PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
23 września 2017 roku, podczas gali finałowej 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Platynowe Lwy otrzymał polski reżyser i scenarzysta filmowy, telewizyjny i teatralny, Jerzy Gruza. Po seansie filmu „Dzięcioł”, odbyło się spotkanie z twórcą.
Jerzy Gruza otrzymał Platynowego Lwa z rąk Jacka Bromskiego i Michała Kuczmierowskiego, dyrektora Pionu Marketingu PKO Banku Polskiego. Platynowe Lwy to nagroda przyznawana przez Komitet Organizacyjny Festiwalu w uznaniu dla całokształtu twórczości laureata, którego rekomenduje Rada Programowa w porozumieniu ze Stowarzyszeniem Filmowców Polskich. W gronie wybitych twórców uhonorowanych Platynowymi Lwami są między innymi: Andrzej Wajda, Jerzy Antczak, Sylwester Chęciński, Tadeusz Chmielewski, Tadeusz Konwicki, Roman Polański, Witold Sobociński. Przed rokiem nagrodę tę otrzymał Janusz Majewski.


Gala zakończenia 42. FPFF w Gdyni, fot. Jacek Czerwiński/SFP

Jerzy Gruza jest reżyserem i scenarzystą filmowym, telewizyjnym i teatralnym, aktorem. Urodził się w 1932 roku w Warszawie. Dyplom Wydziału Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi uzyskał w 1985 roku, będąc już autorem kultowych polskich seriali telewizyjnych, chętnie oglądanych do dziś, i mając w swoim dorobku kilkadziesiąt cenionych realizacji filmowych i teatralnych. Przez blisko 30 lat – od połowy lat 50. do początków lat 80. – związany był z Telewizją Polską, dla której przygotowywał spektakle Teatru Telewizji – m.in. „Skąpca” (1965), „Wizytę starszej pani” (1971), „Romea i Julię” (1974), „Rewizora” (1977), „Antygonę” (1980) – oraz liczne programy i widowiska rozrywkowe i muzyczne.

Jerzy Gruza na spotkaniu z widzami po seansie "Dzięcioła", fot. Jacek Czerwiński/SFP.

- Już dawno należało uhonorować Jerzego Gruzę tymi Lwami. I to z wielu powodów: za filmy, seriale, setki programów TV, spektakle teatralne, za nowatorski język, który wprowadził do polskiej telewizji. Za życzliwy, ale ironiczny, często szyderczy opis naszej rzeczywistości – mówi Wojciech Marczewski, Przewodniczący Rady Programowej FPFF. – Każdy może wybrać swój własny powód. Ja również. Moje prywatne Platynowe Lwy przyznaję Jerzemu Gruzie za realizację dwóch Teatrów Telewizji: „Mieszczanina Szlachcicem” z Bogumiłem Kobielą oraz „Rewizora” z Tadeuszem Łomnickim. Oba wybitne i niezapomniane! – dodaje Marczewski.

Zrealizowana przez Jerzego Gruzę w połowie lat 60. "Wojna domowa", pomimo upływu lat, pozostaje jednym z najpopularniejszych polskich seriali komediowych. Do jego sukcesu przyczyniły się wspaniałe kreacje aktorów starszego pokolenia, gwiazd polskiej sceny i estrady: Aliny Janowskiej, Irena Kwiatkowskiej, Kazimierza Rudzkiego, Andrzeja Szczepkowskiego, Jaremy Stępowskiego.

Lata 70. to czasy „40-latka”, z niezapomnianymi rolami Ireny Kwiatkowskiej, Anny Seniuk i Andrzeja Kopiczyńskiego. Jerzy Gruza ponownie stworzył nie tylko galerię nieśmiertelnych postaci – bohaterów, których pokochali widzowie – ale też przenikliwie, z komediowym zacięciem, sportretował polską rzeczywistość. W latach 90. reżyser powrócił do losów rodziny Karwowskich w telewizyjnej kontynuacji „40-latek. 20 lat później”. Na przełomie wieków, w latach 1999 i 2003, Jerzy Gruza zrealizował kolejny projekt serialowy, „Tygrysy Europy”, ponownie tworząc satyryczny obraz Polaków mierzących się z nową rzeczywistością w kraju po transformacji ustrojowej i ekonomicznej.

