"Duża dziura, duży pomysł". W Gdyni budują (foto)

- Dzięki Festiwalowi Filmów Fabularnych rozpoczęła się miłość do kina, miłość o wielu twarzach. Dzięki twórcom rodziły się nowe pomysły – warsztaty filmowe, a następnie Gdyńska Szkoła Filmowa. Ukształtowało się tu nowe środowisko filmowe – zauważył prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. - Było to możliwe dzięki ludziom, którzy do tego łańcuszka dodawali nowe pomysły. To miejsce będzie przez cały rok wizytówką polskiego i światowego kina.


Anna Sienkiewicz-Rogowska i Włodzimierz Szczurek

  Gdyńskie Centrum Filmowe będzie budynkiem o powierzchni 3400 m2 o monolitycznej, nowoczesnej bryle i jednolitej, szklanej elewacji. „Centralna lokalizacja i nowoczesna infrastruktura umożliwiają Gdyńskiemu Centrum Filmowemu realizację programu, którego celem jest poszerzenie oferty edukacyjnej, kulturalnej i artystycznej miasta Gdyni”, jak czytamy w akcie erekcyjnym, który wraz ze świadectwami dzisiejszej działalności Pomorskiej Fundacji Filmowej, Gdyńskiej Szkoły Filmowej i miasta został umieszczony w kamieniu węgielnym. Co ciekawe, znalazły się tam m.in. zdjęcia pierwszych absolwentów Szkoły Gdyńskiej Filmowej.



  - Wizja ta wspólna jest nam wszystkim. Będzie to miejsce szkoły, a więc twórczej pracy, Festiwalu, kina studyjnego, spotkań twórców z młodą widownią. To tu odbywać się będą konkursy wiedzy o filmie, na których spotykać się będą młodzi filmoznawcy –  powiedziała Anna Sienkiewicz-Rogowska, Pełnomocnik Dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.


Plac Grunwaldzki dzisiaj

Lało jak z cebra.  Deszcz, glina, wielki plac budowy, malutka scena dla gości i mnóstwo ludzi skupionych na maleńkiej, grząskiej powierzchni to wszelkie powody, by zapanował ogólny chaos. Nie zapanował! Pomorska Fundacja Filmowa, która wspólnie z Forum Kultury w Gdyni realizuje inwestycję, pokazała swoje wiele lat rozwijane przy Festiwalu umiejętności organizacyjne - wszystko działało jak z płatka, planowo, goście pojawili się w komplecie, mówili krótko, ale dowcipnie.

Katarzyna Figura

Katarzyna Figura od kilku miesięcy współpracuje stale z Gdyńską Szkołą Filmową, która będzie mieć swoją siedzibę w nowym budynku. Aktorka przeprowadziła się na stałe na Wybrzeże i tutaj rozwija swoją pasję fotograficzną. Jak zauważyła, rozwijaniu tej pasji służy szczególne światło, jakie jest tylko nad morzem.  - Moje życie w Gdyni, praca ze studentami w szkole - to wszystko nawiązuje do początków mojej pracy zawodowej, kiedy studiowałam na Akademii Teatralnej i wówczas także współpracowała z ludźmi u progu swojej drogi zawodowej - wyznała.


Danuta Stenka i Maciej Orłoś

Uroczystość z zimną krwią prowadził Maciej Orłoś, na luzie, mimo skrajnych warunków. Widać lata wprawy przy Festiwalu. Towarzyszyła mu w roli reżysera uroczystości Ela Benkowska, reżyserka słynnej "Oleny".  Danuta Stenka, która zagrała w wielokrotnie nagradzanej etiudzie "Matka" wspomniała, że była pod wrażeniem profesjonalizmu młodego twórcy.  - Pracy z Łukaszem Ostalskim nie odczuwałam jako pracy ze studentem, ale z reżyserem zawodowym - powiedziała Stenka.


 

Anna Sienkiewicz-Rogowska, Robert Gliński, Wojciech Szczurek

Robert Gliński, autor programu reżyserii Gdyńskiej Szkoły Filmowej zdradził, że  otrzymał propozycję uruchomienia szkoły filmowej w... Etiopii. Przeraził go jednak klimat i muchy. Szkoły w Addis-Abebie nadal nie ma, za to jest ta gdyńska. Zwrócił uwagę na niezwykle szybkie tempo prac - jeszcze kilka miesięcy temu Plac Grunwaldzki wyglądał tak jak przez lata, dzisiaj jest tam ogromny, wybetonowany dół z filarami, czyli przyszły parking podziemny. - To się w Polsce nie zdarza - podsumował Gliński.


Anna Sienkiewicz-Rogowska, Leszek Kopeć, Wojciech Szczurek

Leszek Kopeć, prezes zarządu Pomorskiej Fundacji Filmowej i dyrektor Festiwalu Filmowego w Gdyni, jest optymistą -  szybkie tempo prac na budowie daje realne widoki na to, że już przyszły, jubileuszowy – 40. Festiwal Filmowy poszerzy się o nową, bardzo dzisiaj potrzebną powierzchnię z salami kinowymi, klubem i miejscem spotkań twórców i publiczności.


Michał Oleszczyk, dyrektor artystyczny festiwalu

Dorota Kolak ujawniła, że rozmawia o wydziale aktorskim w Szkole. - Warto uczyć aktorstwa filmowego - podkreśliła wybitna aktorka, zwracając uwagę, że nauka tego zawodu w Polsce koncentruje się głównie na teatrze.


Dorota Kolak

- Duża dziura, duży pomysł - podsumowała Bożena Dykiel, znakomicie dająca sobie radę z murarką. Dodała, że już cieszy się na spotkania z publicznością w Gdyńskim Centrum Filmowym i na udane spotkania w klubie festiwalowym.


Bożena Dykiel

Pod aktem erekcyjnym podpisali się założyciele, władze miasta, a także twórcy. Swój podpis złożyli m.in. prezydent Wojciech Szczurek, dyrektor Anna Sienkiewicz-Rogowska, dyrektorzy Festiwalu Filmowego w Gdyni Leszek Kopeć i Michał Oleszczyk, autor projektu Zbigniew Reszka, reżyserzy i wykładowcy Gdyńskiej Szkoły Filmowej: Jacek Bławut, Robert Gliński, Piotr Mikucki, Mirosław Przylipiak, Sławomir Pultyn, Jerzy Rados, Irena Siedlar; Andrzej Jasiewicz z Zarządu Głównego Stowarzyszenia Filmowców Polskich, dyrektor Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych Włodzimierz Niderhaus, aktorki: Bożena Dykiel, Katarzyna Figura, Dorota Kolak i Danuta Stenka.



Otwarcie Centrum planowane jest na drugą połowę 2015 roku. Budynek GCF jest jednym z Projektów Miejskich, sfinansowanych ze środków Inicjatywy JESSICA wdrażanej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-2013.



Autorką zdjęć jest Dorota Nelke. Dziękujemy Urzędowi Miasta Gdynia za udostępnienie zdjęć.