PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W stołecznym kinie Atlantic odbyła się premiera książki Artura Majera pt. "Kino Juliusza Machulskiego". Jest to popularno-naukowa analiza twórczości reżysera takich filmów jak "Seksmisja", Vabank" czy "Vinci".
To jest pierwsza monografia twórczości jednego z najpopularniejszych polskich reżyserów. Stanowi ona rozszerzoną wersję (dodano m. in. rozdział o filmie "AmbaSSada") rozprawy doktorskiej krakowskiego filmoznawcy Artura Majera. W spotkaniu z czytelnikami oprócz autora udział wziął główny bohater, Juliusz Machulski, oraz aktorka Elżbieta Zającówna. Rozmowę poprowadziła Magda Sendecka, dziennikarka miesięcznika "Kino". - Moja miłość do filmów Juliusza Machulskiego zaczęła się w latach 80. Wówczas telewizja publiczna pokazała "Seksmisję". Trudno było się w niej nie zakochać - zdradził autor książki "Kino Juliusza Machulskiego". Za pisanie tej publikacji zabrał się w 2005 roku. Reżyser był już wówczas po swojej trzynastej fabule - komedii kryminalnej pt. "Vinci".

- Filmoznawcy mają to do siebie, że muszą w filmach znaleźć coś, czego ich twórcy nie mają na myśli. Każda twórczość, filmowa czy jakakolwiek inna, stanowi swego rodzaju emanację czegoś, co jest w środku. Reżyser coś z siebie wydala, a filmoznawcy to łapią i zaczynają analizować. I często odkrywają bardzo ciekawe rzeczy, na które ja nigdy bym nie wpadł. Ale na tym polega interpretacja. Dlatego z ciekawością przeczytałem tę książkę. To jest dosyć poważne pisanie o niepoważnych filmach - przyznał Juliusz Machulski. - Autor przyjrzał się nie tylko samym filmom, ale także ich tłu historycznemu oraz kontekstowi społeczno-kulturowemu - dodała Magda Sendecka. - To prawda. Nie da się na przykład opowiedzieć o "Seksmisji", nie wspominając o stanie wojennym - potwierdził Artur Majer.



- Julka znam od ponad 30 lat. Pamiętam, jak jako młody filmowiec przyszedł do mnie i zapytał: Czy gdyby reżyser kazał ci do filmu ściąć włosy, to byś je ścięła?" Odparłam, że tak. Na co on: "To ja jestem reżyserem i prosiłbym, żebyś to zrobiła" - wspominała Elżbieta Zającówna, która zagrała u niego strażniczkę mężczyzn w "Seksmisji", Natalię w "Vabanku" oraz "Vabank II, czyli riposta". Była Krystyną w filmie "V.I.P." oraz wcieliła się w postać Hanki Trzebuchowskiej w emitowanym pod koniec lat 90. serialu telewizyjnym "Matki, żony i kochanki". Artur Majer wyznał z kolei, że bardzo cieszy go to, że stosunkowo łatwo udało mu się udowodnić hipotezę, że Juliusz Machulski to przede wszystkim znakomity reżyser-ironista. - Co więcej, sam reżyser też to potwierdza - powiedział krakowski filmoznawca. - Sądzę, że dla myślącego człowieka świat jest komedią, a dla czującego - tragedią, bo tak naprawdę wszyscy wiemy, jak to się skończy - skonkludował Machulski.




Marcin Zawiśliński
SFP
Ostatnia aktualizacja:  4.07.2014
Zobacz również
fot. KinoRP
Sześć polskich filmów w Karlowych Warach
Rusza kolejna edycja Ogólnopolskiego Przeglądu Filmów Amatorskich
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll