PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Już w środę, 3 lipca hucznie wystartowała w polskich kinach nowa produkcja firmy Pixar „Uniwersytet potworny”. Film przyciągnął w ciągu pięciu dni wyświetlania 175 024 osób.
Biorąc pod uwagę wyłącznie weekend  5-7 lipca wynik już nie robi takiego wrażenia. Animacja przyciągnęła w tym czasie 104 904 osób. Biorąc pod uwagę średnią widzów, produkcję Pixara obejrzało na 232 kopiach jedynie 452 widzów na kopię. Co prawda, pierwsza część, "Potwory i spółka" (2002) przyciągnęła w sumie 450 tysięcy widzów, to jednak po kontynuacji można było się spodziewać lepszych wyników z samego weekendu. W Stanach Zjednoczonych produkcja sprzedaje się bardzo dobrze i w ciągu trzech tygodni wyświetlania zarobiła ponad 216 milionów dolarów. W związku z premierą „Uniwersytetu potwornego”, pozostałe animacje poszły mocno w dół. Tak też film "Tedi i poszukiwacze zaginionego miasta" zaliczyli spadek frekwencji o blisko 85 procent. Animację obejrzało już tylko 4093 widzów, w sumie 174 tysięcy osób.


Bohaterowie filmu "Uniwersytet potworny". Fot. Disney

Druga premiera weekendu sprzedała się w naszym kraju lepiej. Horror akcji „World War Z” z Bradem Pittem w roli głównej przyciągnął 85 426 widzów na starcie. Film Marka Forstera (twórca takich filmów jak "Marzyciel", ale i  "007 Quantum of Solace") stał się zresztą sporym przebojem na świecie. Film, którego budżet nieoczekiwanie wzrósł do 190 milionów dolarów, na dziś notuje wpływy rzędu 369 milionów.

Lider zeszłego tygodnia, "Iluzja" w reżyserii Louisa Leterriera, zachęciła do odwiedzin w kinach 43 082 widzów (spadek o 52 procent). W sumie na koncie thrillera znajduje się już po 10 dniach 213 tysięcy widzów.

Ostatnią produkcją, która zdołała zdobyć powyżej 10 tysięcy widzów jest "Kac Vegas 3". Film Todda Phillipsa obejrzało 10 887 osób. Po pięciu tygodniach wyświetlania ma już na koncie 510 tysięcy osób.

Pozostałe filmy zanotowały znaczące spadki oglądalności, ich widownia nie przekroczyła 10 tysięcy widzów. Łączna frekwencja wyniosła 295 951 osób, co oznacza 1 procent wzrostu wobec wyników poprzedniego weekendu. Mimo że w tym tygodniu miały miejsce dwie mocne premiery to nie wpłynęło to na znaczny wzrost widowni, co można tłumaczyć porą wakacyjną i wzrostem temperatury za oknem. Starsze tytuły zanotowały znaczące spadki frekwencji  od 58 procent („Przed północą”) do 85 procent ("Tedi i poszukiwacze zaginionego miasta"). Poza pierwszą dziesiątką zestawiania znalazła się francuska produkcja fantasy „Dziewczyna z Lilią”, choć w obsadzie znaleźli się Audrey Tautou , Romain Duris i Omar Sy. Film obejrzało na starcie ledwie 3498 widzów.

Od najbliższego piątku w kinach: animacja „Minionki rozrabiają”; widowisko science- fiction „Pacific Rim”;  komedia z Robertem De Niro „Wielkie wesele”; dramat wojenny „Lore” oraz film izraelski „Wypełnić pustkę”.


Paweł Zwoliński
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  12.12.2013
Zobacz również
Polscy scenarzyści wyróżnieni w Barcelonie
Bodo Kox reżyseruje serial dla Polsatu
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll