PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU

Wspomnienia bliskich, przyjaciół i współpracowników złożyły się na książkę "Gabi. Gabriela Kownacka" Romana Dziewońskiego, która wczoraj miała swoją premierę literacką.

Gabriela Kownacka zagrała w blisko 50 filmach. Pamiętana jest m.in. z ról w "Hallo Szpicbródka, czyli ostatniwystęp króla kasiarzy" w reżyserii Janusza Rzeszewskiego i Mieczysława Jahody, "Kronice wypadków miłosnych" Andrzeja Wajdy, "Niezwykłej podróży Baltazara Kobera" Wojciecha Hasa, "Spokojnych latach" Andrzeja Kotkowskiego  czy też "Trędowatej"Jerzego Hoffmana. Dużą popularność przyniosły Kownackiej role Doroty w serialu "Matki,żony i kochanki" oraz Anki w serialu komediowym "Rodzina zastępcza". Zawodowo była związana m.in. z Teatrem Kwadrat, Teatrem Współczesnym, Teatrem Studio i Teatrem Narodowym w Warszawie.

Gabriela Kownacka. Fot. AKPA

W książce "Gabi. Gabriela Kownackaaktorkę wspominają m. in. Piotr Fronczewski, Andrzej Łapicki, Ewa Wiśniewska, Artur Żmijewski, Jan Englert i Wojciech Malajkat. Uzupełniają je fragmenty wywiadów z aktorką oraz recenzje spektakli z jej udziałem.

Autor książki przypomina, że Gabriela, przed startem do stołecznej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej chciała zostać baletnicą. Wspomina o jej fascynacji Grotowskim i jego teatrem, przytacza anegdoty i opowieści obrazujące jej aktorski kunszt, stosunek do zawodu, ale także poczucie humoru i dystans do siebie.

Roman Dziewoński, pytany o powód napisania książki, podkreślił, że była to "bardzo prywatna decyzja" i - jak dodał - jako czasem zbyt prywatny może być odbierany również ton książki. - Gabrysia, Gabiśka, Gabryśka, Gaba, Lady Gabi - zazwyczaj tak mówili o niej koledzy. Gabriela - nie słyszałem. Aha, jeden się wyróżniał. Mówił Gapa. Ja nigdy nie mówiłem inaczej niż Gabi. W domu, dla mamy i taty, była Gałką - wspomina aktorkę Dziewoński. Jak przypomina w swojej książce, Gabrieli Kownackiej przyczepiono etykietkę feministki, co komentowała, że "jest feministką, ale z tych, które uwielbiają mężczyzn".

- W dzisiejszym "łumie" gwiazd, tym całym multimedialnym szumie celebrytów obroniła swoją niezależność. Najkrócej mówiąc - nie bywała, albo jeżeli już musiała, to dyskretnie - powiedział Dziewoński. Jak przyznał,jego książka jest "jedynie zarysem, szkicem, próbą uchwycenia Gabi", która dbała o swoją prywatność.

W książce przytacza wypowiedź Kownackiej, komentującej kwestię jej wyraźnego rozdzielania sfery prywatnej od spraw zawodowych: "To jest pewnego rodzaju ratunek dla ludzi, którzy wykonują takie zawody twórcze (...), które wymagają od nas ciągłej gotowości i takiego czerpania z tego, co ma się w środku, z własnych doświadczeń i trzeba się jakoś bronić. Są ludzie, którzy - żeby mniej cierpieć - muszą krzyczeć, a są ludzie, którzy muszą się schować i to jest normalne. Najgorszy oczywiście jest Sfinks bez zagadki..."

Od 2004 roku zmagała się z nowotworem piersi. Rok później  "za zasługi w pracy artystycznej" została uhonorowana Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarła 30 listopada 2010 roku.

MZ
Portalfilmowy.pl/PAP
Ostatnia aktualizacja:  9.12.2012
Zobacz również
Kristen Stewart uczennicą Bena Afflecka
Odnowiony cyfrowo „Człowiek z żelaza”
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll