PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  17.01.2018
Wiadomości o śmierci polskich komedii romantycznych okazały się przesadzone. Po pewnym wahnięciach w latach 2012-2014 mamy do czynienia z renesansem gatunku. Film Bartosza Prokopowicza przyciągnął do kin na 250 kopiach aż 251 848 widzów.
Wygląda na to, że "Narzeczony na niby" osłabił nieco wynik innej polskiej komedii "Gotowi na wszystko. Exterminator", którą w ostatni weekend obejrzało 59 840 widzów, co daje łączny wynik po dwóch weekendach  242 243 widzów. Mimo tego producenci nie mają powodów do narzekań. Pierwszy kwartał roku to zawsze bardzo dobry okres dla kin, więc zapewne film Rogalskiego zrobi wynik w granicach 500-600 tysięcy widzów.

"Narzeczony na niby" to kolejna produkcja filmowa Grupy Polsat w ramach zapowiadanego dwa lata temu programu Cyfrowa Strefa Twórców. W filmie występują  stali bywalcy gatunku, czyli Julia Kamińska, Piotr Stramowski, Piotr Adamczyk, Tomasz Karolak i Sonia Bohosiewicz. Jednym z producentów filmu jest była dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz. Przypomnijmy, że na ekranach jest jeszcze inna produkcja Grupy, "Najlepszy" Łukasza Palkowskiego, który wciąż zbiera widownię - obecnie po dwóch miesiącach na ekranach film zebrał już 722 555  widzów. Gratulujemy!

"Narzeczony na niby", materiały dystrybutora

Przypomnijmy wyniki komedii romantycznych z ostatnich lat:

"Listy do M3":  2 984 567
"Porady na zdrady": 748 208
"Po prostu przyjaźń":  642 109
"Planeta Singli": 1 926 090
"7 rzeczy, których nie wiecie o facetach": 1 144 532
"Słaba płeć":     369 760 
"Listy do M 2":  2 874 420
"Dzień dobry kocham cię" 605 994
"Facet (nie)potrzebny od zaraz" 347 945 

Przyjrzeliśmy się również innym polskim filmom, które nadal można obejrzeć na ekranach.

Premiery styczniowe:
"Studniówk@" - 4586 widzów, 53 kopie
Premiery grudniowe:
"Dzikie róże" -  8 510, 35 kopii
"Magiczna zima muminków" 59 785, 150 kopii 
"Reakcja łańcuchowa" 1 361,  26   kopii
"Serce miłości" 10 910,  33   kopie.

Zwycięzca 42. FPFF w Gdyni, "Cicha Noc"Piotra Domalewskiego od 24 listopada zebrał już 352 919 widzów na 195 kopiach, wynik tego filmu, podobnie jak "Najlepszego", ciągle jeszcze rośnie, chociaż powoli.

Zgodnie z przewidywaniami, w pierwszy weekend ferii zimowych (m.in. na Mazowszu) ogromnym zainteresowaniem cieszą się filmy dla dzieci i  dla całej rodziny. Przyjrzyjmy się czterem tytułom z pierwszej dziesiątki: "Fernando"  przyciągnął w weekend 84 648 widzów, łącznie już 255 062; doskonale radzi sobie "Jumaniji..." - 360 496 widzów, jeszcze 51 667 widzów w drugi weekend roku, "Paddington 2" - już 459 534 widzów (49 895  w ostatni weekend). Widownia "Ostatniego Jedi" doszła do 1 982 568 widzów, do kin wybrało się w dniach 5-7 stycznia 42 045  osób.  

Do kin wybrało się w ten weekend aż 735 141 widzów, a więc liczba sprzedanych biletów powiększyła się o sześć procent. Ponieważ widownia kinowa systematycznie się zwiększa, uznaliśmy, że zamiast zestawiać weekendy powyżej 500 000 widzów, zaczniemy od lutego 2018 roku robić ranking najlepszych weekendów w roku.

Premiery kolejnego weekendu to: "Cudowny chłopak" (USA, Hong-Kong reż. Stephen Chbosky), amerykański "Escape room" (reż.Will Wernick), portugalsko-francuskie "Gniazdo" (reż. Teresa Villaverde), francuski dramat "Kobiety mojego życia" (reż. Arnaud Desplechin), hiszpańska animacja "Tedi i mapa skarbów" (reż. David Alonso, Enrique Gato), bułgarsko-rumuńska "Victoria" (reż. Maya Vitkova). 19 stycznia wchodzą na ekrany aż trzy polskie filmy: realizowany w Warszawie, w Londynie  i na Ibizie film "DJ" (reż. Alek Kort), "Syn Królowej Śniegu" Roberta Wichrowskiego z Michaliną Olszańską, Anną Seniuk i Franciszkiem Pieczką a także rewelacyjny komediodramat Pawła Maślony "Atak paniki".

Kontakt do autorki: anna@sfp.org.pl
Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  18.01.2018
Zobacz również
fot. materiały dystrybutora
Nie żyje Lech Stejgwiłło-Laudański
Wystawa Ewy Braun w łódzkim Muzeum Kinematografii już otwarta
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll