PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Z Anirą Wojan, reżyserką polsko-indyjskiej koprodukcji „Hot Heart Story”, w nowym numerze „Magazynu Filmowego” (nr 8/2014), który ukaże się 10 sierpnia, rozmawia Artur Zaborski. Oto fragment tego interesującego wywiadu:
"Hot Heart Story" ma interesującą genezę: historia z tabloidu, anons… Jak to dokładnie wyglądało?

Jechałam autobusem i zobaczyłam świstek strony wyrwanej z tabloidowej gazety. Było na nim zdjęcie dwóch dziewczyn, białej i czarnej, przytulonych do siebie głowami. Zachował się też kawałek tekstu, który przeczytałam. Dotyczył polskiej podróżniczki, Kingi Choszcz, która wykupiła z niewoli ghańską dziewczynkę i przejechała z nią z Wybrzeża Kości Słoniowej do domu. Był tam anons informujący o tym, że wieczorem jest z nią organizowane spotkanie w Gdańsku. Wsiadłam w pociąg i tam pojechałam. To był slajdshow, na którym chyba narodziła się ta opowieść. Miałam zakusy odtworzenia historii Kingi, ale jej mama nie zgodziła się na to.

Dlaczego?

To nieważne. Miała do tego prawo. Fundacja prowadzona przez przyjaciół Kingi zrobiła wiele dobrego w Afryce, ale – podkreślę to jeszcze raz – to nie jest opowieść o niej.

Czym dla pani jest Afryka?

To matka cywilizacji. Jest legendarną ziemią dla młodych ludzi. Bardzo wielu młodych podróżników obiera za swój cel Afrykę, zarówno północną, jak i południową. Jadą tam także jako wolontariusze, z samym plecakiem. Afryka jest znakiem naszych czasów.

W Polsce wciąż pokutuje mit Afryki Sienkiewiczowskiej. Nasze wyobrażenia o tym kontynencie opierają się na baobabach i chininie, na czasie sprzed modernizacji tego kontynentu.

Na pewno, ale to normalne. Wydaje mi się, że my wiemy niewiele na temat Polski, a co dopiero na temat Afryki. W taki sposób działamy, że musimy się ograniczać do tych pól, które są nam bliskie. Ale myślę, że Polacy mają bardzo dobry stosunek do Afryki i do Azji. Interesują się nimi. Jest bardzo dużo misjonarzy i wolontariuszy na Czarnym Lądzie. Muszę dodać, że wielokrotnie osoby, które czytały mój scenariusz i znały Sienkiewiczowską opowieść, odwoływały się do niej. Byłabym dumna, gdyby mój film miał takie znaczenie dla masowej kultury i mentalności, bo właśnie dzięki Sienkiewiczowi Polacy nie są tak bardzo odlegli od Afryki.

Film dotyka relacji Europejczyków i Afrykanów, więc ja z kolei wyrażę nadzieję na wyraźny komentarz do polityki multikulturowej i jej fiaska.

Absolutnie znajdzie się dla niego miejsce. To film ubrany w formuły melodramatu i kina drogi, ale jednocześnie chcę, by  bardzo poważnie mówił o świecie, w jakim żyjemy. Aby oddawał nasze uczucia, gdy patrzymy na politykę sprzężoną z mafią i  interesami gospodarczymi. Przekaz mojego filmu to: nie możesz zmienić całego świata, ale możesz zmienić coś wokół siebie - więc rób to, nie wahaj się. Film staje też po stronie prawa do wolności i poszanowania innych kultur. Bohaterka jest wychowana w katolicyzmie, pojętym jako pewien rodzaj zamkniętego, hermetycznego świata. W czasie podróży spotyka wyznawców islamu i buddystów, a także chrześcijan pracujących w Afryce. Wszyscy ci ludzie są przyjaźni i otwarci. Jeśli myślimy o filmach jako o narzędziu do osiągania jakichś celów, to jednym z nich jest otwieranie ludzi na różne kultury i systemy światopoglądowe.


PZ
Magazyn Filmowy
Ostatnia aktualizacja:  24.07.2014
Zobacz również
fot. Artevision Sp. z o.o.
Polskie filmy w Meksyku
Kinematograf czyli kino w zupełnie innym stylu (foto)
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll