PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Polki, które pracowały przy filmie „Difret”, znowu mają okazję do radości. 15 lutego 2014 film ten otrzymał nagrodę publiczności sekcji „Panorama” 64. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie.
Zaledwie kilka tygodni temu autorka zdjęć Monika Lenczewska i montażystka Agnieszka Glińska (PSM) cieszyły się z nagrody publiczności podczas festiwalu Sundance. - To bardzo poruszająca historia 14-letniej Hirut, która została porwana i zgwałcona, w celu zawarcia małżeństwa - mówi Agnieszka Glińska. - Pewnie dlatego zyskuje uznanie wśród widzów, w tym m.in. Angeliny Jolie, która dołączyła do naszej ekipy jako Executive Producer.

Wygląda na to, że dramat społeczny z Etiopii podbije wkrótce serca widowni na całym świecie. Tym razem doceniła go wymagająca, berlińska publiczność.
 
W Addis Abeba prawniczka otwiera sieć zapewniającą ubogim kobietom i dzieciom bezpłatną reprezentację prawną.  To akt odwagi – naraża się w ten sposób na wszelkiego rodzaju prześladowania ze strony policji i polityków.  Jednakże prawdziwą próbą ogniową staje się obrona 14-letniej Hirut, która zostaje porwana i zgwałcona w drodze ze szkoły, i walcząc z  prześladowcami, zabija w obronie własnej. Jeszcze większym wyzwaniem okazuje się zmierzenie z okrutną tradycją porwań dziewczynek i gwałtów jako drogi do wymuszonego zwyczajem małżeństwa... 


Mehari Berhane, Zeresenay Berhane Mehari, Meron Getnet, fot. Berlinale.de

  Zeresenay Berhane Mehari, urodzony w Etiopii i wykształcony w Stanach Zjednoczonych, nakręcił swój film w języku urzędowym  Amharic. „Słowo 'difret' ma dwa znaczenia: 'odważny', ale także  'być gwałconym/ą'”, czytamy na stronach festiwalu. Oparty na faktach film zadaje pytania o proces wchodzenia narodu do nowoczesnego świata, o to co dzieje się, kiedy umierają kilkusetletnie tradycje i porzucane są dotychczas funkcjonujące systemy wiary...

Serwis Internetowy SFP gratuluje obu Paniom i trzyma kciuki za ich dalsze sukcesy, jednocześnie wyrażając nadzieję, że film ten trafi na polskie ekrany.

 

Anna Wróblewska
berlinale.de
Ostatnia aktualizacja:  17.02.2014
Zobacz również
fot. materiały producenta
Forum Prawa Autorskiego. Europa na straży prawa? (cz. I)
Dzień świstaka czyli o życiu w więzieniu
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll