Przegląd Filmów Aleksandra Forda (1908-1980), jednego z najważniejszych twórców polskiego kina został przygotowany przez Filmotekę Narodową – Instytut Audiowizualny tradycyjnie już obecnej na Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera. Na cykl prezentowany w kinie Iluzjon między 27 sierpnia a 1 września, składają się filmy Forda z lat 1933 – 1948, ukazujące pierwsze, nieco mniej znane, ale równie istotne produkcje reżysera „Krzyżaków”. Wydarzeniem specjalnym festiwalu będzie premiera filmu „Mir Kumen On” (1936) – znanego pod polskim tytułem "Droga młodych" – w niemal kompletnej, odrestaurowanej cyfrowo wersji. Pokaz specjalny w dniu 31 sierpnia uświetnią znamienici goście – w tym rodzina Aleksandra Forda.
W ramach przeglądu pokazane
zostaną dwa filmy Forda stanowiące ważny wkład w polskie kino jidysz. Pierwszy
to „Sabra” (1933), realizowana w Palestynie opowieść – z wątkiem melodramatycznym w tle – o
żydowskich emigrantach z Polski zmagających się na pustyni z brakiem wody.
Drugi – nakręcony na zlecenie
Bundu, niedopuszczony (jako promujący komunizm) przez cenzurę II RP do kinowej dystrybucji „Mir Kumen On” (1936) znany pod
polskim tytułem "Droga młodych" to unikatowy dokument pokazujący mikrospołeczność
Sanatorium im. Włodzimierza Medema w Miedzeszynie. W tej placówce od połowy lat 20. leczono zagrożone gruźlicą
dzieci z ubogich, robotniczych rodzin żydowskich. Jego premierowy pokaz w
Iluzjonie 31 sierpnia – w odrestaurowanej cyfrowo, niemal
kompletnej wersji – będzie wydarzeniem specjalnym festiwalu. Wezmą w nim udział
członkowie rodziny Aleksandra Forda i Léa Minczeles, jedna z inicjatorek
projektu rekonstrukcji i restauracji cyfrowej „Mir
Kumen On”. Prelekcję przed seansem wygłosi dr Anna
Szczepańska z paryskiej Sorbony, historyczka kina i badaczka twórczości Forda. Po projekcji
partnerzy tego międzynarodowego projektu – Serge Bromberg (Lobster Films),
Elżbieta Wysocka (FINA) i Martin Koerber (Deutsche Kinemathek) – opowiedzą o
kulisach jego realizacji i wyzwaniach, z którymi musieli się zmierzyć, chcąc –
mając kilka różnych, niekompletnych wersji filmu – odtworzyć tę możliwie
najwierniejszą oryginałowi.
Przedwojenną filmografię Forda – który już w latach 20. okrzyknięty został cudownym dzieckiem polskiego kina, a swój status jednego z najlepszych ówczesnych reżyserów potwierdził (niestety zaginionym) „Legionem ulicy” (1932) – uzupełnią „Ludzie Wisły” (1938). Film, zrealizowany razem z Jerzym Zarzyckim według powieści Heleny Boguszewskiej i Jerzego Kornackiego pt. „Wisła”, w zamierzeniu bliski był postulatom środowiska START-u, z którego obaj się wywodzili – kina realistycznego, ze społecznym zacięciem. W praktyce młodzi filmowcy musieli ulec tzw. branży i producentom domagającym się wzbogacenia opowieści o życiu wodniaków pływających barkami po Wiśle o wątek melodramatyczny. Mimo to „Ludzie Wisły” pozostają jednym z ciekawszych filmów lat 30. – i jedynym, w którym swoją główną rolę, Matyjaski, zagrała wybitna aktorka Stanisława Wysocka.
„Przysięgamy Ziemi Polskiej” (1943) to dokument otwierający wojenny rozdział twórczości reżysera, który po wrześniu’39 znalazł się w ZSRR, gdzie razem z innym „startowcem”, Jerzym Bossakiem, organizował w 1943 roku Czołówkę Filmową I Dywizji Wojska Polskiego. Przysięga żołnierzy tej formacji i ich dowódcy, pułkownika Berlina została tu uwieczniona. „Majdanek – cmentarzysko Europy” (1944) to z kolei pierwszy dokument o hitlerowskich obozach koncentracyjnych, realizowany tuż po wyzwoleniu reportaż z wstrząsającymi relacjami więźniów.
Chronologicznie ostatnim filmem przeglądu jest „Ulica Graniczna” (1948), jedna z pierwszych fabuł powojennej polskiej kinematografii. Dla Forda – wówczas kluczowej, bardzo wpływowej postaci rodzimego kina – stanowiła powrót do tematyki żydowskiej, ale już w cieniu Zagłady. „Ulica Graniczna”, powstająca nie bez problemów wojenna historia mieszkańców warszawskiej kamienicy, stanowiąca przekrój społecznych postaw wobec okupacji i Holocaustu, mimo pewnych uproszczeń –
pozostaje jednym z pierwszych i
najważniejszych filmów o tej tematyce z poruszającą kreacją Władysława Godika
jako krawca Libermana.