- Od młodości uwielbiam podsłuchiwać uliczne dialogi – mówi Gruza w rozmowie z Piotrem Czerkawskim dla Magazynu Filmowego SFP. -  Z Jurkiem Skolimowskim mieliśmy taki zwyczaj, że zawsze nosiliśmy przy sobie kartkę i długopis, i jak tylko usłyszeliśmy coś ciekawego, od razu to notowaliśmy i wkładaliśmy kartkę do kieszeni. Jakiś czas temu przestałem już jednak to robić, bo i tak nigdzie tych historii nie wykorzystam… Smutne.

Jako scenarzysta i reżyser Jerzy Gruza zrealizował takie filmy fabularne, jak: "Dzięcioł" (1970), "Przeprowadzka" (1972), "Przyjęcie na dziesięć osób plus trzy" (1973), „Pierścień i róża” (1986). Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1976 roku filmem „Motylem jestem, czyli romans 40-latkaJerzy Gruza zdobył Nagrodę Publiczności.

W 1983 roku Jerzy Gruza przeniósł się – zawodowo i życiowo – do Gdyni, gdzie przez 8 lat kierował zespołem Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej. Na okres jego współpracy z gdyńską sceną przypadają jej „złote lata”. Otworzyła je premiera „Skrzypka na dachu” (1984), wystawionego po raz pierwszy w Polsce, 20 lat po nowojorskiej premierze. Spektakl ten odniósł ogromy sukces nie tylko w Gdyni, ale też w całej Polsce i za granicą, podbijając publiczność podczas licznych tournée gdyńskiego zespołu. Następne lata to kolejne głośne premiery musicalowe: „My Fair Lady” (1986), „Jesus Christ Superstar” (1987), „Les Miserables” (1989), „Człowiek z la Manchy” (1991) i „Żołnierz Królowej Madagaskaru” (1991).


Jerzy Gruza na spotkaniu z widzami po seansie "Dzięcioła", fot. Jacek Czerwiński/SFP.

Odbierając Platynowe Lwy podczas gali finałowej 42. FPFF, Jerzy Gruza ponownie stanął więc na scenie Teatru Muzycznego w Gdyni, z którym wiążą się jedne z największych sukcesów w karierze tego twórcy. Dla człowieka telewizji i filmu, którym był Jerzy Gruza od początku zawodowej drogi, właśnie teatr okazał się przestrzenią niezwykle podatną na jego reżyserskie koncepcje i realizacyjny rozmach. Jerzy Gruza jest laureatem m.in. SuperWiktora’93 za całokształt twórczości telewizyjnej oraz tytułu „Gwiazdy Telewizji Polskiej”, przyznanego mu z okazji 50-lecia TVP „za tworzenie oryginalnych form filmowych, teatralnych i rozrywkowych”.
 
Nieocenionym komentatorem, a także kronikarzem życia artystycznego i towarzyskiego w Polsce jest Jerzy Gruza w swoich felietonach, wspomnieniach i opowiadaniach, które pisze od lat. Opublikował je w następujących tomach: „40 lat minęło jak jeden dzień” (1998), „Telewizyjny alfabet wspomnień w porządku niealfabetycznym” (2000), „Człowiek z wieszakiem. Życie zawodowe i towarzyskie” (2003), „Pasaże warszawskie” (2004), „Stolik. Anegdoty, plotki, donosy” (2010), „Rok osła. Anegdoty, opowiadania, podsłuchy” (2011), „Najpiękniejsza. Opowiadania z nieoczekiwanym zakończeniem” (2011), „Głową o stolik. Kronika wypadków medialnych” (2013), „Pożegnanie z karnawałem” (2014). Dowcipne felietony z życia artystycznego publikował również w „Magazynie Filmowym Stowarzyszenia Filmowców Polskich”.

- Byłem niedawno na wakacjach w Hiszpanii – kontynuuje Gruza w Magazynie SFP. - Upał jak cholera, siedzę sobie w cieniu i słyszę z oddali dokazujące dzieci. Dwóch Polaków i Rosjanin bawią się w wojnę. Polacy najwidoczniej wygrali, bo krzyczą: „Udało się! Zabiliśmy go!”. Na co czteroletni Rosjanin, po chwili milczenia: „Niet, mnie nie ubijotie, ja Ruskij. Ja nesmertelnyj!”. To się nazywa wojna polsko-ruska!


AK
FPFF
Ostatnia aktualizacja:  26.09.2017
Zobacz również
fot. Jacek Czerwiński/SFP
Nabór na festiwal Nowe Kino w Nowym Sączu
42. FPFF: KinoFile i materia kina w NCKF
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll