Polskie filmy na 2.edycji Let’s CEE Film Festival

Nagrodzone na tegorocznym Berlinale "W imię" Małgorzaty Szumowskiej i "Fuck for Forest" Michała Marczaka znalazły się w konkursach austriackiego Let’s CEE Film Festival w Wiedniu. Impreza ma na celu prezentację filmów z krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

W Konkursie Głównym startującego 13 września festiwalu zaprezentowane zostaną także, powstałe w koprodukcji z Polską, pełnometrażowe fabuły: "W cieniu"Davida Ondricka ze zdjęciami Adama Sikory oraz "Konfident" Juraja Nvoty z udziałem Macieja Stuhra. Wśród ośmiu festiwalowych tytułów znalazły się także m.in. "Zamknięte drzwi" Istvána Szabó z Hellen Mirren w roli głównej.



Jedną z sekcji festiwalu stanowi w tym roku "Polski weekend". W jego ramach będzie można zobaczyć : "Ucieczkę z kina wolność" Wojciecha Marczewskiego, "Dziewczynę z szafy" Bodo Koxa, "Mój rower" Piotra Trzaskalskiego, "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego oraz filmy dla dzieci z lat 1954–2013.

Na 2. edycję Let's Cee Film Festival obok konkursów filmów fabularnych, dokumentów i filmów krótkometrażowych, złożą się także: retrospektywa słoweńskiego reżysera Damjana Kozole (jego "Części zapasowe" w 2003 roku otrzymały Złotego Niedźwiedzia w Berlinie, a słynny dramat "Słowenka" był w Polsce prezentowany na Warszawskim Festiwalu Filmowym w 2009 roku) i retrospektywa Aleksandra Sokurowa ("Faust" w 2011 roku zdobył Złotego Lwa w Wenecji). Tegoroczną edycję festiwalu otworzy "Eastalgia” - niemiecki dramat Darii Onyshchenko.

Festiwal nie opiera się tylko na konkursach i pokazach filmowych - w programie znajdują się również sympozja filmowe i wystawa fotografii. Różnorodność prezentowanych filmów i wydarzeń rok temu zrobiła duże wrażenie na międzynarodowych gościach festiwalu, twórcach i krytykach filmowych.

- Jestem przekonany, że tegoroczna edycja festiwalu przyniesie ogromną dawkę emocji. Będzie to niezwykłe przeżycie estetyczne – powiedział Tomasz Raczek, który był odpowiedzialny za selekcję filmów tegorocznego Konkursu Głównego.