Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Premiera debiutanckiego filmu Katii Priwieziencew i Pawła Tarasiewicza odbędzie się na najbliższym Festiwalu "Młodzi i Film".
5 sierpnia 2016 roku na ekrany kin wejdzie thriller "Hel". W roli głównej Marcin Kowalczyk, czyli niezapomniany Magik z „Jesteś Bogiem”, a ostatnio Tryton z „Córek Dancingu” – najlepszego debiutu 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni. W sierpniu 2015 roku film, którego reżyserami są Katia Priwieziencew i Paweł Tarasiewicz, znalazł się już wcześniej w doborowym gronie filmów pokazywanych podczas 31. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. W czerwcu zaś powalczy o główne nagrody Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”.
Marcin Kowalczyk jako Kail w filmie "Hel". Fot. Paweł Czarkowski i Kachna Baraniewicz/Amondo Films.
W niewyjaśnionych okolicznościach, w odciętym od świata i na pozór spokojnym półwyspie helskim, dochodzi do tajemniczej zbrodni. Łączy ona ze sobą młodego chłopaka Kaila (Marcin Kowalczyk) oraz Milę (w tej roli debiutantka, Małgorzata Krukowska) – striptizerkę z lokalnego baru. Głównym podejrzanym w sprawie jest amerykański pisarz Jack (Philip Lenkowsky), który przyjechał do Polski pisać nowy scenariusz. Wkrótce jednak policyjne śledztwo odkryje mroczne sekrety mieszkańców kurortu. W obsadzie filmu znaleźli się również: Katarzyna Paskuda oraz Philippe Tłokiński.
Małgorzata Krukowska w filmie "Hel". Fot. Paweł Czarkowski i Kachna Baraniewicz/Amondo Films.
"Hel" wyprodukowała firma Amondo Films. Za zdjęcia odpowiadają Clemence Thurninger, Joaquin Del Paso i Paweł Tarasiewicz. Muzykę do filmu napisał Patryk Zakrocki. - Głównym założeniem naszej opowieści jest zbadanie cienkiej granicy między fikcją a rzeczywistością. Chcieliśmy stworzyć film, który opiera się na klimacie, aurze tajemniczości, którego akcja jest apolityczna i nieosadzona w jakichkolwiek realiach, tak żeby była zrozumiała zarówno dla polskiego, jak i zagranicznego widza. Dodatkowo umiejscowienie akcji filmu w uniwersalnej rzeczywistości pozwala nam w pełni poczuć magię kina i przenieść się na moment w inną czasoprzestrzeń – opowiadają twórcy "Helu".
Philippe Tłokiński w filmie "Hel". Fot. Paweł Czarkowski i Kachna Baraniewicz/Amondo Films.
Marcin Kowalczyk jako Kail w filmie "Hel". Fot. Paweł Czarkowski i Kachna Baraniewicz/Amondo Films.
W niewyjaśnionych okolicznościach, w odciętym od świata i na pozór spokojnym półwyspie helskim, dochodzi do tajemniczej zbrodni. Łączy ona ze sobą młodego chłopaka Kaila (Marcin Kowalczyk) oraz Milę (w tej roli debiutantka, Małgorzata Krukowska) – striptizerkę z lokalnego baru. Głównym podejrzanym w sprawie jest amerykański pisarz Jack (Philip Lenkowsky), który przyjechał do Polski pisać nowy scenariusz. Wkrótce jednak policyjne śledztwo odkryje mroczne sekrety mieszkańców kurortu. W obsadzie filmu znaleźli się również: Katarzyna Paskuda oraz Philippe Tłokiński.
Małgorzata Krukowska w filmie "Hel". Fot. Paweł Czarkowski i Kachna Baraniewicz/Amondo Films.
"Hel" wyprodukowała firma Amondo Films. Za zdjęcia odpowiadają Clemence Thurninger, Joaquin Del Paso i Paweł Tarasiewicz. Muzykę do filmu napisał Patryk Zakrocki. - Głównym założeniem naszej opowieści jest zbadanie cienkiej granicy między fikcją a rzeczywistością. Chcieliśmy stworzyć film, który opiera się na klimacie, aurze tajemniczości, którego akcja jest apolityczna i nieosadzona w jakichkolwiek realiach, tak żeby była zrozumiała zarówno dla polskiego, jak i zagranicznego widza. Dodatkowo umiejscowienie akcji filmu w uniwersalnej rzeczywistości pozwala nam w pełni poczuć magię kina i przenieść się na moment w inną czasoprzestrzeń – opowiadają twórcy "Helu".
Philippe Tłokiński w filmie "Hel". Fot. Paweł Czarkowski i Kachna Baraniewicz/Amondo Films.
MZ
Kino Świat
Ostatnia aktualizacja: 10.06.2016
fot. Paweł Czarkowski/Kachna Baraniewicz/Amondo Films
[wideo] Nowy film Przemysława Wojcieszka we Wrocławiu
"21 x Nowy Jork” nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024