Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Black Nights Film Festival w Tallinnie w tym roku pełen był silnych polskich akcentów. W ramach Focus on Poland estoński festiwal prezentował polskie filmy w kilku sekcjach. Do stolicy Estonii przyjechali wybitni polscy twórcy, a Maja Komorowska odebrała nagrodę za osiągnięcia życia.
Festiwal odbywa się w dniach 14-30 października 2014 roku. „Miasto 44” Jana Komasy wraz ze słynną animacją „Miasto ruin” obejrzeli widzowie na otwarcie imprezy. W Konkursie Międzynarodowym nasz kraj reprezentował „Obywatel” Jerzego Stuhra, a jego reżyser określany jest tu jako „legendarny twórca kina”. Gościem specjalnym imprezy był także Krzysztof Zanussi, który prezentował na pokazie specjalnym "Obce ciało", a w ramach polskiej retrospektywy - "Życie rodzinne". Na ściśle powiązanym z Black Nights i odbywającym się w trakcie trwania imprezy festiwalu Sleepwalkers nagrodę specjalną otrzymał dokument „Nasza klątwa” Tomasza Śliwińskiego.
„Utworzenie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w 2005 roku stworzyło stabilne i transparentne źródło finansowania wszystkich etapów produkcji filmowej. Rynek audiowizualny w Polsce rozwija się szybko; rozpoczęło działalność blisko 130 nowych firm produkcyjnych, liczne z nich zaangażowały się w międzynarodowe projekty”, piszą organizatorzy, wspominając jednocześnie o regionalnych funduszach filmowych, Film Commission Poland, modernizacji kin i rozwoju edukacji filmowej.
"Miasto 44", fot. Akson Studio
Organizatorzy Black Nights zwracają uwagę na różnorodność i wielopokoleniowość polskiego kina i tę cechę postarali się oddać, komponując sekcję Focus on Poland. Jednocześnie nowe filmy polskie brały udział w licznych sekcjach konkursowych i tematycznych, mogły więc dotrzeć do szerszej widowni festiwalowej.
Spotkania z polskimi twórcami prowadziła dziennikarka Ola Salwa. Na dodatkowym seansie – niespodziance „Miasta 44” sala wypełniona była w pełni. Duże zainteresowanie wzbudziły się m.in. "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego i "Strefa nagości" Urszuli Antoniak. Bardzo spodobał się "Efekt domina" Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego. W programie, obok filmów nowych, jak "Obietnica" Anny Kazejak, „Psie Pole” Lecha Majewskiego, "Ostatnie piętro" Tadeusza Króla czy nieco starszego „Boiska bezdomnych” Kasi Adamik, znalazło się kilka filmów z kanonu: "Potop" Jerzego Hoffmana, „Wilcze echa” Aleksandra Ścibora-Rylskiego, "Spokój" Krzysztofa Kieślowskiego, "Europa, Europa" Agnieszki Holland, "Człowiek z żelaza" Andrzeja Wajdy.
"Spokój", fot. Black Nights Film Festival
28 listopada podczas uroczystej ceremonii Maja Komorowska otrzymała nagrodę za osiągnięcia życia. „Komorowska stała się europejską gwiazdą w latach 70., odkąd zaczęła grać w filmach Krzysztofa Zanussiego, jednego z najbardziej znanych polskich reżyserów. Należy podkreślić, że gra w filmie, w teatrze a także cały czas jest pedagogiem”, mówi dyrektor festiwalu Tiina Lokk. Podczas festiwalu Krzysztof Zanussi i Maja Komorowska spotkali się ze studentami szkół teatralnych.
Ola Salwa podkreśla ciepłe przyjęcie polskiego kina w Tallinnie. Na wykładzie o polskim filmie, który prowadziła w Baltic Film and Media School, sala była pełna. Spotkań eksperckich z udziałem Polaków było więcej – Salwa uczestniczyła jako mentorka w programie dla mlodych krytykow organizowanych przez FIPRECI, a krytyczka Urszula Lipińska równolegle w warsztatach NISI MASA. - Widać duże zainteresowanie polskim kinem – mówi Salwa. - Estońska telewizja nadaje nasze filmy, duże poruszenie wywołała także informacja o śmierci Stanisława Mikulskiego. <Stawka większa niż życie> była tu bardzo popularna".
W organizację polskiej obecności na festiwalu zaangażował się Polski Instytut Sztuki Filmowej a także Ambasada Polska w Tallinnie.
„Utworzenie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w 2005 roku stworzyło stabilne i transparentne źródło finansowania wszystkich etapów produkcji filmowej. Rynek audiowizualny w Polsce rozwija się szybko; rozpoczęło działalność blisko 130 nowych firm produkcyjnych, liczne z nich zaangażowały się w międzynarodowe projekty”, piszą organizatorzy, wspominając jednocześnie o regionalnych funduszach filmowych, Film Commission Poland, modernizacji kin i rozwoju edukacji filmowej.
"Miasto 44", fot. Akson Studio
Organizatorzy Black Nights zwracają uwagę na różnorodność i wielopokoleniowość polskiego kina i tę cechę postarali się oddać, komponując sekcję Focus on Poland. Jednocześnie nowe filmy polskie brały udział w licznych sekcjach konkursowych i tematycznych, mogły więc dotrzeć do szerszej widowni festiwalowej.
Spotkania z polskimi twórcami prowadziła dziennikarka Ola Salwa. Na dodatkowym seansie – niespodziance „Miasta 44” sala wypełniona była w pełni. Duże zainteresowanie wzbudziły się m.in. "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego i "Strefa nagości" Urszuli Antoniak. Bardzo spodobał się "Efekt domina" Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego. W programie, obok filmów nowych, jak "Obietnica" Anny Kazejak, „Psie Pole” Lecha Majewskiego, "Ostatnie piętro" Tadeusza Króla czy nieco starszego „Boiska bezdomnych” Kasi Adamik, znalazło się kilka filmów z kanonu: "Potop" Jerzego Hoffmana, „Wilcze echa” Aleksandra Ścibora-Rylskiego, "Spokój" Krzysztofa Kieślowskiego, "Europa, Europa" Agnieszki Holland, "Człowiek z żelaza" Andrzeja Wajdy.
"Spokój", fot. Black Nights Film Festival
28 listopada podczas uroczystej ceremonii Maja Komorowska otrzymała nagrodę za osiągnięcia życia. „Komorowska stała się europejską gwiazdą w latach 70., odkąd zaczęła grać w filmach Krzysztofa Zanussiego, jednego z najbardziej znanych polskich reżyserów. Należy podkreślić, że gra w filmie, w teatrze a także cały czas jest pedagogiem”, mówi dyrektor festiwalu Tiina Lokk. Podczas festiwalu Krzysztof Zanussi i Maja Komorowska spotkali się ze studentami szkół teatralnych.
Ola Salwa podkreśla ciepłe przyjęcie polskiego kina w Tallinnie. Na wykładzie o polskim filmie, który prowadziła w Baltic Film and Media School, sala była pełna. Spotkań eksperckich z udziałem Polaków było więcej – Salwa uczestniczyła jako mentorka w programie dla mlodych krytykow organizowanych przez FIPRECI, a krytyczka Urszula Lipińska równolegle w warsztatach NISI MASA. - Widać duże zainteresowanie polskim kinem – mówi Salwa. - Estońska telewizja nadaje nasze filmy, duże poruszenie wywołała także informacja o śmierci Stanisława Mikulskiego. <Stawka większa niż życie> była tu bardzo popularna".
W organizację polskiej obecności na festiwalu zaangażował się Polski Instytut Sztuki Filmowej a także Ambasada Polska w Tallinnie.
Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja: 30.11.2014
fot. Black Nights Film Festival
Ryszard Czekała – z animacji do fabuły
Film Hanny Polak nagrodzony na IDFA!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025