Film,
który w konkursie głównym MFF w Karlowych Warach miał swoją światową premierę,
otrzymał nagrodę za najlepszą reżyserię, a także wyróżnienie Jury Ekumenicznego
za poetyckie zdjęcia i historię, która
pokazuje zmianę naiwnych marzeń i odnalezienie nowych perspektywach życia i
domu. Międzynarodowa premiera filmu miała miejsce na festiwalu w Toronto,
był on też zeszłorocznym czeskim kandydatem do Oskara.
Kadr z filmu "Kawki na drodze", fot. materiały prasowe
"Kawki na drodze" to subtelne kino drogi o dwóch czternastolatkach, którzy samodzielnie przemierzają Czechy samochodem. Zły policjant i jeszcze gorsza policjantka próbują ustalić, co się naprawdę stało - jakie jest pochodzenie samochodu i jaki był cel tej niebezpiecznej podróży.
Autorem
scenariusza jest Petr Pýcha, a zdjęć - Lukáš Milota. Poza producentką film ma
także inne polskie akcenty. Muzykę skomponował Paweł Szamburski, a DI Factory,
które jest polskim koproducentem zadbało o postprodukcję obrazu. Za przekład
dialogów na polski odpowiada Karolina Błażejczak. Film otrzymał dofinansowanie
Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Polska premiera filmu odbyła się w lipcu
podczas Festiwalu Filmowego Transatlantyk w Łodzi, gdzie film zakwalifikowany
został do sekcji Nowe Kino. Do kin w Polsce film trafi latem tego roku.
Olmo Omerzu to urodzony w Słowenii reżyser realizujący swoje filmy Czechach. Zadebiutował w 2011 roku filmem „Noc jeszcze młoda”, który po udanej premierze na sekcji Forum Berlinale w 2012 był zapraszany na wiele międzynarodowych festiwali filmowych. Zdobył kilkadziesiąt nagród, w tym nagrodę Czeskich Krytyków Filmowych i Odkrycie Roku. W 2015 Omerzu skończył swój drugi film fabularny „Rodzina nade wszystko” - koprodukcję międzynarodową we wsparciu funduszy Media i Eurimages. Swoją premierę miał na San Sebastian IFF. Otrzymał nagrodę za największy wkład artystyczny na Tokio IFF, a przez Czeskich Krytyków został uznany Filmem Roku.