PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  31.07.2013
W weekend 26-28 lipca rywalizowały ze sobą trzy "mocne" premiery: "Wolverine", "Red 2" i "Obecność". Niespodziewanie najsilniejszym tytułem się okazał ten ostatni.

Horror "Obecność" z Verą Farmigąi Patrickiem Wilsonem przyciągnęła mimo wszystko dość skromną publiczność – 33,051 osób (38 tysięcy uwzględniając pokazy przedpremierowe). Jednak jak na ten gatunek jest to bardzo dobry wynik. Przy okazji film uzyskał w tym tygodniu najwyższą średnią widzów na kopię – 303. Film Jamesa Wana jest kolejnym sukcesem twórcy "Piły". Kosztujący 20 milionów horror odniósł również duży sukces w Stanach Zjednoczonych, gdzie zarobił już 83 miliony dolarów.



Kadr z filmu "Obecność", fot. Warner Bros. 


Faworytem starcia ubiegłego weekendu była bez wątpienia kontynuacja przygód najsłynniejszego członka X-menów. "Wolverine" w reżyserii Jamesa Mangolda na 125 kopiach przyciągnął 31,042 osób. Wyświetlany w 2009 "X-men Geneza: Wolverine" obejrzało wówczas na starcie 34 tysiące osób, a sam film był wyświetlany w ponad dwukrotnie niższej liczbie kopii (55) niż tegoroczny film z Hugh Jackmanem. Mimo że ten rok pokazuje, że polscy widzowie zaczynają doceniać i uczęszczać do kin na ekranizacje komiksów, to jednak wynik "Wolverine’a" zawodzi.


Największym rozczarowaniem jest jednak wynik filmu "Red 2" w reżyserii Deana Parisota. Komedia akcji z takimi gwiazdami jak Bruce Willis,John Malkovich, Helen Mirren, Anthony Hopkins, czyCatherine Zeta–Jones przyciągnęła do kin zaledwie 18,637 osób, co pozwoliło na zajęcie odległej, piątej pozycji w zestawieniu. Pierwsza część, "Red" z 2010 roku, przyciągnęła na starcie znakomitą liczbę 51 tysięcy widzów. Tak też wynik drugiej części należy uznać za klęskę. Ta kosztująca 84 miliony dolarów produkcja fatalnie sprzedaje się także w USA, gdzie w ciągu dwóch tygodni zarobiła zaledwie 35 milionów dolarów.


Gdzie trzech się bije, tam czwarty korzysta – liderem zestawienia po raz trzeci już została animacja "Minionki rozrabiają". Film przyciągnął jeszcze 35,641 osób po 33-procentowym spadku oglądalności. Kontynuacja "Jak ukraść księżyc" już teraz cieszy się widownią rzędu 364 tysięcy osób. Przypomnijmy, że pierwsza część animacji z 2010 roku przyciągnęła w sumie 307 tysięcy widzów do kin.


Blisko 50-procentowy spadek oglądalności zanotował komediowy western Gore’a Verbinski’ego "Jeździec znikąd". Film z Johnny Deppem i Armiem Hammerem obejrzało w drugi weekend wyświetlania 26,270 osób. W sumie, po 10 dniach disnejowską produkcję obejrzało już 148 tysięcy osób.


Na szóste miejsce spadła animacja "Uniwersytet potworny". Film obejrzało jeszcze 16,256 osób, a łącznie 554 tysięce widzów. W większości krajów produkcja przegrywa z filmem "Minionki rozrabiają". W Polsce górą zdecydowanie będzie animacja Pixar.


Ostatnim filmem z frekwencją powyżej 10 tysięcy widzów jest rewelacja tego sezonu, czyli thriller "Iluzja". Film Louisa Leterriera obejrzało jeszcze 13,801 osób. Po 5 tygodniach wyświetlania produkcja przyciągnęła znakomitą publiczność wysokości 427 tysięcy widzów.


W kinach zadebiutowała również francuska komedia "Książę nie z tej bajki". Film obejrzało na 34 kopiach skromne 1,309 osób.


Łączna oglądalność ciągle spada i wyniosła tym razem zaledwie 208,177 osób. To najsłabszy pod względem frekwencji weekend od czasu świąt wielkanocnych z końca marca. Rekordowe temperatury wystarczająco zniechęcają widzów do odwiedzin w kinach, a trzeba przyznać, że tegoroczne lato jest wyjątkowo ciepłe.


Premiery najbliższego weekendu: polski dramat historyczny "Był sobie dzieciak"; kontynuacja hitu dla najmłodszych widzów "Smerfy 2"; wampiryczny thriller "Byzantium"; włoski melodramat z Geoffreyem Rushem "Koneser".

 

Paweł Zwoliński
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  12.12.2013
Zobacz również
Liv i Ingmar: sceny z życia pozamałżeńskiego
Telewizyjna premiera "Baczyńskiego"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll