„Pewnego
razu w listopadzie…”, to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, poruszająca
historia warszawskiej rodziny, rozgrywająca się w przeddzień potężnej
demonstracji patriotycznej z okazji Święta Niepodległości. Wykorzystany w
„Pewnego razu w listopadzie…” materiał dokumentalny został zrealizowany przez
reżysera i operatorów, będących bezpośrednimi świadkami wydarzeń z Święta
Niepodległości z dnia 11 listopada 2013 roku. „Pewnego razu w listopadzie…” to
już drugi film Jakimowskiego, który zainauguruje prestiżową warszawską imprezę.
W 2012 roku zaszczyt ten przypadł poprzedniej produkcji reżysera – "Imagine",
która zwyciężyła w plebiscycie publiczności WFF, a samemu Jakimowskiemu
przyniosła nagrodę za najlepszą reżyserię w Konkursie Głównym festiwalu.
- Chciałbym, abyśmy na ekranie ujrzeli Warszawę bez filmowego make-up’u. Taką, jaka jest naprawdę. Sceny uliczne z udziałem bohaterów realizowaliśmy w autentycznym tłumie. Zależało mi na realizmie obrazów, niekiedy brutalnych. Moi bohaterowie zetknęli się z podniosłością patriotycznych uczuć w wielkiej skali, jak i z aktami przemocy. Były to prawdziwe zdarzenia, które utrwaliliśmy w dokumentalnych zdjęciach – Andrzej Jakimowski, reżyser.
Marek (Grzegorz Palkowski) właśnie rozpoczyna studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Ma piękną i odwzajemniającą jego uczucie dziewczynę, Olę (Alina Szewczyk). Zaś na co dzień troskliwie opiekuję się matką (Agata Kulesza), z którą mieszka w przedwojennej kamienicy. Kiedy w wyniku eksmisji rodzina traci dach nad głową, rozpoczyna się wyczerpująca tułaczka po Warszawie – między jedną noclegownią a drugą. W końcu Markowi udaje się wynegocjować miejsce w skłocie w centrum miasta. Szczęście bohaterów nie trwa długo, bo w stolicy właśnie rozpoczyna się manifestacja niepodległościowa. Do budynku, w którym znaleźli schronienie, próbuje wedrzeć się grupa agresywnych chuliganów. Wydarzenia, jakie rozegrają się w murach skłotu, odcisną niemożliwe do zatarcia piętno na życiu wszystkich bohaterów.
Za zdjęcia do filmu odpowiada Adam Bajerski – autor zdjęć do wszystkich wcześniejszych filmów Jakimowskiego. W sekwencjach walk ulicznych zdjęcia realizował natomiast Tomas Rafa, wybitny reporter specjalizujący się w filmowych relacjach z zamieszek, niekiedy z samej linii frontu np. w Słowiańsku na Ukrainie.
"Pewnego razu w listopadzie" w kinach od 3 listopada.