa swoich bliskich. Czasem gorzkie. Czasem tak powtarzalne, że chce się wymiotować. Recytowane śpiewająco od wielu długich lat. Nie ma nic wspanialszego niż obiad z rodziną. Wszyscy się znają i kochają. Znają swoje słabe punkty i wałkują je jak ciasto na deser. Nie ma nic wspanialszego niż obiad z rodziną... jak ten obiad, przyrządzony przez mamę w domu rodzinnym Kaseciaków, przy stole, wokół którego zasiadają: mama, ojciec i dorosły syn.

„Synek”, reż. Paweł Chorzępa
Film jest bardzo subtelnie opowiedzianą historią o trudnej miłości między ojcem a synem oraz obrazem nieustającej walki o wolność. Słów nie pada wiele, o rodzinnej relacji mówią gesty i czyny. Marcin – główny bohater – został bardzo skrzywdzony przez rodziców. Matka piła w trakcie ciąży, przez co urodził się z zespołem FAS, a w wieku dwunastu lat został odebrany rodzicom z powodu ich uzależnienia od alkoholu. Dom dziecka zabrał mu dzieciństwo. Czuł się tam jak w wojsku. Mimo wielu złych doświadczeń po osiągnięciu pełnoletności postanowił wrócić do ojca i podjąć próbę zbudowania z nim relacji na nowo.  Znalezienie dla siebie własnego miejsca – azylu, jakim okazuje się ptaszarnia – napawają Marcina nadzieją. Jednak nieustająca opieka nad ojcem alkoholikiem wciąż podcina mu skrzydła.

„Noamia”, reż. Antonio Galdamez
W nadmorskim mieście Warszawie znaleziono zwłoki młodego chłopaka. Morderstwo? Samobójstwo? Ślady nie są jednoznaczne. Jeden z przybyłych na miejsce policjantów natychmiast zdaje sobie sprawę, że niedawno zetknął się z ofiarą w dziwnych okolicznościach. Nie może się z tym jednak zdradzić. Socjopatyczny komisarz skrywa bowiem tajemnicę. Spanikowany Delman łamie prawo, by zatrzeć dowody na swój temat – jednak przy okazji odkrywa tropy, które doprowadzą go do wstrząsającego odkrycia. Jego własne demony nie dają o sobie zapomnieć i Delman wyrusza w jedyne miejsce, gdzie znajdzie odkupienie. Do luksusowego osiedla na samym brzegu morza…

„O człowieku, który kupił mleko”, reż. Jagoda Madej
Maciek chciał być dziennikarzem. Objechać świat jak Kapuściński. Niestety dorosłe życie nie zawsze dostosowuje się do naszych wyobrażeń o nim, więc dla uzyskania niezależności finansowej Maciek przyjął posadę w urzędzie swojego rodzinnego miasta. Niezależny specjalista do spraw promocji to przecież prawie dziennikarz. Jednak zaczęły mu się przytrafiać dziwne przygody. Z pomocą przyjaciela Maciek próbuje znaleźć źródło problemu i sposób jego opanowania.