Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Catherine Deneuve, wielka gwiazda francuskiego kina, która zagrała z Gérardem Depardieu w kilku filmach, stanęła w obronie aktora krytykowanego przez rodaków za decyzję o opuszczeniu Francji z powodu wysokich podatków.
- Mój gniew rodzi się z powodu waszych osądów i tej zwykłej małostkowości, która wami wstrząsa. Krytykujecie jego wygląd, źle mówicie o talencie. Nie chodzi mi tylko o to, by bronić Gérarda Depardieu. Chcę was po prostu zapytać: jakim prawem go potępiacie? To zwykła podłość - napisała aktorka w liście otwartym przesłanym francuskim mediom.
Deneuve i Depardieu w filmie "Żona doskonała", fot. mat. prasowe
Odniosła się również do krytyki ze strony premiera Jeana-Marca Ayraulta, który emigrację podatkową aktora ocenił jako "żałosną". - Te słowa nie są godne męża stanu - oceniła.
Deneuve dołączyła do innej gwiazdy francuskiego kina, Brigitte Bardot, która dzień wcześniej też okazała wsparcie Depardieu, nazywając go "ofiarą całkowicie nieuzasadnionej nagonki".
Na tym nie koniec wsparcia dla gwiazdora. Dzisiaj władze Rosji ponowiły dla niego zaproszenie, które w czwartek po raz pierwszy padło z ust prezydenta Władimira Putina oferującego mu rosyjski paszport. - Niech przyjeżdża. U nas podatek od dochodu wynosi 13 procent i nie zamierzamy go zmieniać - powiedział agencji Interfax premier Dmitrij Miedwiediew.
Gérard Depardieu od niedawna jest zameldowany w belgijskiej wiosce Nechin tuż przy granicy z Francją. Znalazł tam schronienie przed 75-procentowym podatkiem, który muszą płacić Francuzi zarabiający ponad milion euro rocznie. Dotknięty krytyką tej decyzji, w tym z ust premiera Francji, aktor postanowił zrzec się francuskiego obywatelstwa, co wywołało jeszcze większą krytykę.
- Mój gniew rodzi się z powodu waszych osądów i tej zwykłej małostkowości, która wami wstrząsa. Krytykujecie jego wygląd, źle mówicie o talencie. Nie chodzi mi tylko o to, by bronić Gérarda Depardieu. Chcę was po prostu zapytać: jakim prawem go potępiacie? To zwykła podłość - napisała aktorka w liście otwartym przesłanym francuskim mediom.
Deneuve i Depardieu w filmie "Żona doskonała", fot. mat. prasowe
Odniosła się również do krytyki ze strony premiera Jeana-Marca Ayraulta, który emigrację podatkową aktora ocenił jako "żałosną". - Te słowa nie są godne męża stanu - oceniła.
Deneuve dołączyła do innej gwiazdy francuskiego kina, Brigitte Bardot, która dzień wcześniej też okazała wsparcie Depardieu, nazywając go "ofiarą całkowicie nieuzasadnionej nagonki".
Na tym nie koniec wsparcia dla gwiazdora. Dzisiaj władze Rosji ponowiły dla niego zaproszenie, które w czwartek po raz pierwszy padło z ust prezydenta Władimira Putina oferującego mu rosyjski paszport. - Niech przyjeżdża. U nas podatek od dochodu wynosi 13 procent i nie zamierzamy go zmieniać - powiedział agencji Interfax premier Dmitrij Miedwiediew.
Gérard Depardieu od niedawna jest zameldowany w belgijskiej wiosce Nechin tuż przy granicy z Francją. Znalazł tam schronienie przed 75-procentowym podatkiem, który muszą płacić Francuzi zarabiający ponad milion euro rocznie. Dotknięty krytyką tej decyzji, w tym z ust premiera Francji, aktor postanowił zrzec się francuskiego obywatelstwa, co wywołało jeszcze większą krytykę.
EJ
PAP/tvn.24
Ostatnia aktualizacja: 22.12.2012
Powstanie dokument o Witoldzie Lutosławskim
Gwiazdor "Głowy byka" powraca do korzeni
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024