PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  10.04.2017
„Bardzo mnie pociągają niezwykle ryzykowne i mało atrakcyjne z pozoru rzeczy, które są jakąś nowością. Wielokrotnie biorę udział w rzeczach, w których moi koledzy by nie wzięli udziału. Podnieca mnie sama nowość sytuacji” – wyznała przed kilkoma laty w wywiadzie na łamach „Dziennika Łódzkiego”. 10 kwietnia 2017 roku Ewa Dałkowska, znakomita aktorka, członkini Stowarzyszenia Filmowców Polskich obchodzi 70. urodziny.
W ostatnich latach wystąpiła w trzech takich „ryzykownych” rolach filmowych: w „Sąsiadach” Grzegorza Królikiewicza (2014), „Body/Ciało” (2015) Małgorzaty Szumowskiej oraz „Smoleńsku” (2016) Antoniego Krauzego. W tym pierwszym zagrała potrójną rolę – pielęgniarki, kobiety o dwóch sercach i autorytetu moralnego, w tym drugim dała się poznać jako szalona przyjaciółka prokuratora, której obłędny erotyczny taniec to bez wątpienia jedna z najbardziej odjazdowych scen w dziejach rodzimej kinematografii ostatnich lat, a w tym trzecim wcieliła się w Marię Kaczyńską, żonę prezydenta.

Ewa Dałkowska urodziła się 10 kwietnia 1947 roku we Wrocławiu. Jest absolwentką polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim (1970) oraz Wydziału Aktorskiego stołecznej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej (1972). Tuż po studiach związała się z Teatrem Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach (1972-1974), następnie występowała na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie (1974-2008), a od 2008 roku jest aktorką stołecznego Nowego Teatru. Gościnnie występowała m.in. w warszawskim Teatrze na Woli, krakowskim Teatrze im. Juliusza Słowackiego, Teatrze Polskim w Bydgoszczy, Teatrze Rozmaitości w Warszawie, tworząc wiele niezapomnianych kreacji, które przyniosły jej prawdziwą lawinę prestiżowych nagród.

Na ekranie zadebiutowała – u boku Aleksandra Bardiniego – jeszcze podczas studiów w etiudzie Krzysztofa Rogulskiego „Stroiciel fortepianów” (1971), zrealizowanej w łódzkiej Szkole Filmowej. Już w pierwszej większej roli – Olesi Chrobotówny w „Nocach i dniach” (1975) – dzięki sugestywnej grze pozostała w pamięci widzów i reżyserów, którzy zaczęli jej proponować coraz ciekawsze, niezwykle skomplikowane zadania aktorskie. Wystarczy wymienić choćby tytułową rolę w „Sprawie Gorgonowej” (1977) Janusza Majewskiego, fascynującej próbie rekonstrukcji głośnej przed wojną zbrodni, czy doktor Nosilewską w „Szpitalu Przemienienia” (1978) Edwarda Żebrowskiego, niezwykle interesującej ekranizacji młodzieńczej powieści Stanisława Lema, będącej w efekcie sugestywnym traktatem moralnym poświęconym ludzkiej odpowiedzialności w czasach skrajnego zagrożenia.

W 1978 roku zagrała żonę głównego bohatera w „Bez znieczulenia” Andrzeja Wajdy, swoistym forszpanie kina moralnego niepokoju, a następnie w kilku interesujących filmach tego nurtu, m.in. „Aktorach prowincjonalnych” (1979) Agnieszki Holland i „Głosach” Janusza Kijowskiego.

Dałkowska często wciela się w kobiety tajemnicze, o skomplikowanej psychice, by nie rzec femme fatale. W „Lekcji martwego języka” (1979) Janusza Majewskiego, opartym na motywach znanej powieści Andrzeja Kuśniewicza, sugestywnym obrazie rozpadu monarchii austro-węgierskiej, ukazanym poprzez losy młodego porucznika ułanów poszukującego sensu życia i śmierci, wcieliła się w medium, podobnie jak w… „Medium” (1985) Jacka Koprowicza, zaś w „Mistyfikacji” (2010) tegoż reżysera zagrała Jadwigę Witkiewicz, żonę Witkacego.

Bezsprzecznie jej największą filmową kreacją jest Andzia Cichalska-Solska, z domu Głowacka, czyli tytułowa rola w „Kobiecie z prowincji” (1984) Andrzeja Barańskiego. Andzia ma sześćdziesiąt lat, pochodzi z ubogiej rodziny z małego miasteczka. Przed dziesięciu laty wyszła za mąż za właściciela kamienicy i w końcu nie dokucza jej bieda. Całe jej dotychczasowe życie zdeterminowane było walką o byt. I godność. Przejmujące dzieje Andzi, zainspirowane powieścią Waldemara Siemińskiego, opowiada Andrzej Barański od końca do początku. Film zamyka obraz dziecka stawiającego pierwsze kroki. To Andzia. Ta rola, jedna z najciekawszych w dziejach polskiego kina, przyniosła reżyserowi Nagrodę Specjalną Jury i Nagrodę Dziennikarzy, Henrykowi Kuźniakowi – Nagrodę za muzykę, a aktorce – Wyróżnienie Dziennikarzy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku w 1985 roku.

Ewa Dałkowska zagrała ponad sześćdziesiąt ról filmowych, tworząc wiele niezapomnianych kreacji. Warto wspomnieć, że z powodzeniem występuje w kabarecie i jest niezwykle interesującą pieśniarką. Choć sama często podkreśla, że czuje się – nade wszystko – aktorką teatralną. Na łamach „Gazety Stołecznej” powiedziała kiedyś: „Nic nie podsumowuję. Staram się żyć do przodu”.
Jerzy Armata
SFP
Ostatnia aktualizacja:  7.04.2017
Zobacz również
fot. Kuźnia Zdjęć/SFP
Japońska animacja osią 7. edycji festiwalu Animocje w Bydgoszczy
„Adaptacja” najlepszym filmem 15. Festiwalu „Łodzią po Wiśle”
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll