PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  25.11.2014
Pięćdziesiąt lat pracy Tadeusza Kosarewicza w kinematografii zaowocowało jego scenografią do ponad 90 filmów, seriali i spektakli Teatru Telewizji, za które otrzymał m.in. Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich, Orła oraz nagrody na FPFF w Gdańsku i Gdyni. Tadeusz Kosarewicz zmarł 24 listopada 2014 we Wrocławiu. Miał 81 lat.
Orzeł przypadł Tadeuszowi Kosarewiczowi za scenografię do „Małej Moskwy” Waldemara Krzystka. Nominacje do Orła artysta zawdzięcza „Farbie” Michała Rosy i „Zemście” Andrzeja Wajdy (współtwórczynią scenografii była Magdalena Dipont). Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych otrzymał nagrody za scenografię do „Ziemi obiecanej” Wajdy oraz za scenografię i kształt plastyczny (tę ostatnią dzielił z Beatą Olszewską, Mirosławą Wojtczak i Michałem Hrisulidisem) „Cudownego miejsca” Jana Jakuba Kolskiego. Scenografa „Ziemi obiecanej”, wykorzystująca pałace fabrykanckie i hale fabryczne wczesnokapitalistycznej Łodzi, została doceniona także na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym FEST w Belgradzie (1976).


"Ziemia obiecana", SF Perspektywa

Tadeusz Kosarewicz urodził się 9 października 1933 r. w Łukowcu, na kresach wschodnich II RP. Od 1950 r. mieszka we Wrocławiu. Ukończył studia na Wydziale Budownictwa Politechniki Wrocławskiej (1957). Choć nie był fanatycznym miłośnikiem kina, został kierownikiem Wydziału Budowy Dekoracji we wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych. - Postanowiłem wtedy, że będę scenografem i w ten sposób spełnię swoje marzenie o tym, żeby zostać architektem – mówił Kosarewicz. – Umiałem jednak tylko stawiać dekoracje. Projektowania uczyłem się od zera, w praktyce, u mojego mistrza Jana Grandysa, a także u Tadeusza Wybulta i Jerzego Skarżyńskiego, z którym pracowałem przy filmach Wojciecha Jerzego Hasa. „Rękopis znaleziony w Saragossie” był moim scenograficznym »uniwersytetem«.

W 1965 r. Kosarewicz zadebiutował jako samodzielny scenograf dramatem Aleksandra Ścibora-Rylskiego „Jutro Meksyk”. Pracował z ponad pięćdziesięcioma reżyserami przy wielu głośnych filmach. Sylwester Chęciński zrobił z nim m.in. „Wielkiego Szu”, Jerzy Domaradzki – „Wielki bieg”, Krzysztof Kieślowski – „Personel”, Radosław Piwowarski – „Yesterday”. Kosarewicz sprostał wyzwaniu, jakim był dla scenografa serial kostiumowy Wojciecha Solarza „Wielka miłość Balzaka”. Ubolewał nad pechem innego ważnego filmu w swoim dorobku – „Na srebrnym globie” Andrzeja Żuławskiego. - Scenografia musi być służebna wobec filmu, ma budować nastrój sceny i epoki. Scenograf nie może »zachwycać« widzów dekoracjami – twierdził Kosarewicz. Skromnie przyznawał, że wiele swoich osiągnięć zawdzięcza współpracy z innymi scenografami, zwłaszcza z legendą polskiego wnętrzarstwa – Leonardem Mokiczem.


"80 milionów", fot. Kino Świat

Reżyser Waldemar Krzystek zaangażował Kosarewicza do wszystkich swoich filmów, od „W zawieszeniu” po „80 milionów”. - Na przeglądzie materiałów z „Ostatniego promu” obraz był nieostry – wspomina Waldemar Krzystek. – Najważniejsze sceny miały iść do kosza. Wszyscy, włącznie ze mną, załamali się, tylko nie Tadzio, który zapytał ze stoickim spokojem: »A czy projektor jest sprawny?«. Miał rację: to aparat nie »ostrzył«, zdjęcia były udane. On wtedy chyba uratował nas przed zbiorowym samobójstwem! Ta opowieść niezbicie dowodzi, że Tadeusz Kosarewicz – członek SFP od 1967 r. – to absolutna legenda polskiej kinematografii.

Ceremonia pogrzebowa Tadeusza Kosarewicza odbędzie się w sobotę, 29 listopada 2014 o godz. 11.00 na Cmentarzu Grabiszyńskim we Wrocławiu.
Andrzej Bukowiecki
Ostatnia aktualizacja:  7.12.2014
Zobacz również
fot. Kuźnia Zdjęć/SFP
Złota Żaba dla dokumentu ze Studia Munka
Zgłoś się na warsztaty dla profesjonalistów filmowych
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll