Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Tradycyjnie weekend poprzedzający święta Bożego Narodzenia należy do najsłabszych okresów dla kin w roku.
Tym razem w dniach 19 - 21 grudnia 2014 roku, frekwencję można ocenić pozytywnie. W kinach zasiadło 202 808 osób, co jest zdecydowanie lepszym rezultatem, niż ten osiągnięty w 2013 roku. Wówczas, kiedy na ekranach królowała "Kraina lodu" przed ekranami zasiadło jedynie 156 tysięcy widzów.
O słabości tego okresu świadczy też fakt, że dystrybutorzy nie decydują się na wprowadzanie premierowych tytułów do kin. W ubiegły weekend z nowych filmów, pojawił się jeden - izraelski dramat "Listy od nieznajomego". Wynik mówi sam za siebie - 194 widzów na 8 ekranach...
Tymczasem na pierwszym miejscu pozostała animacja "Wielka Szóstka". Wynik osiągnięty przez produkcję Disneya, co prawda nie powala - 30 026 osób - ale bez wątpienia jest to największa premiera ostatnich tygodni. W sumie na koncie filmu 479 tysięcy sprzedanych biletów.
Nadspodziewanie dobrze radzi sobie w Polsce komedia "Uwolnić Mikołaja!". Film z Jimem Broadbentem obejrzało jeszcze 20 976 widzów. Po trzech tygodniach wyświetlania - 193 tysiące.
Podium zamyka ekranizacja powieści Suzanne Collins, "Igrzyska śmierci: Kosogłos. Cześć 1". Film Francisa Lawrence'a z Jennifer Lawrence w roli głównej przyciągnął przed ekrany 18 687 osób. W sumie już bardzo dobry rezultat, 719 tysięcy widzów.
Od kilku tygodni bardzo małe spadki notuje najpopularniejszy flm roku. "Bogowie" Łukasza Palkowskiego zainteresowały jeszcze 15 824 osób. W sumie - 2,109 mln widzów!
Najmniejszy spadek w tym tygodniu odnotowała komedia romantyczna, "Love, Rosie". Film z Lily Collins zgubił jedynie 24 proc. widowni. Startował jednak z dużo mniejszego pułapu, niż większość omawianych tytułów. W weekend - 14 452, a w sumie 87 tysięcy widzów.
Na podobnym poziomie sprzedaje się film akcji "John Wick". Obraz z Keanu Reevesem zobaczyło jeszcze 12 622 osób (łącznie 88 tysięcy).
Bardzo przeciętnie sprzedaje się w kinach komedia z Billem Murrayem "Mów mi Vincent". Produkcję, w której grają jeszcze Melissa McCarthy i Naomi Watts, zobaczyło już tylko 10 261osób. W sumie - skromne 36 tysięcy widzów.
Premiery w najbliższy weekend: finał trylogii Petera Jacksona "Hobbit: Bitwa pięciu armii"; tragikomedia Marcina Krzyształowicza "Pani z przedszkola"; produkcja familijna "Noc w muzeum: Tajemnica grobowca"; animacja "Królowa Śniegu 2"; musical "Annie"; niemiecki dramat "Droga krzyżowa".
Wesołych Świąt!
O słabości tego okresu świadczy też fakt, że dystrybutorzy nie decydują się na wprowadzanie premierowych tytułów do kin. W ubiegły weekend z nowych filmów, pojawił się jeden - izraelski dramat "Listy od nieznajomego". Wynik mówi sam za siebie - 194 widzów na 8 ekranach...
Tymczasem na pierwszym miejscu pozostała animacja "Wielka Szóstka". Wynik osiągnięty przez produkcję Disneya, co prawda nie powala - 30 026 osób - ale bez wątpienia jest to największa premiera ostatnich tygodni. W sumie na koncie filmu 479 tysięcy sprzedanych biletów.
Nadspodziewanie dobrze radzi sobie w Polsce komedia "Uwolnić Mikołaja!". Film z Jimem Broadbentem obejrzało jeszcze 20 976 widzów. Po trzech tygodniach wyświetlania - 193 tysiące.
Podium zamyka ekranizacja powieści Suzanne Collins, "Igrzyska śmierci: Kosogłos. Cześć 1". Film Francisa Lawrence'a z Jennifer Lawrence w roli głównej przyciągnął przed ekrany 18 687 osób. W sumie już bardzo dobry rezultat, 719 tysięcy widzów.
Od kilku tygodni bardzo małe spadki notuje najpopularniejszy flm roku. "Bogowie" Łukasza Palkowskiego zainteresowały jeszcze 15 824 osób. W sumie - 2,109 mln widzów!
Najmniejszy spadek w tym tygodniu odnotowała komedia romantyczna, "Love, Rosie". Film z Lily Collins zgubił jedynie 24 proc. widowni. Startował jednak z dużo mniejszego pułapu, niż większość omawianych tytułów. W weekend - 14 452, a w sumie 87 tysięcy widzów.
Na podobnym poziomie sprzedaje się film akcji "John Wick". Obraz z Keanu Reevesem zobaczyło jeszcze 12 622 osób (łącznie 88 tysięcy).
Bardzo przeciętnie sprzedaje się w kinach komedia z Billem Murrayem "Mów mi Vincent". Produkcję, w której grają jeszcze Melissa McCarthy i Naomi Watts, zobaczyło już tylko 10 261osób. W sumie - skromne 36 tysięcy widzów.
Premiery w najbliższy weekend: finał trylogii Petera Jacksona "Hobbit: Bitwa pięciu armii"; tragikomedia Marcina Krzyształowicza "Pani z przedszkola"; produkcja familijna "Noc w muzeum: Tajemnica grobowca"; animacja "Królowa Śniegu 2"; musical "Annie"; niemiecki dramat "Droga krzyżowa".
Wesołych Świąt!
Paweł Zwoliński
Informacja własna/ Boxoffice.pl
Ostatnia aktualizacja: 24.12.2014
fot. Disney
Kreatywna Europa - znamy terminy aplikacji w 2015!
Krzysztof Krauze nie żyje
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024