Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Kolejny odcinek cyklu „Swoich nie znacie” Beata Poprawa poświęciła Mateuszowi Jarmulskiemu. Oto fragment tekstu, który w całości będzie można przeczytać na łamach nowego numeru „Magazynu Filmowego” (nr 6/2017) już 12 czerwca.
Mimo imponującego dorobku, swoją skromnością onieśmiela. Mateusz Jarmulski urodził się w 1983 roku w Chełmży, jest reżyserem filmów animowanych, scenarzystą i animatorem. Ukończył studia w PWSFTviT w Łodzi na kierunku Animacja i Filmowe Efekty Specjalne. Oprócz swoich filmów szkolnych realizował animacje i efekty specjalne do takich etiud reżyserskich, jak "Moje miejsce" Leszka Dawida czy „Domino” Rafała Kotasa. Przez kilka lat tworzył czołówki festiwalu filmów animowanych ReAnimacja w Łodzi. Pracował w studiu „Se-Ma-For”, gdzie zajmował się efektami do „Piotrusia i Wilka” (Kryształ Annecy 2007, Oscar 2008). Współpracował także przy produkcji filmu "Świteź" Kamila Polaka, który zdobył ponad 100 prestiżowych nagród na całym świecie. Wraz z Jakubem Rebelką stworzyli krótkie animacje do gry Wiedźmin 2. Jako layout artist pracował w firmie Break Thru Films przy tytule „Latająca maszyna”. Pracował również w zespole tworzącym multimedialne projekcje dla Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Jego filmy były pokazywane i nagradzane na wielu festiwalach, m.in. w Stuttgarcie, Seulu, Belgradzie czy Hiroszimie. Obecnie uczy animacji w Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych na wydziale Sztuka Nowych Mediów (ścieżka anglojęzyczna). Jego autorytetem jest Piotr Dumała, a mistrzem – producent dyplomu Marek Serafiński. Pozostaje pod ogromnym wrażeniem plastyki i stylu Tomma Moora („Sekrety morza”, „Sekret księgi z Kells”).
Jego ostatnimi powodami do dumy są: teledysk do klipu „Nightjar” dla polskiej wiolonczelistki Karoliny Rec, nagrywającej jako Resina oraz animowany serial „Przytul mnie”. „Już w scenariuszu urzekła mnie trafnie opisana relacja rodzicielska i motyw radzenia sobie z problemami i przeciwnościami. Reżyserowanie 13-odcinkowej produkcji dla dzieci było dla mnie wyzwaniem” – mówi Jarmulski. 15 kwietnia kanał Puls 2 rozpoczął emisję. Za produkcję odpowiedzialne jest warszawskie studio Animoon i pomysłodawca-producent Grzegorz Wacławek. Serial jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. W czerwcu powalczy w kategorii „Film telewizyjny” w Annecy.
„Przytul mnie” powstało na podstawie książki „Proszę mnie przytulić” Przemysława Wechterowicza i Emilii Dziubak. Serial, jak i książkowy pierwowzór, w zabawny sposób uczy dzieci i ich rodziców, by zwracać uwagę na gesty i słowa, dzięki którym tworzymy i utrzymujemy dobre relacje. Fabuła jest prosta. Pewnego dnia Tata Niedźwiedź powiedział w sekrecie Niedźwiadkowi, że wystarczy się mocno do kogoś przytulić, a świat stanie się piękniejszy. I tak zaczęła się niezwykła przygoda ojca i syna. Wędrują razem przez las i przytulają każdego, kogo spotkają na swojej drodze – malutką gąsienicę, wielką anakondę, a nawet myśliwego ze strzelbą w dłoni... Jak mówi reżyser: „»Przytul mnie« uczy afirmacji rzeczy małych, takiego epikureizmu na dziecięcą skalę. Chcieliśmy pokazać, że można żyć wolniej, skupić się na tym co między nami”.
Jego ostatnimi powodami do dumy są: teledysk do klipu „Nightjar” dla polskiej wiolonczelistki Karoliny Rec, nagrywającej jako Resina oraz animowany serial „Przytul mnie”. „Już w scenariuszu urzekła mnie trafnie opisana relacja rodzicielska i motyw radzenia sobie z problemami i przeciwnościami. Reżyserowanie 13-odcinkowej produkcji dla dzieci było dla mnie wyzwaniem” – mówi Jarmulski. 15 kwietnia kanał Puls 2 rozpoczął emisję. Za produkcję odpowiedzialne jest warszawskie studio Animoon i pomysłodawca-producent Grzegorz Wacławek. Serial jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. W czerwcu powalczy w kategorii „Film telewizyjny” w Annecy.
„Przytul mnie” powstało na podstawie książki „Proszę mnie przytulić” Przemysława Wechterowicza i Emilii Dziubak. Serial, jak i książkowy pierwowzór, w zabawny sposób uczy dzieci i ich rodziców, by zwracać uwagę na gesty i słowa, dzięki którym tworzymy i utrzymujemy dobre relacje. Fabuła jest prosta. Pewnego dnia Tata Niedźwiedź powiedział w sekrecie Niedźwiadkowi, że wystarczy się mocno do kogoś przytulić, a świat stanie się piękniejszy. I tak zaczęła się niezwykła przygoda ojca i syna. Wędrują razem przez las i przytulają każdego, kogo spotkają na swojej drodze – malutką gąsienicę, wielką anakondę, a nawet myśliwego ze strzelbą w dłoni... Jak mówi reżyser: „»Przytul mnie« uczy afirmacji rzeczy małych, takiego epikureizmu na dziecięcą skalę. Chcieliśmy pokazać, że można żyć wolniej, skupić się na tym co między nami”.
Beata Poprawa
Magazyn Filmowy 06/2017
Ostatnia aktualizacja: 26.05.2017
fot. Karolina Rec
70. MFF w CANNES: Złota Palma dla „The Square” Rubena Östlunda
Rusza 57. Krakowski Festiwal Filmowy
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024