PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  19.03.2015
Śpiewali 40 lat temu Daniel Olbrychski, Wojciech Pszoniak i Andrzej Seweryn promując „Ziemię obiecaną” Andrzeja Wajdy. TVP Seriale wraz z twórcami świętował jubileusz filmu i serialu.
Andrzej Wajda spotkał w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych Andrzeja Żuławskiego, który powiedział mu, żeby przeczytał „Ziemię obiecanąWładysława Reymonta i obejrzał film „Pałace ziemi obiecanejLeszka Skrzydło.

- Jak przeczytałem powieść to muszę powiedzieć, że od razu dziubnęło mnie w serce, że to warto robić – mówił na specjalnej konferencji prasowej Andrzej Wajda. - Przestudiowałem 3 lata w Łodzi, ale żadnych pałaców nie widziałem. Nigdy nie byłem w żadnej tkalni. Nagle pomyślałem, no trzeba zobaczyć tą Łódź. Te dzielnice robotnicze, fabryki, wszystko nietknięte od XIX wieku - w każdym bądź razie na tyle, że można było za pomocą łatwych zabiegów przywrócić im to bogactwo.

No i poszło. Do filmu zostali zaangażowani Daniel Olbrychski, Wojciech Pszoniak, Andrzej Seweryn, Franciszek Pieczka, Kalina Jędrusik, Anna Nehrebecka i Bożena Dykiel.


Andrzej Wajda i Wojciech Pszoniak na konferencji prasowej z okazji jubileuszu, fot. TVP.

- Właśnie kończyłem postsynchrony do „Potopu”, kiedy Andrzej Wajda powiedział, że zamierza nakręcić „Ziemię obiecaną” – dzielił się wspomnieniami Daniel Olbrychski w specjalnym wywiadzie przygotowanym z okazji jubileuszu. - Czytałem powieść Reymonta kilka lat wcześniej i dosyć mnie znudziła. Trochę się zdziwiłem, że Andrzej chce adaptować taką nudną opowieść. Już tak wierzyłem we wszystko co Wajda proponuje, bo za każdym razem rezultaty w postaci jego filmów były znakomite. Pomyślałem, ze skoczę na tą głęboką wodę. Powiedziałem mu, że „zagram ci Kmicica epoki kapitalizmu”.

Z całej głównej trójki bohaterów tylko Daniel Olbrychski był wszędzie rozpoznawalny, bowiem jego ostatnie role zrobiły z niego gwiazdę. Andrzeja Seweryna Wajda zobaczył u Jana Rybkowskiego. Aktor grał bowiem w „Albumie polskim” i „Chłopach” tego reżysera. Seweryn po latach mówi, że nawet nie zdawał sobie sprawy, że rola w tym filmie tak zaważy na jego życiu. Wojciech Pszoniak miał początkowo grać kogo innego. Znali się już z reżyserem z pracy w teatrze i przy filmach, takich jak "Wesele" i „Piłat i inni”.

- Andrzej Wajda dał mi scenariusz - taki gruby i pisany na maszynie – mówił Wojciech Pszoniak towarzysząc Wajdzie na konferencji. - Zaproponował mi, żebym zagrał rolę, która ostatecznie dostał Jerzy Nowak, czyli męża Kaliny Jędrusik. Przeczytałem scenariusz i już wtedy uważałem, że nie ma małych ról. Zastanowiłem się dlaczego mam grać tego męża Jędrusik, którego ona zdradza z Olbrychskim. Powiedziałem: Andrzeju, z największą przyjemnością, ale jest jedna rzecz. Ja się zgodzę zagrać, ale ty musisz dopisać różne sceny.

Pszoniak uważał, że dla widzów może być niezrozumiałe, że młoda kobieta, zamężna z równie młodym i przystojnym mężczyzną, będzie chciała zdradzić go z innym. Ostatecznie zagrał Moryca Welta, czyli jedną z głównych ról i do tego tak charakterystycznych, że widzowie kojarzą go stale z tą postacią.

- To jest taka rola, którą życzyłbym każdemu aktorowi – dodawał Pszoniak. - Aktor to jest taki człowiek, która przemija wraz ze swoją sztuką. I nagle zaczyna grać w filmach, które giną po pewnym czasie. A "Ziemia obiecana" żyje.

W 1975 roku film zdobył Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku. Był też nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. - W Los Angeles pytali mnie ile to kosztowało – komentował swój wyjazd na galę oscarową Wajda. - No nie mogłem powiedzieć, że 35 mln złotych polskich, bo w dolarach to by była śmieszna suma.

Adaptacja powieści Reymonta była ogromnym przedsięwzięciem. Została zrealizowana w błyskawicznym tempie - 77 dni. Zdjęcia odbywały się w Łodzi, pobliskich miasteczkach oraz na Śląsku, gdzie zachowały się fragmenty dziewiętnastowiecznej zabudowy. W 1978 roku Telewizja Polska wyemitowała czteroodcinkowy serial. Andrzej Wajda zdecydował się na zrealizowanie wersji telewizyjnej, by w pełni wykorzystać materiał zdjęciowy.

- To już krytycy literaccy zobaczyli, jak "Ziemia obiecana" się rozwija, jak pędzi do przodu – mówił dalej reżyser. - Ciągle jesteśmy w innym wnętrzu. To wnętrze mówi o ludziach, podbudowuje ich. Ta sceneria określa wszystko każdorazowo. Myślę, że aktorzy wkroczyli w taką rzeczywistość, która jest prawdą. To dodało im śmiałości. Władysław Reymont miał szczególny talent, niespotykany u innych pisarzy. Mianowicie, miał coś takiego jak pamięć wzrokową. Zmierzaliśmy do tego, aby pokazać prawdę tych czasów. Pomimo, że książka może była nudna, ale zawierała fotograficzny zapis Łodzi. A co myśmy robili? Robiliśmy fotografię miasta Łodzi w XIX wieku.

Z okazji 40-lecia filmu i serialu TVP Seriale zaprasza na program „Ziemia obiecana – sekrety filmowego planu”. O kulisach powstawania produkcji opowiedzą aktorzy – odtwórcy głównych ról oraz reżyser (emisja w TVP Seriale 21 marca 2015 roku o godz. 14.10).

A czy widzieliście teledysk promujący "Ziemię obiecaną" w którym tak pięknie śpiewają odtwórcy głównych ról? Zachęcamy do obejrzenia:


Albert Kiciński
Artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  19.03.2015
Zobacz również
fot. TVP
Zmiany i nowe konkursy na festiwalu w Gdyni
Filmy Waleriana Borowczyka w Nowym Jorku
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll