PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Na rynku dystrybucyjnym pojawił się nowy podmiot. Velvet Spoon stawia na intrygujące filmy z całego świata, które łączą kino gatunkowe z autorską wizją.
- Nasz zespół zajmuje się filmem na wielu różnych płaszczyznach – mówi Krystian Kujda, jeden ze współzałożycieli, związany z VHS Hell oraz z Octopus Film Festival. - Organizujemy festiwale i przeglądy filmowe, zajmujemy się krytyką filmową, interesuje nas historia polskiej dystrybucji filmowej, jesteśmy kolekcjonerami i wielkimi pasjonatami kina. Łączy nas również zamiłowanie do ambitnego kina gatunków. Wiele interesujących produkcji w ogóle nie trafia do polskich kin i istnieje spora luka w ich repertuarze. Velvet Spoon powstało, aby tę wolną przestrzeń zagospodarować. Polski widz nie musi być skazany na blockbustery w multipleksach i arthouse w kinach studyjnych. Poza tymi zjawiskami istnieje całe spektrum interesujących produkcji.

- Podstawą naszego katalogu będzie kino gatunkowe, bo naszym zdaniem nie wyklucza to wyrafinowania oferty – dodaje Marcin Adamczak, współzałożyciel Velvet Spoon, ale też krytyk filmowy, filmoznawca, wykładowca, dyrektor festiwalu Cinemaforum oraz autor wielu publikacji dotyczących filmu m.in. książki „Globalne Hollywood, filmowa Europa i polskie kino po 1989 roku”. –  Mam wrażenie, że autorskie podejście do gatunku i twórcze wykorzystywanie gatunkowych konwencji jest tym, co będzie wyznaczało przynajmniej najbliższą przyszłość kina. (…) Planujemy dystrybuować jeden film na 1,5-2 miesiące i rzeczywiście dołożyć wszelkich starań, żeby dotarł do widza. Chcemy również projektować oryginalną, niekonwencjonalną kampanię dla każdego tytułu, ściśle łączącą się z treścią bądź stylem danego filmu.

Pokaz w filmu postindustrialnej przestrzeni podczas Octopus Film Festival, organizowanego przez założycieli Velvet Spoon, fot. Michał Szymończyk.

Firmie zależy na tym, żeby „każdym filmem należycie się zaopiekować”, jak mówi Grzegorz Fortuna (współzałożyciel, filmoznawca, krytyk filmowy, autor wielu publikacji dotyczących filmu, związany z VHS Hell oraz z Octopus Film Festival). Oferują szeroko zakrojoną współpracę przy promocji seansów.  Velvet Spoon od początku dba o stronę wizualną. Logotyp firmy zaprojektował Patryk Hardziej, który będzie również współpracował przy kampaniach promocyjnych dystrybuowanych filmów. Każdy tytuł otrzyma oryginalny plakat, który zostanie zaprojektowany przez polskiego grafika. Dbałością o stronę wizualną firma nawiązuje do okresu Polskiej Szkoły Plakatu.

W porfolio Velvet Spoon znalazły się już dwie produkcje – „Listopad” Rainera Sarneta i „Zwierzęta” Grega Zglińskiego. „Listopad” wchodzi do polskich kin 2 listopada. Film był estońskim kandydatem do Oscara i jednym z największych przebojów tamtejszych kin w ostatnich latach. Obraz Sarneta to jednocześnie mroczna baśń, horror i historia miłosna. Bazując na estońskim bestsellerze, reżyser stworzył jedyną w swoim rodzaju filmową miksturę przywołującą średniowieczny folklor w sposób niezwykle oryginalny i niemożliwy do podrobienia. „Listopad” opowiada historię mieszkańców wsi, którzy starają się przetrwać zimę, i pary młodych ludzi borykających się z problemami miłosnymi. Historia zanurzona jest w lokalnych wierzeniach, które przenikają każdą sferę życia postaci – zmarli powracają do świata żywych, by spotkać się z członkami swoich rodzin, bohaterowie zawierają pakty z diabłem i przygotowują magiczne eliksiry.

Z kolei premiera „Zwierząt” zaplanowana jest na grudzień. Zgliński („Wymyk”) opowiada historię Nicka i Anny, pary, która wyjeżdża na wakacje do Szwajcarii, by przezwyciężyć kryzys małżeński. Po tajemniczym wypadku bohaterowie zaczynają doświadczać dziwacznych wizji – żadne z nich nie wie, czy poszczególne wydarzenia rzeczywiście mają miejsce, czy też może rozgrywają się w ich wyobraźni. - Reżyser zabiera widzów w schizofreniczną jazdę bez trzymanki, a Zwierzęta stają się filmową zagadką podobną do „Prawdziwej historii” Romana Polańskiego i „Podwójnego kochanka”. Zgliński oferuje jednak doświadczenie jeszcze ciekawsze i bardziej niezwykłe, potrafi bowiem nie tylko przekonująco uwodzić widza, ale też żartować sobie z przyjętej konwencji i ożywić film sporą dawką ironii. To niewątpliwie jeden z powodów, dla których Zwierzęta zachwyciły widzów podczas premiery na festiwalu w Berlinie – czytamy w materiałach dystrybutora.

Zapraszamy na stronę dystrybutora:
https://velvetspoon.pl


Albert Kiciński
Velvet Spoon
Ostatnia aktualizacja:  23.10.2018
Zobacz również
fot. Velvet Spoon
Sesja filmoterapeutyczna z filmem „53 wojny”
„Kler” numerem 1 tegorocznego box office po zaledwie 10 dniach wyświetlania
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll