PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  23.04.2013
Werdykty jurorów w obu konkursach Off Plus Camera są sensacyjne. W każdym z innego powodu.

Wygrana Marcina Krzyształowicza w rodzinnym Krakowie cieszy, chociaż nie była przecież oczywista.  Polska krytyka doceniła „Obławę”, choć nie od samego początku. Nagrodą Dziennikarzy w Gdyni podzieliły się filmy "Jesteś Bogiem" i "Pokłosie", ale nie przypominam sobie negatywnych recenzji „Obławy”. I choć tryumfator Konkursu Głównego Off Plus Camera zdobył już wcześniej wiele nagród – w Gdyni Srebrne Lwy i cztery Orły, w tym za najlepszy film – nie wiadomo było, jak tym razem film przyjmie międzynarodowe jury. Szczęśliwie, film spodobał się nieukrywającemu od początku Festiwalu sympatii do Polski Johnowi Rhysowi-Daviesowi i Udo Kierowi (Ruth Myers chciała nagrodzić film „Ombline”). Trzeba było zapewne osobowości Lecha Majewskiego, by nie ugiąć się pod presją  okoliczności, by nagrodę główną w międzynarodowym konkursie ocenianym przez jury pod przewodnictwem polskiego jurora zdobył w Polsce polski film. Oczywiście, można by powiedzieć, że był najlepszy, więc wygrał, ale wiemy, że sprawy mogły się potoczyć różnie. Zapewne we Francji albo we Włoszech nikomu takie wątpliwości nie przyszłyby do głowy, ale my przyzwyczailiśmy się, żeby ustępować miejsca. Tym bardziej, że Udo Kier – według słów Lecha Majewskiego - miał wątpliwości, czy to etyczne…


Marcin Krzyształowicz odbiera nagrodę w Konkursie Głównym. Fot. PISF

Wygrana Marcina Krzyształowicza to powód do radości nie tylko dlatego, że wygrał znakomity, polski film. Według regulaminu zwycięzca Konkursu Głównego otrzymuje również promesę dofinansowania kolejnego filmu przez PISF w wysokości miliona złotych, o ile będzie on kręcony w Polsce. W obliczu kryzysu – by posłużyć się nazwą jednej z festiwalowych sekcji – wygrana polskiego filmu to korzystne rozwiązanie. Na ile sytuacja była poważna, można poznać po zapisie w tegorocznym regulaminie, który zastrzegał możliwość zmniejszenia nagrody, uzależniając ją od sytuacji ekonomicznej.


Agnieszka Kurzydło, producentka "Bejbi Blues", z nagrodą w Konkursie Polskim. Fot. PISF

Zaskoczeniem dla wielu był również werdykt jury w  Konkursie Polskich Filmów Fabularnych. Film Katarzyny Rosłaniec „Bejbi blues” nie był tak dobrze przyjęty przez rodzimą krytykę, jak "Obława". Większe jednak zdumienie niż sam werdykt wywołało jego uzasadnienie. Międzynarodowe jury pod przewodnictwem Melissy Leo uznało, że film na tle innych polskich produkcji, które mają wspólny mroczny mianownik, uzasadniony polską historią, jest  jasnym punktem, w szczególności poprzez niosące nadzieję zakończenie. Trudno w takiej sytuacji nie spekulować, czy jury zrozumiało oglądane przez siebie filmy, a nawet czy w ogóle je oglądało. Warto przypomnieć, że w Konkursie wystartowały m.in. filmy "Imagine""Mój rower", "Nieulotne" czy "Sanctuary", o których naprawdę trudno powiedzieć, że są naznaczone przez polską historię. Podobnie, jak trudno uznać zakończenie filmu „Bejbi blues” – niezależnie od tego, jak się go ocenia – za optymistyczne.


Katarzyna Skorupska
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  23.04.2013
Zobacz również
Startują „Żydowskie Motywy”
Powstanie remake "Kruka"?
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll