"Disco Polo" niezwyciężone

Pierwszy weekend marca, który charakteryzował się nieco wyższymi temperaturami, będącymi zapowiedzią nadchodzącej wiosny, nie zniechęcił widzów do wyprawy do kin na "Disco Polo". Film z Dawidem Ogrodnikiem w roli głównej, mimo znakomitego otwarcia przed tygodniem, odnotował najniższy spadek frekwencji spośród filmów w zestawieniu box office. Obraz obejrzało kolejnych 194 756 widzów, po zaledwie 23 proc. spadku. W sumie, na koncie komedii muzycznej znajduje się już widownia  na poziomie 551 tys. osób. Wszystko na to wskazuje, że produkcję Macieja Bochniaka obejrzy w kinach ponad milion widzów. Dla przykładu, film, który tę granicę przekroczył, "Drogówka" Wojtka Smarzowskiego (2013 rok), w analogicznym czasie miał na koncie 453 tys. osób.


Kadr z filmu "Disco Polo", fot. Next Film.

To jest naprawdę znakomity pierwszy kwartał dla polskich kin (obszerne podsumowanie, już za kilka tygodni). W ubiegły weekend łączna frekwencja po raz kolejny przekroczyła 600 tys. widzów i wyniosła 624 020. Oczywiście, wraz z kolejnymi tygodniami, prawdopodobnym polepszeniem pogody i mniejszą ilością premier, które mogłyby walczyć o dużą widownię, frekwencja będzie się obniżać, aż do Świąt Wielkanocnych.


1. Tydzień 7. (13.02-15.02.2015) - premierowy weekend filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" - 1,328 mln widzów
2. Tydzień 9 (27.02-01.03.2015) - premierowy weekend filmu "Disco Polo" - 769 tys. widzów.
3. Tydzień 5. (30.01-01.02.2015) - premierowy weekend filmu "Pingwiny z Madagaskaru" - 768 tys. widzów.
4. Tydzień 8. (20.02-22.02.2015) - drugi weekend filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" - 767 tys. widzów
5. Tydzień 1. (02.01-04.01.2015) - drugi weekend filmu "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" - 751 tys. widzów.
6. Tydzień 10. (06-08.03.2015) - drugi weekend filmu "Disco Polo" - 624 tys. widzów.
7. Tydzień 3. (16.01-18.01.2015) - premierowy weekend filmu "Wkręceni 2" - 598 tys. widzów.
8. Tydzień 6 (06.02-08.02.2015) - drugi weekend filmu "Pingwiny z Madagaskaru" - 570 tys. widzów.
9. Tydzień 2. (09.01-11.01.2015) - premierowy weekend filmu "Uprowadzona 3" - 533 tys. widzów.
10. Tydzień 4. (23.01-25.01.2015) - drugi weekend filmu "Wkręceni 2" - 506 tys, widzów.

Z "Disco Polo" przegrał inny polski film, dramat "Body/Ciało" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej. Film nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu Berlinale przyciągnął na starcie 59 022 osób. To lepszy start, niż w przypadku obrazu "Carte Blanche" (48 tys.) Jacka Lusińskiego i nieznacznie odbiegający od wyniku otwarcia "Ziarna prawdy" (66 tys.) Borysa Lankosza. Film z Januszem Gajosem i Mają Ostaszewską odnotował także gorszy rezultat otwarcia, niż wcześniejszy film Szumowskiej, "Sponsoring" z 2012 roku (75 tys.). Z kolei "W imię..." z 2013 roku zobaczyło w pierwszy weekend wyświetlania 45 tys. osób.


Janusz Gajos w filmie "Body/Ciało", fot. Kino Świat.

Podium zamyka największy, jak na razie, przebój 2015 roku, "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Kontrowersyjny film zobaczyło kolejnych 57 187 osób (spadek o 45 proc.). W sumie na koncie amerykańskiej produkcji znajduje się już 1,741 mln widzów.

Kolejne dwie pozycje zajmują premiery. Na czwartym miejscu uplasowała się komedia "Focus" z Willem Smithem. Produkcję zobaczyło 44 302 osób. To potwierdza wciąż sporą popularność tego aktora w Polsce. Warto zauważyć, że film jednak dość przeciętnie radzi sobie w Stanach Zjednoczonych - kosztująca 50 mln dolarów produkcja zarobiła tam, po dwóch tygodniach dystrybucji, 35 mln dolarów.


Will Smith w filmie "Focus", fot. Warner Bros.

Z amerykańską komedią nieznacznie przegrała belgijsko-francuska animacja "Fru!". Jest to kolejne potwierdzenie tego, że filmy dla najmłodszych niemal zawsze zyskują uznanie najmłodszej widowni. Produkcję obejrzało na starcie przyzwoite 43 123 osób.

Na szóstą pozycję spadł wojenny "Snajper" w reżyserii Clinta Eastwooda. Obraz z Bradleyem Cooperem radzi sobie jednak na polskich ekranach znakomicie. W trzecim tygodniu wyświetlania zobaczyło go 42 820 osób, a w sumie - 337 tys. To największy przebój Eastwooda w karierze, biorąc pod uwagę zarówno wyniki wyświetlania w USA, jak i w Polsce.

W dalszym ciągu bardzo dobrze radzi sobie animacja "Spongebob: na suchym lądzie". Film odnotował jednak dość spory, 54 proc. spadek oglądalności. Jednak produkcja przyciąga jeszcze znaczącą widownię - tym razem 41 433 widzów. Łącznie, na jej koncie znajduje się 322 tys. widzów.

Przebojem polskich kin nie stanie się kolejna odsłona przygód dzielnego Gala. Animację "Asteriks i Obeliks: Osiedle Bogów" obejrzało w drugi weekend wyświetlania już tylko 34 339 osób, a w sumie, po 10 dniach wyświetlania - 104 tys.

W kinach pojawił się także brytyjski komediodramat "Dumni i wściekli". Film z Billem Nighy jednak nie przedostał się do czołówki zestawienia. Obraz obejrzało 6 140 osób na 63 ekranach. Lepiej sobie poradził religijny dramat "Bóg nie umarł". Film przyciągnął 12 000 widzów na 74 kopiach. Dokument "Był sobie las' zainteresował 3 264 osób (20 ekranów). Francuski komediodramat "We dwoje zawsze raźniej" zobaczyło 373 widzów na 20 kopiach.

Premiery od najbliższego piątku: film science-fiction "Chappie"; produkcja familijna z Cate Blanchett, "Kopciuszek"; komediodramat "Gang Rosenthala"; dramat w reżyserii Russella Crowe'a "Źródło nadziei"; australijska komedia "To właśnie seks"; włoski dramat "Biała jak mleko, czerwona jak krew"; hiszpańsko-chilijski dramat "Gloria".