Wiktor Zborowski odbierze nagrodę bydgoskiego festiwalu w dniu otwarcia, 23 kwietnia w siedzibie Miejskiego Centrum Kultury. Potem odbędzie się otwarte spotkanie z widzami.
Zborowski to artysta
wszechstronny – aktor teatralny, filmowy, radiowy i właśnie - dubbingowy.
Karierę aktorską zaczynał w teatrze, chociaż jak sam mówi, aktorstwo spadło na
niego z zaskoczenia.
Przypadkowo nie został koszykarzem
Bardzo wysoki - ma 197 cm wzrostu - w młodości trenował koszykówkę w Polonii Warszawa. Był już nawet członkiem juniorskiej reprezentacji Polski, ale w klasie maturalnej doznał poważnej kontuzji, która przerwała jego karierę. “To był dramat. Wszystko wywróciło mi się do góry nogami. Całe życie, wszystkie plany na przyszłość” - mówił w wywiadzie dla pisma “Dlaczego”. Wtedy to zainteresował się aktorstwem z którym stykał się od dziecka, przez swojego wuja Jana Kobuszewskiego. “Bywałem w teatrze, miałem kontakt ze sceną. I właśnie to wpłynęło na moją decyzję. (...) Ująłbym to tak: to nie aktorem zostałem przypadkiem, ale przypadkiem nie zostałem sportowcem” - mówi.
W 2014 rokuprzyznano mu "Wielki Splendor", nagrodę Teatru Polskiego Radia za wybitne kreacje w słuchowiskach oraz twórczy wkład na rzecz rozwoju i umacniania rangi radia artystycznego w Polsce.
Zaczynał od “Padalców”
Karierę na ekranie rozpoczął w 1973 w mało znanym filmie telewizyjnym “Padalce” Romana Wiączka. Nieco większa była rola inżyniera Maliszewskiego w 1974 w kultowym serialu “Czterdziestolatek”. Potem bywało różnie. Mignął np. w 1980 roku w słynnym “Misiu” Stanisława Barei. Najbardziej znanym komediowym wcieleniem Zborowskiego jest poczciwy i nieporadny Moryc Haber z "C.K. Dezerterów" (1985) i "Złota dezerterów" (1998) Janusza Majewskiego. Mocną kreację stworzył w roli Longinusa Podbipięty w ekranizacji "Ogniem i mieczem" Henryka Sienkiewicza wyreżyserowanej przez Jerzego Hoffmana (1999).
W tym roku na MFF w Berlinie Srebrnego Niedźwiedzia zdobył “Pokot”Agnieszki Holland, w którym Zborowski zagrał ważną i bardzo charakterystyczną rolę Świętopełka Świerszczyńskiego "Matoga". U Janusza Majewskiego występował wielokrotnie. W 2015 wcielił się w rolę milicjanta z “jazzową duszą” w filmie “Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy”.
Gandalf Szary i “Tajemnica szyfru Marabuta”
Osiągnięcia Wiktora Zborowskiego w dubbingu filmowym budzą podziw. Zaczynał w 1979 w serialu “Scooby Doo i Scrappy Doo”. Potem wystąpił w kultowej animacji polskiej, “Tajemnica szyfru Marabuta” (1980). W 1983 roku wykonał najsłynniejszy chyba utwór w filmie rysunkowym (oprócz “Pszczółki Mai “ Wodeckiego). Zaśpiewał tytułową piosenkę do serialu “Smerfy”, którą nawet dzisiaj podśpiewują sobie wszystkie dzieciaki. Podkładał głos w znakomitym serialu animowanym “O dwóch takich, co ukradli księżyc” (1984), śpiewał w “Muminkach” (1990) i zagrał głosem Mufasę w “Królu Lwie 2: Czas Simby” (1993).
To Zborowskiemu zawdzięczamy fantastycznie zagraną postać rysunkowego Obelixa jaką znamy w Polsce. Aktor dubbingował grubego, galijskiego wojownika we wszystkich filmach serii - “Asterix i Obelix kontra Cezar” (1999), “Asterix i wikingowie” (2006), “Asterix i Obelix: Misja Kleopatra” (2002), “Asterix na Olimpiadzie” (2008), “Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości” (2012). Jego głosem mówi do widzów Gandalf Szary w serii filmów “Hobbit” oraz demoniczny Magneto w “X-Men: Przeszłość, która nadejdzie” (2014). Wystąpił też w roli Nigela w “Rio” i “Rio 2”.
7. Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych Animocje odbędzie się w Bydgoszczy w dniach 23 – 29 kwietnia 2017 (prolog 19 – 21 kwietnia)