Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Filip Bajon był gościem Joanny Sławińskiej w radiowej Jedynce. Mówił przede wszystkim o swoim najnowszym filmie "Panie Dulskie", ale także o swoich planach wobec Studia Kadr. Reżyser wygrał właśnie konkurs na szefa tego najstarszego w Polsce studia produkującego filmy fabularne.
- Chciałbym, żeby Studio Kadr robiło filmy, co brzmi sposób oczywisty. Generalnie nastawiam się na młodych ludzie, uczę w szkołach filmowych, znam ich scenariusze. Ale nie tylko na to, chcemy być otwarci na różne scenariusze - mówił Bajon. Przyznał, że będzie dążył do wyprodukowania kilku filmów rocznie, "co jest bardzo trudne, bo praktyka może weryfikować taki rodzaj życzeniowego myślenia".
- Z tego wynika, że zamierza pan kontynuować raczej politykę Jerzego Kapuścińskiego, poprzedniego szefa Kadru? - zapytała gościa Joanna Sławińska. Reżyser zdecydowanie potwierdził, powiedział również, że w czasie rozmowy konkursowej zagwarantował, że przez najbliższe trzy lata nie zrobi w Kadrze swojego filmu.
Rozmowę można odsłuchać pod tym linkiem:
http://www.polskieradio.pl/7/4017/Artykul/1365374,Filip-Bajon-dzis-dulszczyzna-przejawia-sie-w-ekshibicjonizmie
- Z tego wynika, że zamierza pan kontynuować raczej politykę Jerzego Kapuścińskiego, poprzedniego szefa Kadru? - zapytała gościa Joanna Sławińska. Reżyser zdecydowanie potwierdził, powiedział również, że w czasie rozmowy konkursowej zagwarantował, że przez najbliższe trzy lata nie zrobi w Kadrze swojego filmu.
Rozmowę można odsłuchać pod tym linkiem:
http://www.polskieradio.pl/7/4017/Artykul/1365374,Filip-Bajon-dzis-dulszczyzna-przejawia-sie-w-ekshibicjonizmie
WRÓB
Polskie Radio
Ostatnia aktualizacja: 1.02.2015
fot. Wojciech Kusiński/PR
"Sto lat miłości": filmy "vintage" podbijają publiczność
„Klub włóczykijów” czyli produkcyjna mission impossible
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024