[wideo] Agnieszka Grochowska w amerykańskiej superprodukcji

Akcja thrillera kryminalnego "System" rozgrywa się w Związku Radzieckim na początku lat 50. XX wieku, jeszcze za rządów Józefa Stalina. Lew Demidow, okryty niesławą oficer służb bezpieczeństwa, staje się przymusowym świadkiem okrutnego torturowania człowieka, o którym wie, że jest niewinny. Potem otrzymuje rozkaz aresztowania własnej żony. Musi dokonać dramatycznego wyboru: żona albo życie. Równocześnie rozpoczyna śledztwo w sprawie serii tajemniczych morderstw dzieci... - W „Child 44”[ polski tytuł: "System"] Daniela Espinozy gram co prawda małą rolę, Rosjankę-matkę jednego z zamordowanych chłopców, ale za to u boku samego Toma Hardy'ego - zdradziła w wywiadzie udzielonym serwisowi sfp.org.pl na początku grudnia. Agnieszka Grochowska wcieliła się w rolę Niny Andriejewej. Dwa lata temu, na łamach miesięcznika "Twój Styl" wyznała, że rolę w tym filmie udało się jej zdobyć dzięki udziałowi w internetowym castingu, na który trzeba było wysłać nakręconą w studiu scenę. Spośród nadesłanych zgłoszeń producenci wybrali właśnie ją.

Reżyserem "Systemu" jest Daniel Espinosa, a jednym z producentów Ridley Scott. Film jest ekranizacją bestsellerowej powieści Toma Roba Smitha pt. "Child 44". Scenariusz napisał Richard Price. Zdjęcia były realizowane w czeskiej Pradze, która na ekranie udaje Moskwę z czasów stalinowskich. Za ich realizację odpowiadał Philippe Rousselot, laureat Oscara za dramat "Rzeka życia". W rolach głównych zobaczymy gwiazdy amerykańskiego kina. Tom Hardy gra Lwa Demidowa, a Noomi Rapace jego żonę Raisę Demidową. W obsadzie znaleźli się także m.in.: Gary Oldman (jako gen. Timur Nesterow) oraz Vincent Cassel (jako major Kuzmin). Film wejdzie do kin 17 kwietnia 2015 roku -w Stanach Zjednoczonych i Polsce równocześnie.

Rola w "Systemie" to niejedyna aktorska kreacja Agnieszki Grochowskiej w zagranicznym filmie w tym roku. Zobaczymy ją również w polsko-japońskiej produkcji „Persona Non Grata” Cellina Glucka, gdzie gra Irinę, kochankę głównego bohatera - japońskiego dyplomaty Chiune Sugihary. Kilka lat temu Janusz Kamiński (etatowy operator filmowy Stevena Spielberga) zrobił zdjęcia do swojego „American Dream”, ale na premierę trzeba było czekać aż do teraz.