PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  10.08.2017
„Kocham życie, ale kiedy zdarza się tragedia, próbuję znaleźć w niej przesłanie i patrzeć w przyszłość optymistycznie” – wyznała Irena Karel w jednym z wywiadów. Zatem – z okazji urodzin – dalszego, nieustającego optymizmu! Wszystkiego najlepszego!
Irena Karel (właściwie Irena Kiziuk) jest lwowianką, gdzie przyszła na świat 10 sierpnia 1943 roku. W 1964 roku ukończyła Wydział Aktorski warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Po studiach – w latach 1964-1977 – występowała na deskach stołecznego teatru Komedia, a także kabaretu Dudek. Ogromną popularność przyniósł jej jednak film. Już po kilku pierwszych rolach – w „Pingwinie” (1964) Jerzego Stefana Stawińskiego, „Stajni na Salvatorze” (1967) Pawła Komorowskiego, „Poradniku matrymonialnym” (1967) Włodzimierza Haupego – okrzyczano ją „polską Brigitte Bardot”.

Ważną rolę – Lindy Badke, córki Eriki, głównej bohaterki – zagrała w polsko-niemieckim filmie Jana Rybkowskiego "Kiedy miłość była zbrodnią" (1967), przejmującym dramacie podejmującym niezwykle ważny problem ustanowionego przez Hitlera  tzw. prawa czystości rasowej, zabraniającego robotnikom cudzoziemskim wszelkich kontaktów z Niemcami. To była znakomita kreacja, ale prawdziwą popularność Irenie Karel przyniosła główna rola w – utrzymanych w westernowej poetyce – „Wilczych echach” (1968) Aleksandra Ścibora-Rylskiego. Bieszczady, rok 1948. Do Derenicy przyjeżdża chorąży Słotwina, zwolniony ze służby za niesubordynację, w którego wcielił się estoński gwiazdor Bruno O’ya. W miasteczku nie dzieje się najlepiej, trzeba to wszystko jakość ogarnąć. Kiedy Słotwina przywróci tu porządek, przy pomocy Tekli, którą brawurowo zagrała Karel, odjedzie – jak bohaterowie z Dzikiego Zachodu – w siną dal.

A swoją drogą warto zauważyć, że Karel stała się ulubienicą… scenarzystów, wszak Stawiński, reżyser „Pingwina”, oraz Ścibor-Rylski, reżyser „Wilczych ech”, to nade wszystko nasi znakomici scenarzyści, którzy od czasu do czasu stawali za kamerą.

Niezwykłą popularność aktorka pogłębiła w roli plutonowej Magdy Seniuk, którą zagrała w komedii Hieronima Przybyła – „Rzeczpospolita babska” (1968), poświęconej perypetiom – osiadłych wspólnie po wojnie w majątku „Sarmatka” – zdemobilizowanych żołnierek, ofiar niegdysiejszych ślubów panieńskich, których w nowej rzeczywistości trudno dotrzymać, a także wcielając się w postać Ewki Nowowiejskiej w ekranizacjach ostatniej części Sienkiewiczowskiej Trylogii – filmowego „Pana Wołodyjowskiego” (1969) Jerzego Hofmanna i serialowych „Przygód pana Michała” (1969) Pawła Komorowskiego.

Irena Karel ma na swym koncie ponad pięćdziesiąt ról filmowych i serialowych, z których należy przede wszystkim wymienić udział w: „Wezwaniu” (1971) Wojciecha Solarza, „Skazanym” (1975) Andrzeja Trzoska-Rastawieckiego, „Dulskich” (1975) Jana Rybkowskiego, „Lekcji martwego języka” (1979) Janusza Majewskiego, „Akademii Pana Kleksa” (1983) Krzysztofa Gradowskiego, czy filmach telewizyjnych – "Dzień listopadowy" (1970) Edwarda Żebrowskiego i "Justyna" (1978) Gerarda Zalewskiego. W ostatnich latach można ją było zobaczyć w „Róży” (2011) Wojciecha Smarzowskiego, „Tańcu śmierci, Scenach z Powstania Warszawskiego” (2013) Leszka Wosiewicza oraz serialu „Plebania” (2000-2011).




Jerzy Armata
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  9.08.2017
Zobacz również
fot. Kuba Killjan/SFP
Pierwsze zdjęcia z "Zimnej wojny"
Najnowsze widowisko Luca Bessona na czele stawki
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll