PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Film wyprodukowany przez Stevena Spielberga podbija światowe rynki. Pojawił się także i u nas.
Produkcja wyreżyserowana przez mało znanego twórcę Colina Trevorrowa (autor niezależnego filmu science - fiction "Na własne ryzyko") wywołała kilka dni temu olbrzymią sensację na globalnych rynkach. Mało kto wątpił, że "Jurassic World" okaże się być przebojem, jednak analitycy nie oczekiwali po tym filmie tak mocnego startu. Film szturmem wdarł się do kin ustanawiając rekord otwarcia w Stanach Zjednoczonych (208,8 mln dolarów) - blockbuster odebrał w ten sposób tytuł marvelowskiej produkcji "Avengers" z 2012 roku. Globalnie również został ustanowiony rekord - łączne wpływy ze wszystkich rynków, na których pojawiła się superprodukcja o dinozaurach, wyniosły 524,4 mln dolarów...

A jak film z Chrisem Prattem poradził sobie w Polsce? Jak pisałem tydzień temu, przy okazji upalnej pogody nastał sezon ogórkowy. "Jurassic World" w tych warunkach zgromadził widownię rzędu 132 866 osób. Nijak mają się te liczby do wyników, jakie produkcja Universal osiąga na świecie, ale to i tak pozytywny rezultat. Poniżej łączne wyniki poprzednich trzech części, spośród których ostatnia miała swoją premierę 14 lat temu...

"Park Jurajski" (1993 rok) - łączna widownia (wraz z pokazami 3D w 2013 roku) - 2,785 mln widzów.
"Zaginiony Świat: Jurassic Park" (1997 rok) - łączna widownia - 962 tys. widzów.
"Park Jurajski 3" (2001 rok) - łączna widownia - 227 tys. widzów.

Jak widać, dwie pierwsze odsłony zatrzęsły polskim box office'm. Oryginał z 1993 roku do dziś jest w czołówce najchętniej oglądanych zagranicznych produkcji na polski ekranach. Ostatnia część z 2001 roku przyciągnęła już jednak skromną widownię, co dawało wymowny znak zmęczenia publiczności serią. Póki co, na polskich ekranach, "Jurassic World" może niestety konkurować jedynie z tym filmem.


Chris Pratt w filmie "Jurassic World", fot. UIP.

Łączna frekwencja znacząco się podniosła względem zeszłego tygodnia (o ponad 54 proc.). Wciąż jednak w kinach nie ma tłumów. W dniach 12 - 14 czerwca 2015 roku sprzedanych zostało w sumie 263 208 biletów.

Wraz z pojawieniem się w kinach nowej premiery, na drugie miejsce został zepchnięty katastroficzny film "San Andreas". Produkcja Brada Peytona z Dwayne'm Johnsonem odnotowała pokaźny spadek frekwencji (o 46 proc.) i tym samym film obejrzało już tylko 19 015 widzów. Po dwóch tygodniach od premiery produkcja jednak zbliża się już do pułapu 100 tysięcy sprzedanych biletów - dokładnie 95 870.

Podium zamyka komedia kryminalna Paula Feiga, "Agentka",  która straciła relatywnie niewielką liczbę odbiorców. Film z Melissą McCarthy obejrzało jeszcze 14 379 osób, co pozwoliło filmowi na awans z piątego na trzecie miejsce. W sumie jednak skromnie - 55 tys. widzów.


Melissa McCarthy w filmie "Agentka", fot. Imperial - Cinepix.

Na czwartym miejscu znalazło się widowisko Brada Birda "Kraina jutra". Produkcja z George'm  Clooneyem przyciągnęła do kin jeszcze 13 236 osób. W sumie - 163 tys. widzów.

Z drugiego na piąte miejsce spadł blockbuster George'a Millera "Mad Max: Na drodze gniewu". Po utracie ponad 40 proc. widowni względem poprzedniego weekendu na seanse postapokaliptycznej produkcji z Tomem Hardy'm i Charlize Theron wybrało się jeszcze 12 609 osób. Po czterech tygodniach dystrybucji - 294 tys. widzów.

Ostatnim filmem, którego widownia przekroczyła 10 tys. widzów jest "Rechotek". Animacja zainteresowała jeszcze 10 172 osób, a w sumie od jej premiery zobaczyło ją na polskich ekranach 162 tys. widzów.

W czołowej dziesiątce pojawiła się inna premiera: dramat "Najdłuższa podróż" w reżyserii George'a Tillmana Jr. Co ciekawe w główną rolę wciela się Britt Robertson, która gra także w omawianej "Krainie jutra". Film obejrzało na 63 ekranach 9 887 widzów. Ponadto, obraz odnotował drugą co do wysokości średnią widzów na kopię - 157.


Kadr z filmu "Najdłuższa podróż", fot. Imperial - Cinepix.

Do czołówki nie dostał się nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny, obraz "Timbuktu". Produkcję mauretańsko-francuską razem z licznymi pokazami przedpremierowymi, obejrzało 7 727 osób na 32 kopiach.

Dramat Urszuli Antoniak, "Strefa nagości", zainteresował jedynie 847 osób na 37 ekranach. Natomiast na pokazy filmu "Marsylski łącznik", którego gwiazdą jest Jean Dujardin, zdecydowało się wybrać 825 kinomanów na 21 kopiach.

Premiery od najbliższego piątku: komedia z Owenem Wilsonem "Dziewczyna warta grzechu"; kontynuacja horroru "Naznaczony: rozdział 3"; komedia amerykańska "Ekipa"; dramat z Jennifer Connelly "Do nieba"; film Michaela Winterbottoma "Twarz anioła"; fińska komedia "Stary człowiek i może"; dokument "Jestem Femen".
Paweł Zwoliński
Informacja własna/ BoxOffice.pl
Ostatnia aktualizacja:  18.06.2015
Zobacz również
fot. UIP
Lato z Muzami nagradza Janusza Zaorskiego
[wideo] Ona nie czuła się nikim innym tylko Polką
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll