PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  12.02.2014
Najnowszy film Władysława Pasikowskiego, „Jack Strong” szturmem podbił polskie kina.
Thriller szpiegowski z Marcinem Dorocińskim obejrzało w weekend otwarcia znakomite 218 676 widzów. To drugie co do wielkości otwarcie tego roku, ustępujące tylko innemu polskiemu filmowi "Pod Mocnym Aniołem" Wojtka Smarzowskiego. To znaczna nobilitacja dla Władysława Pasikowskiego, którego ostatni film, "Pokłosie" debiutował w polskich kinach wynikiem nieco ponad 51 tysięcy widzów. Warto dodać, że "Jack Strong", wyświetlany na 202 ekranach osiągnął wysoką średnią widzów – 1083. W każdym razie, to już trzeci bardzo duży sukces frekwencyjny polskiego filmu w tym roku.


Kadr z  filmu "Jack Strong", fot. VUE Movie.

Drugim bohaterem okazały się być kultowe duńskie zabawki. "LEGO® PRZYGODA" przyciągnęła znakomitą widownię na starcie – 153 071 osób. To najlepsze otwarcie dla animacji od ponad roku, przebijające nawet to osiągnięte pod koniec listopada 2013 roku przez „Krainę lodu” (150 tysięcy widzów na otwarciu), które łącznie uzbierało przecież świetną, 1,2 milionową widownię. I również w przypadku tej premiery średnia widzów okazała się wysoka - 945  osób na ekran. Animacja z wytwórni Warner Bros rewelacyjnie sprzedaje się także w Stanach Zjednoczonych, gdzie również zadebiutowała w weekend 07-09 lutego. Film wygenerował tam wpływy w ciągu 3 dni wyświetlania na poziomie 69 milionów dolarów, co jest drugim najlepszym wynikiem otwarcia dla filmu w miesiącu lutym (rekordzistą w tej kategorii pozostaje „PasjaMela Gibsona z 2004 roku – 83 miliona dolarów wpływów).

"Jack Strong" i "LEGO® PRZYGODA" spowodowały kolejne podniesienie się łącznej widowni. W sumie do kin przyszło 696 585, z czego dwa wymienione tytuły zdobyły ponad połowę widowni. To kolejny świetny weekend w polskich kinach, zdecydowanie przewyższający frekwencją wyniki analogiczne w 2013 roku.


Kadr z filmu "LEGO® PRZYGODA", fot. Warner Bros.

Tymczasem na trzecim miejscu zestawienia znalazła się komedia  Piotra Wereśniaka „Wkręceni”. Film z Piotrem Adamczykiem i Bartoszem Opanią zanotował minimalny spadek oglądalności i przyciągnął do kin 64 451 osób. Znakomity wynik zważywszy na fakt, że jest wyświetlany już piąty tydzień. Dlatego też łączna frekwencja jest bardzo wysoka i wynosi 647 840. Na tę chwilę trzecia najchętniej oglądana premiera tego roku. Gdyby była wyświetlana w zeszłym sezonie, miałaby zagwarantowane miejsce w czołowej dziesiątce największych hitów 2013 roku.

Ostatni film Wojtka Smarzowskiego, „Pod Mocnym Aniołem” po czwartym tygodniu wyświetlania znowu zgubił połowę widzów. Na film z Robertem Więckiewiczem wybrało się w weekend  38 372 osób. W sumie 791 732 widzów. Świetny wynik, jak na tak trudną ekranizację. Wynik „Drogówki”
prawdopodobnie nie zostanie osiągnięty.

Podczas gdy "Jack Strong" i "LEGO® PRZYGODA" znakomicie się wpasowały w premierowy repertuar, pozostali debiutanci wystartowali dość skromnie. Nowa wersja filmu science-fiction "RoboCop" brazylijskiego filmowca José Padilha, zainteresowała na starcie 29 846 osób. Trudno powiedzieć jak to ma się do międzynarodowych wyników, bo film z Joelem Kinnamanem startuje w Stanach Zjednoczonych dopiero 12 lutego.

Kolejna premiera również cieszy się bardzo przeciętnym rezultatem w polskich kinach. Komedia Kena Scotta „Wykapany ojciec”, będąca remake’m kanadyjskiego filmu „Starbuck” przyciągnęła na starcie 14 631 osób. Film, w którym gwiazdą jest Vince Vaughn, a jego ojca zagrał polski aktor Andrzej Blumenfeld rodzimych ekranów nie podbije. Zresztą w USA film też się sprzedał dość skromnie, przy 26 milionowym budżecie, w sumie – 30 milionów dolarów wpływów.

Poza dziesiątką znalazł się faworyt do Oscara w kategorii Najlepszy Film Zagraniczny, „Wielkie piękno” Paulo Sorrentino. Obraz obejrzało 6 184 osób, co nie jest złym wynikiem, biorąc pod uwagę, że film jest wyświetlany na zaledwie 28 ekranach.

Z kolei holenderski komediodramat "Matterhorn"  zobaczyło 2 068 widzów.  Przepadł natomiast film Petera Greenawaya „Goltzius and the Pelican Company”, którego na 9 ekranach zobaczyło 300 osób.

Wśród starszych produkcji wciąż rywalizują ze sobą filmy z nominacjami do Oscarów. Jeden z faworytów "American Hustle"  Davida O. Russella zanotował bardzo wysoki spadek oglądalności, sięgający połowy i przyciągnął już tylko 20 491 osób. Bez wątpienia nie będzie powtórki z zeszłorocznego hitu reżysera, „Poradnika pozytywnego myślenia”. Po 10 dniach film z Christianem Bale’m, Amy Adams, Bradleyem Cooperem i Jennifer Lawrence ma skromną widownię – 96 tysięcy osób.

Najpopularniejszy w grupie oscarowej rywalizacji jest bez wątpienia "Wilk z Wall Street". Film Martina Scorsese, po zgubieniu ponad połowy widowni obejrzało jeszcze 20 061. Zebrał już jednak robiącą duże wrażenie widownię – 892 664 osób. I jest szansa, że film z Leonardo DiCaprio zdobędzie milionowego widza!

Nieźle sobie radzi obraz Johna Wellsa z nominowanymi do Oscara Meryl Streep i Julią Roberts. "Sierpień w Hrabstwie Osage" obejrzało jeszcze 18 946 widzów. W sumie, po 3 tygodniach wyświetlania, całkiem przyzwoite 191 tysięcy osób.

Premiery od najbliższego piątku: walentynkowa komedia z plejadą polskich gwiazd „Facet (nie)potrzebny od zaraz”; komediodramat Spike’a Jonze’a, nominowany do Oscara – „Ona”; film fantasy „Zimowa opowieść”; melodramat „Miłość bez końca”; dramat „Smak curry”; dramat historyczny „Anioł śmierci”; niemiecka komedia „Jezus mnie kocha”.
Paweł Zwoliński
Informacja własna/ Boxoffice.pl
Ostatnia aktualizacja:  12.02.2014
Zobacz również
fot. fot. VUE Movie
Shooting Stars: Krok w stronę kariery
Nowy teaser "Hardkor Disko"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll