Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Świetna wiadomość dla fanów „Gwiezdnych wojen”. Szef Disneya, Bob Iger, zapowiedział właśnie nakręcenie kolejnych odcinków legendarnej serii filmów science-fiction.
To oficjalna informacja, skierowana do inwestorów giełdowych. W tej chwili planowane są trzy filmy – "Gwiezdne wojny" część siódma, nad którą pracuje już nagrodzony Oscarem za „Małą miss" scenarzysta Michael Arndt (reżyserem ma być J.J. Abrams). Premiera tego filmu zapowiadana jest na listopad 2015 roku. Dwa odrębne filmy przygotowują Lawrence Kasdan (scenarzysta filmów „Imperium kontratakuje" i „Powrót Jedi") oraz Simon Kinberg (mający w dorobku scenariusze do „Sherlocka Holmesa" i kilku filmów z cyklu „X-Men") . Ani jeden, ani drugi film nie będzie kontynuacją kultowej sagi, a jedynie jej uzupełnieniem z wykorzystaniem postaci, odgrywających kluczową rolę w opowieści.
To oficjalna informacja, skierowana do inwestorów giełdowych. W tej chwili planowane są trzy filmy – "Gwiezdne wojny" część siódma, nad którą pracuje już nagrodzony Oscarem za „Małą miss" scenarzysta Michael Arndt (reżyserem ma być J.J. Abrams). Premiera tego filmu zapowiadana jest na listopad 2015 roku. Dwa odrębne filmy przygotowują Lawrence Kasdan (scenarzysta filmów „Imperium kontratakuje" i „Powrót Jedi") oraz Simon Kinberg (mający w dorobku scenariusze do „Sherlocka Holmesa" i kilku filmów z cyklu „X-Men") . Ani jeden, ani drugi film nie będzie kontynuacją kultowej sagi, a jedynie jej uzupełnieniem z wykorzystaniem postaci, odgrywających kluczową rolę w opowieści.
Mistrz Yoda w filmie „Gwiezdne wojny - Imperium kontratakuje". Fot. materiały prasowe
Zdjęcia do tych filmów mają ruszyć najwcześniej w 2015 roku, co nie znaczy, że Disney planuje ograniczyć swoje zamiary wobec Gwiezdnej Sagi wyłącznie do tych trzech pozycji. Wprawdzie studio nałożyło embargo na dalsze informacje, ale coraz wyraźniej słychać spekulacje, że jednym z bohaterów planowanych filmów będzie sam mistrz Yoda.
Zdjęcia do tych filmów mają ruszyć najwcześniej w 2015 roku, co nie znaczy, że Disney planuje ograniczyć swoje zamiary wobec Gwiezdnej Sagi wyłącznie do tych trzech pozycji. Wprawdzie studio nałożyło embargo na dalsze informacje, ale coraz wyraźniej słychać spekulacje, że jednym z bohaterów planowanych filmów będzie sam mistrz Yoda.
Do swoich „Gwiezdnych wojen" przymierza się również rodzeństwo Andy i Lana Wachowscy, choć jego projekt „Jupiter Ascending"ma znacznie większe ambicje niż stricte komercyjne przedsięwzięcie Disneya. Wachowscy także trzymają szczegóły fabuły w tajemnicy, jakkolwiek pewne wątki wyciekły do sieci. Wiadomo więc - o ile nie jest to świadomie rozpowszechniania wersja fałszywa, mająca odwrócić uwagę od prawdziwej fabuły - że akcja filmu rozgrywać się będzie u schyłku ewolucji rodzaju ludzkiego, a jedna z ostatnich przedstawicielek naszego gatunku, grana przez Milę Kunis, będzie prześladowana przez zawistną Królową Wszechświata. Z pomocą pospieszy jej Sean Bean, którego postać wzorowana jest na Hanie Solo. Poza wspomnianą dwójką w obsadzie znaleźć się mają Channing Tatum i Eddie Redmayne, grający w „Les Miserables: Nędznikach".
MZ/KJZ
www.empireonline.com
Ostatnia aktualizacja: 6.02.2013
Życie uczuciowo-erotyczne w kinie różnych dekad
Najnowsza seria "Top Gear" w Polsce 10 dni po premierze w Wielkiej Brytanii
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024