Zamachowski, Błęcka-Kolska, Poniedzielski czytają „Kalejdoskop NaGłos”

Związany od lat z pismem Andrzej Poniedzielski czyta felietono-piosenki Andrzeja Poniedzielskiego, po które sięgnął też Zbigniew Zamachowski. Grażyna Błęcka-Kolska interpretuje prozę „Chcesz ze mną chodzić” i „Ulica Prawdziwej Miłości” Anny Ciarkowskiej, która przebojem weszła do polskiej poezji (tom „Chłopcy, których kocham” przedstawiano jako „polską odpowiedź na Rupi Kaur – kanadyjską poetkę uprawiającą poezję na Instagramie, która sprzedała już 2,5 mln egzemplarzy tomu „Mleko i miód”), a w marcu zadebiutuje jako prozaiczka książką „Pestki”. Bronisław Wrocławski, aktor Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi, oglądany tam niedawno w Bernhardowskim „Placu bohaterów” w reżyserii G. Wiśniewskiego, czyta felieton poety i krytyka Macieja Roberta „Tak zwani prości ludzie” o związkach Bernharda i jego prozy z. piwem. Monika Buchowiec, aktorka Teatru Nowego im. K. Dejmka w Łodzi, czyta „Polę z Powiśla” – felieton prof. Marii Kornatowskiej o Poli Negri, ostatni napisany dla pisma przez wybitną filmoznawczynię i uwielbianą profesor przed jej niespodziewaną śmiercią w 2011 roku, oraz „Czcić i odnawiać albo Łódź (przebóg!) naróżowana”, felieton Zdzisława Jaskuły, poety, tłumacza, dramaturga, dwukrotnego dyrektora Teatru Nowego w Łodzi, mówiący o tym, jak Łódź łączy hołdy dla artystów z... odnową elewacji kamienic, i co ma z tym wspólnego Telimena (nie chodzi o pociąg).

Do grona czytających „NaGłos” dołączyła właśnie Magdalena Wieczorek, dyplomantka Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Łodzi, laureatka Grand Prix 36. Festiwalu Szkół Teatralnych (wraz z całą obsadą) za role w spektaklu „Przebudzenie wiosny” wg Franka Wedekinda w reż. Kuby Kowalskiego oraz Nagrody „Kalejdoskopu” dla młodego aktora za kulturę słowa. Niedawno można było ją oglądać w głównej roli żeńskiej w thrillerze Roberta Glińskiego "Czuwaj", a 15 marca ponownie na dużym ekranie - do repertuarów wchodzi "Monument" Jagody Szelc, dyplomowy film studentów Szkoły Filmowej.

–  Jest mi niezmiernie miło, że mogłam wziąć udział w projekcie „Kalejdoskop Na Głos”. To było ciekawe doświadczenie i mała powtórka tego, czego dotykaliśmy w Szkole podczas zajęć „praca z mikrofonem” u pana Krzysztofa Czeczota. Teraz miałam okazję przeczytać felieton Piotra Groblińskiego „Dochodzenie do siebie” z cyklu „Kijem w mrowisko” oraz „Pierzynę” Anny Ciarkowskiej, której tekst urzekł mnie intymnością i niezwykłą obrazowością języka – przyznaje Magdalena Wieczorek.

– „Kalejdoskop NaGłos” to nie tylko przedsięwzięcie, które wpisuje się w jubileusz 45-lecia pisma. To także, a może przede wszystkim, odpowiedź na konieczność wejścia w nowe media i wykorzystania ich specyfiki. „Kalejdoskop” przez lata był i wciąż jest lustrem, w którym odbija się nie tylko kultura Łodzi, czego dowodzi lista nazwisk autorów dla nas piszących, którzy poza kulturę w znaczeniu lokalnym zawsze wykraczali. To trwały dorobek kultury Łodzi i sięgnięcie po nowe narzędzia sprawia, że uruchamiamy ten kapitał kulturowy – przyznaje redaktor naczelny pisma Łukasz Kaczyński. – Proszę mnie poprawić, ale jeśli dobrze liczę, to po „Przekroju”, „Piśmie. Magazynie opinii” i „Tygodniku Powszechnym” jesteśmy czwartym tytułem, który sięga po taką formę przekazu. Jednocześnie uruchamiamy mniej znane na co dzień umiejętności aktorów łódzkich scen, którzy nie zawsze mają szansę pracować tylko głosem lub są z tego mniej znani, a także tych z Łodzią i województwem związanych. Taki jest klucz doboru „głosów”, tak rozumiemy, na nowo definiowaną, naszą obecność w środowisku i dla niego.

Obecnie posłuchać można również, jak w tej formie wyrazu sprawdzają się: Paweł Erdman (Teatr Muzyczny), Kamil Maćkowiak (Teatr Polonia Krystyny Jandy, teatr Fundacji Kamila Maćkowiaka), Mirosław Henke (Teatr Powszechny). A także jak Włodzimier Press interpretuje tekst „My, Żydzi polscy”, pisany przez Juliana Tuwima podczas II wojny światowej na emigracji (nagranie, zrealizowane podczas Roku Tuwima 2013, udostępnione jest dzięki uprzejmości Centrum Dialogu im. M. Edelmana w Łódź, z którego publikacji pochodzi). Ponadto w interpretacji Bronisława Wrocławskiego można posłuchać wiersza jednego z najciekawszych poetów młodego pokolenia, Kacpra Płusy „Polska b” z tomu „Ze skraju i ze światła” (uhonorowany Nagrodą Poetycką im. K. Iłłakowiczówny za najlepszy debiut książkowy roku 2012, tom wydało działające przy piśmie Wydawnictwo Kwadratura, które działa w Łódzkim Domu Kultury, który jest również wydawcą „Kalejdoskopu”).

17 października 2018 roku udostępniono pierwsze nagrania, a za realizację wszystkich odpowiada stowarzyszenie Soundsitive Studio, skupiające pasjonatów dźwiękowych form narracyjnych, studentów i absolwentów UŁ. Mają oni w dorobku słuchowiska w formie tradycyjnej (adaptacje dzieł klasycznych autorów i słuchowiska autorskie), jak też realizowane na żywo z muzykami i w sali koncertowej Filharmonii Łódzkiej – „Słuchowiska z nutką grozy”. Było to pierwsze tego typu przedsięwzięcie artystyczne w Łodzi. Przymierzają się do kolejnego przedsięwzięcia z Filharmonią, tym razem z chórami i w ramach obchodów Roku Moniuszkowskiego.

- Realizacja nagrań dla „Kalejdoskopu” jest dla nas przede wszystkim bardzo inspirującym doświadczeniem. Pozwoliło obserwować wielu wspaniałych zawodowych aktorów podczas pracy nad tekstem. To w jaki sposób interpretują czytane felietony i oddają emocje swoim głosem, ale także mową ciała, która wpływa na jego brzmienie, z pewnością jeszcze bardziej uwrażliwiło nas na znaczenie głosu podczas budowania przekazu. To również możliwość obcowania z tekstami najwyższych lotów, napisanych przez ludzi kultury – mówi Maciej Sztąberek, doktorant filmoznawca i jeden z realizatorów nagrań.

Nagrania realizowane są w studiu Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego w ramach szerszej współpracy redakcji „Kalejdoskopu” z Katedrą Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Być może będą one dołączone do planowanego na rok jubileuszowy wydania dzięki wsparciu sponsora antologii najlepszych tekstów najlepszych autorów pod hasłem „The Best of…”. Finalizuje się również praca nad nowym layoutem pisma, który przygotowuje uznany twórca grafiki użytkowej Jakub „Hakobo” Stępień. Przedsięwzięcie jest możliwe dzięki szerszemu partnerstwu pisma z firmą Virako, która odpowiada za rewitalizację (jedną z największych prywatnych w Łodzi) dawnych Zakładów „Monopol Wódczany”, gdzie powstaje centrum biurowo-rozrywkowo-kulturalne Monopolis. 

Platforma "Kalejdoskop NaGłos" dostępna jest w serwisie Soundcloud.com - TUTAJ.