PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  26.02.2013
Kalifornijskie studio Rhythm & Hues, które przyczyniło się do oscarowego sukcesu filmu "Życie Pi", złożyło wniosek o upadłość.

Podczas gali rozdania Oscarów twórcy „Życia Pi” czterokrotnie sięgali po statuetkę: za reżyserię, najlepsze zdjęcia, muzykę oryginalną i efekty specjalne. Tym samym film Ang’a Lee okazał się jednym z wielkich wygranych. Jednak nie wszyscy tej nocy mieli powody do świętowania. Firma Rhythm & Hues, która stworzyła efekty specjalne do filmu, za które została wyróżniona przez Akademię Filmową, dwa tygodnie wcześniej była zmuszona  do złożenia wniosku o upadłość i ochronę przed wierzycielami, a większość jej pracowników straciło pracę. Rhythm & Hues złożyło wniosek o upadłość oraz zatrudniło bank inwestycyjny do znalezienia inwestora i przeprowadzenia restrukturyzacji, by ratować firmę.

Cyfrowy tygrys bengalski z filmu "Życie Pi", fot. Imperial - Cinepix

Przez 26 lat działalności firma pracowała przy ponad 150 filmach, zgarniając Oscary m.in. za "Babe - świnka z klasą" czy "Złoty kompas". W tym roku nominowano ją za efekty do „Życia Pi” oraz „Królewny Śnieżki i Łowcy”.
Szefowie studia przyznają, że kilka złych decyzji inwestycyjnych i zbyt mało kontraktów przyczyniło się do kryzysu finansowego studia, który dodatkowo spotęgowało zmniejszenie tempa produkcji filmów przez wytwórnie Fox i Universal, które były dwoma głównymi kontrahentami firmy. Zmiany na rynku i tańsza konkurencja również nie sprzyjają w próbie utrzymania studia.

Aby dokończyć prace rozpoczęte nad efektami przy filmach: „Siódmy syn", "Percy Jackson i bogowie olimpijscy: morze potworów" oraz "R.I.P.D.", studio musiało zaciągnąć kolejne pożyczki lub zlecić prace innym studiom w zamian za aktywa.

To nie pierwsza taka sytuacja. W 2012 roku decyzje o upadłości podjęła firma założona w 1993 roku przez Jamesa Camerona – Digital Domain Media. W starciu ze zmianami na rynku nie pomogły nawet wielkie hity stojące za studiem jak: "Transformers", "Apollo 13", "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata", "Star Trek" czy "X-Men: Pierwsza klasa".

MR
deadline.com
Ostatnia aktualizacja:  26.02.2013
Zobacz również
[wideo] Joanna Kulig w zwiastunie "Halny idzie"
Polifoniczny zwiastun "Kwartetu" Dustina Hoffmana
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll