PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  17.08.2014
Mały plastelinowy ludek, stworzony przez Marię Kownacką i ożywiony przez Zofię Ołdak, wraca na małe ekrany. W 120. rocznicę urodzin pisarki „Plastusiowy pamiętnik” wyemituje MiniMini+.
Plastusiowy Pamiętnik” po raz pierwszy został opublikowany w 1931 roku w czasopiśmie „Płomyczek”, wydanie książkowe ukazało się pięć lat później.  Maria Kownacka urodziła się 11 września 1894 w Słupie  Kownacka tworzyła literaturę dziecięcą, była autorką sztuk teatralnych i słuchowisk, w trakcie Powstania Warszawskiego redagowała „Dziennik Dziecięcy”. Zmarła w 1982 roku w Warszawie. Jest pochowana na Starych Powązkach.

  Tytułowy bohater to zabawny plastelinowy ludek, który został ulepiony przez pierwszoklasistkę Tosię. Plastuś towarzyszy dziewczynce w jej szkolnych perypetiach i wraz z innymi mieszkańcami piórnika: Gumką Myszką, Linijką, Stalówką obserwuje pierwsze szkolne doświadczenia dzieci, ich radości, kłopoty czy wzruszenia.

Od poniedziałku, 18 sierpnia 2014 roku mali widzowie MiniMini+ będą mogli oglądać „Plastusiowy Pamiętnik”, animację znaną starszemu pokoleniu widzów z własnego dzieciństwa. Zadziwiająca jest popularność zarówno książki, jak i aktorsko-animowanego serialu. Choć dzisiaj szkoła, przedmioty i piórnik, w którym zawsze zaczyna się każda nowa przygoda, wydają się niezwykle skromne i surowe, w polskim designie przełomu lat 70. i 80., to jednak dzieciom wydaje się to zupełnie nie przeszkadzać.


"Plastusiowy pamiętnik", fot.  MiniMini+

- „Dzieci w szkole przechodzą to, co Plastuś w piórniku. Usiłuje wprowadzić porządek, zaadoptować się w piórniku, a tam nie bardzo go chcą. W szkole też nie wszyscy są przyjemni, czasem dziecko ma tylko jedną przyjazną duszę w klasie” – tłumaczy Zofia Ołdak w książce „Polski film dla dzieci i młodzieży”.- „Specjalnie ograniczyłam akcję do szkoły, aby Plastuś osadzony był wśród uczniów w określonym środowisku. Aby dzieci widziały, jakie ma trudności, problemy, radości, jakie ma kłopoty, jak walczy z nimi. Myślę, głównie to widzów interesuje. Cieszę się bardzo, że mimo iż jest to taki stary film, to nadal się im podoba. Mimo że dzieci żyją dzisiaj w zupełnie innym otoczeniu. Świat się zmienił, ale problemy są te same”.

„Plastusiowy  pamiętnik” powstawał w Se-Ma-Forze latach 1980-1981. W ciągu roku zrealizowanych zostało osiem filmów kombinowanych, czyli 80 minut projekcji   ekranowej.  Część animowana łączyła się z żywym planem, co wymagało bardzo precyzyjnego scenopisu obrazkowego. - Problemów  było mnóstwo – mówi Zofia Ołdak. -  Między  innymi taki, że plastelinowy Plastuś nie może być z plasteliny, bo plastelina topi się pod  światłami. Piórnik,  Plastusia i inne rekwizyty trzeba było wykonać w dwóch rozmiarach: większe do animacji, mniejsze do zdjęć  aktorskich. Dzieci do zdjęć wybierałam sama, fotografując i rozmawiając z nimi bezpośrednio. Film robiłam z myślą o moim synu Marcinie, który był wtedy w podstawówce, Tosię zagrała siostra jego kolegi. Teraz miłośnikiem Plastusia jest mój trzeci już wnuk Józio – pierwszoklasista.  


"Plastusiowy pamiętnik", fot.  MiniMini+

Narratorem serialu jest Janusz Zaorski, a muzykę napisał Piotr Hertel, kompozytor muzyki filmowej i teatralnej, twórca muzyki do piosenek, z których najbardziej znana to „Parasolki”.

– Staramy się pokazywać bajki należące do klasyki animacji polskiej, ponieważ są one elementem naszej kultury i dziedzictwa narodowego – chcemy, aby małe dzieci miały szanse je poznać. Takie animacje tworzą  most pokoleniowy, ponieważ są oglądane wspólnie przez dzieci, rodziców, a często też dziadków – mówi Marta Szwakopf, dyrektor kanałów dziecięcych, lifestyle’owych i dokumentalnych platformy nc+ . Obecnie w MiniMini+ można także oglądać takie polskie seriale, jak „Pomysłowy Dobromir”, „Mały pingwin Pik-Pok” i nowy serial Anima-Pola „Pamiętnik Florki”.



Anna Wróblewska
informacja własna / MiniMini+
Ostatnia aktualizacja:  17.08.2014
Zobacz również
"Ida" kandydatką do Oscara w kilku kategoriach?
Młodzi Polacy nagrodzeni w Locarno!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll