PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Pierwsze miejsce w zestawieniu utrzymała jednak animacja "Gru, Dru i Minionki".
Nazywanym "królem polskiej komedii", Juliusz Machulski, wrócił ze swoim najnowszym filmem po długich czterech latach przerwy. Warto zwrócić uwagę na to, że w ostatnim czasie produkcje sygnowane jego nazwiskiem uzyskiwały w kinach raczej umiarkowane rezultaty. Przyjrzyjmy się wynikom, jakie osiągały jego komedie w ciągu ostatnich kilkunastu lat.

"Pieniądze to nie wszystko" (2001 rok) - w sumie 341 640 widzów.
"Superprodukcja" (2003 rok) - w sumie 270 190 widzów.
"Vinci" (2004 rok) - w sumie 344 857 widzów.
"Ile waży koń trojański?" (2008 rok) - w sumie 621 889 widzów.
"Kołysanka" (2010 rok) - w sumie 228 550 widzów.
"Ambassada" (2013 rok) - w sumie 170 947 widzów.

Jak widać na powyższym zestawieniu, w ciągu ostatnich latach Juliuszowi Machulskiemu udało się odnieść największy sukces filmem "Ile waży koń trojański?". Później nastąpił spory regres widowni. Swoją najnowszą produkcją, "Volta" z pewnością poprawi swoje notowania, przynajmniej jeśli chodzi o widownię. Film z Olgą Bołądź obejrzało na starcie bowiem 98 867 widzów. W letnim okresie filmy w ciągu tygodnia roboczego niejednokrotnie gromadzą zbliżoną widownię, jak w weekendy. To pozwala wierzyć, że film Juliusza Machulskiego ma szansę przekroczyć barierę 400 tys. sprzedanych biletów. Wszystko oczywiście zależy od wysokości spadków frekwencji w kolejnych tygodniach...

Tymczasem na pierwszym miejscu, bez zmian, pozostała animacja "Gru, Dru i Minionki". Produkcja odnotowała bardzo poważny spadek, 65 proc. widowni i przyciągnęła przed ekrany jeszcze 175 607 osób. Po dziesięciu dniach dystrybucji już 994 tys. sprzedanych biletów. "Minionki" z 2015 roku w analogicznym okresie mogły się pochwalić widownią na poziomie 894 tys. widzów.


Kadr z filmu "Gru, Dru i Minionki", fot. UIP.

Na trzecim miejscu pojawiła się kolejna nowość. Tym razem jest nią komedia sensacyjna "Baby Driver" Edgara Wrighta. Film na starcie, uwzględniając pokazy przedpremierowe, zainteresował 42 827 miłośników pościgów samochodowych. Bardzo przyzwoity wynik.


Ansel Elgort w filmie "Baby Driver", fot. UIP.

Z drugiego miejsca na czwarte spadł blockbuster Michaela Baya "Transformers: Ostatni Rycerz". Film po utracie 54 proc. widowni przyciągnął kolejnych 34 054 widzów. W sumie, od premiery - 404 tys. sprzedanych biletów.

Wyniku poprzedniej części nie powtórzy animacja "Auta 3". W czwartym tygodniu wyświetlania zainteresowała jeszcze 30 087 miłosników serii, a od premiery - łącznie - 674 tys. widzów.

W czołowej dziesiątce znalazła się jeszcze tylko jedna nowość. Jest nią horror "To przychodzi po zmroku". Produkcja z Joelem Edgertonem zanotowała jednak dość przeciętne otwarcie - 15 315 widzów na 97 kopiach.


Joel Edgerton w filmie "To przychodzi po zmroku", fot. M2 Films.

W kinach pojawiła się jeszcze szwedzka animacja "Miś Bamse i Miasto Złodziei". Rezultat - 1 202 widzów na 19 kopiach. Jeszcze gorzej poradził sobie duński thriller "Darkland" - jedynie 103 kinomanów na 11 kopiach.

Premiery od najbliższego piątku: ekranizacja komiksu "Spider-Man: Homecoming"; szwedzki dramat "Mężczyzna imieniem Ove"; komedia francuska "Czym chata bogata!' film sportowy "Olli Mäki. Najszczęśliwszy dzień jego życia"; chińsko-amerykańska animacja "Rock Dog. Pies ma głos!".

Paweł Zwoliński
Informacja własna/ BoxOffice.pl
Ostatnia aktualizacja:  12.07.2017
Zobacz również
fot. Kino Świat
Europejska Akademia Filmowa wybiera najlepszy film 30-lecia. O tytuł walczą polskie filmy
Nabór na Festiwal Filmów Historycznych i Wojskowych
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll