PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  24.01.2018
Po raz kolejny polski film znalazł się na szczycie weekendowego box office. Już pół miliona widzów obejrzało nową komedię romantyczną. Rekordy powodzenia biją także filmy dla dzieci i dla całej rodziny.
Film Bartosza Prokopowicza "Narzeczony na niby" obejrzało w weekend 177 192 widzów, co daje łączny wynik  581 898, przy spadku 31 proc. Podczas drugiego weekendu największy hit roku, czyli "Listy do M. 3" zebrały 493 190 i zanotowały podobny 35-procentowy spadek na zbliżonej liczbie ekranów. Z kolei "Botoks"  zebrał aż 392 199 widzów, przy 46-procentowym spadku.

Czy oznacza to, że "Narzeczony na niby" osiągnie wynik na poziomie tych dwóch tytułów, między 2 mln 300 a 3 mln? Nie jest to oczywiste. Film Prokopowicza wszedł bowiem w innym kwartale, w którym premiery mają najgłośniejsze tytuły roku, filmy nominowane do Oscara. Ich pierwsza duża tura - już w najbliższy weekend. Niezależnie od tego, jest to kolejny po "Najlepszym" sukces Polsatu i nowego dystrybutora "Mówi Serwis".

"Narzeczony na niby", materiały Mówi Serwis

Warto przy okazji podkreślić, że wspomniane "Listy do M. 3" mają już 3 007 210 widzów. Spory spadek zanotował film Rogalskiego "Gotowi na wszystko. Exterminator" łączny wynik to już 315 733 widzów, w ostatni weekend komedię obejrzało 33 150 widzów. Widzów przybywa, choć powoli. Myślę jednak, że jest to taki tytuł, który ma szansę na długi żywot w kinach jednosalowych, niewykluczone więc, że ostateczny wynik będzie zadowalający.

Pierwszorzędną tragikomedię Pawła Maślony, objawienie ostatniego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni czyli "Atak paniki"  obejrzało w pierwszy weekend 70 156 osób (225 kin i tyleż ekranów). Film zestawiliśmy z innymi tytułami, które miały premierę na 42 FPFF.

Porównywalne gdyńskie otwarcia:
"Cicha Noc"  - otwarcie 58 929, łącznie 356 118 do tej pory,
"Najlepszy" -  94 762, łącznie do tej pory 730 054,   
"Twój Vincent" - 34 022 , łącznie już 376 220.

Dwa pierwsze tytuły nadal powoli, ale "pracują", natomiast "Twój Vincent" po ogłoszeniu nominacji do Oscara z pewnością pojawi się jeszcze na większej liczbie ekranów.
   
Inne polskie filmy na ekranach dystrybuowane są w znacznie węższym zakresie:

"Studniówka" - 4 932 na 53 ekranach
"DJ" - 2 134 - na 58 ekranach
"Syn Królowej Śniegu" - 1 938 - na 73 ekranach

"Cudowny chłopak", materiały Monolith Films
  
Zgodnie z przewidywaniami, wraz z początkiem ferii zimowych do kin ruszyła masowo młoda widownia. Przede wszystkim należy zauważyć fantastyczny wynik filmu "Cudowny chłopak" - 76 284 widzów wraz z pokazami przedpremierowymi. Warto się chwilę nad tym tytułem zatrzymać. Film pochodzi od "niezależnej", choć potężnej amerykańsko-kanadyjskiej firmy Lions Gate. Najsłynniejsze jej tytuły to m.in. "Igrzyska śmierci", "La la land", "My Little Pony: 2" "Blair Witch", "American Assassin", "Niezgodna". Od premiery w połowie listopada "Cudowny chłopak" zarobił już blisko 130 mln dolarów, był pokazywany łącznie na 3500 ekranach i należy do największych sukcesów firmy. W IMDB zyskał 8,1 na 10 gwiazdek.

Inne filmy dla dzieci także dobrze radziły sobie w kinach. Wynik "Jumanji... " to już znakomite 436 088 (kolejne 35 770), premierowa animacja Paramountu "Tedi i mapa skarbów" przyciągnęła do kin 29 909 widzów, na "Paddington 2" sprzedano w weekend 31 454 biletów (razem już 548 004), a "Fernando" zebrał 384 854 widzów po trzech tygodniach wyświetlania (kolejne 58 841 w weekend). Po sześciu tygodniach "Ostatni Jedi" osiągnął wynik 2 037 099. Warto też wspomnieć, że koprodukcja z polskim udziałem "Magiczna zima Muminków" zebrała do tej pory 64 584 widzów na 150 kopiach.


Łącznie do kin poszło w ostatni weekend 639 264  osób (spadek o 16 proc.) 

Koniec stycznia to moment, kiedy do kin wchodzą filmy nominowane do Oscara. W najbliższy weekend z  tej okazji seria świetnych premier: węgierski dramat "Dusza i ciało" (reż. Ildiko Enyedi),  głośny film "Wszystkie pieniądze świata" Ridleya Scotta, nowy film Luki Guadagnino "Tamte dni, tamte noce" , brytyjski "Czas mroku" Joe Wrighta. Ponadto: "Księżyc Jowisza" Kornela Mundruczo, kolejna część  sagi "Więzień labiryntu: Lek na śmierć" (reż. Wes Ball), kanadyjska animacja "Gnomy rozrabiają" i norweski film dla najmłodszych "Traktorek Florek" (reż. Peder Hamdahl Naess). Do walki z "Narzeczonym na niby" stanie nowa polska komedia romantyczna, czyli "Podatek od miłości" Bartłomieja Ignaciuka .


Napisz do autorki: anna@sfp.org.pl

Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  31.01.2018
Zobacz również
2. Festiwal Filmów Piłkarskich w maju w Warszawie
Za kulisami „Planu B” Kingi Dębskiej
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll