Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Filmowiec-amator, fotograf i plastyk Franciszek Dzida zmarł w czwartek w Bielsku-Białej w wieku 67 lat. Jego postać zainspirowała Krzysztofa Kieślowskiego, dla którego stał się on pierwowzorem postaci Filipa Mosza w filmie "Amator" (1979).
Dzida urodził się 17 października 1946 roku w Chybiu na Śląsku Cieszyńskim. Początkowo realizował się jako plastyk. Największą jego pasją stał się jednak film. U schyłku lat 60. założył Amatorski Klub Filmowy "Klaps", którego przez wiele lat był duszą. Działa on do dziś.
Franciszek Dzida. Fot. Ninateka
Zrealizował kilkadziesiąt filmów. Był autorem scenariuszy, zdjęć, reżyserem i producentem. Pierwszym jego obrazem były "Osty" z 1970 roku. Wśród aktorów, z którymi współpracował byli m.in. Anna Guzik, Jan Nowicki i Piotr Machalica. Był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał m.in. Złoty Medal UNICA - Międzynarodowej Unii Filmu Nieprofesjonalnego i Video. W 1976 roku związał się z ówczesną filią Politechniki Łódzkiej w Bielsku-Białej, obecnie Akademią Techniczno-Humanistyczną. - Przez 35 lat, do emerytury, był akademickim fotografem, dokumentującym codzienne życie największej na Podbeskidziu uczelni. Był także twórcą prowadzonej przez siebie przez wiele lat akademickiej galerii sztuki. Za swoją pracę otrzymał odznakę 'Zasłużony dla ATH' i odznaczenie państwowe złoty medal 'Za długoletnią służbę' - powiedział rzecznik uczelni Mirosław Łukaszuk.
W 2000 roku w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski doczekał się przeglądu retrospekcyjnego swoich filmów. Roli Dzidy i "Klapsa" poświęcono też sporą część wystawy "Entuzjaści", która po Zamku Ujazdowskim była prezentowana w Londynie, Berlinie i Barcelonie.
"Barwna postać, która sprawiała, że maleńkie Chybie i wiejski klub filmowy istniały na mapie Polski i Europy. Twórca idei, która wpłynęła na życie wielu osób i zmieniała naszą miejscowość pozostawił po sobie kilkadziesiąt filmów, prace plastyczne, bogate archiwum fotograficzne i ogrom wspomnień o ciekawym człowieku i wielkiej filmowej przygodzie, w której mogliśmy z nim uczestniczyć" – napisali o zmarłym przyjaciele z "Klapsa".
W 2000 roku w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski doczekał się przeglądu retrospekcyjnego swoich filmów. Roli Dzidy i "Klapsa" poświęcono też sporą część wystawy "Entuzjaści", która po Zamku Ujazdowskim była prezentowana w Londynie, Berlinie i Barcelonie.
"Barwna postać, która sprawiała, że maleńkie Chybie i wiejski klub filmowy istniały na mapie Polski i Europy. Twórca idei, która wpłynęła na życie wielu osób i zmieniała naszą miejscowość pozostawił po sobie kilkadziesiąt filmów, prace plastyczne, bogate archiwum fotograficzne i ogrom wspomnień o ciekawym człowieku i wielkiej filmowej przygodzie, w której mogliśmy z nim uczestniczyć" – napisali o zmarłym przyjaciele z "Klapsa".
KJZ
PAP
Ostatnia aktualizacja: 14.12.2013
Zbliża się Cinemaforum
Zmarł Edmund Niziurski
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024