PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  16.11.2012
Jego wizerunek ukształtowały dwa seriale „Na dobre i na złe” i „Ojciec Mateusz”. Telewidzowie go uwielbiają, czego dowodem są nie tylko świetne wyniki oglądalności produkcji, w których bierze udział, ale też cztery Telekamery, nagrody pisma TeleTydzień, i Wiktor 2009 dla najpopularniejszego aktora telewizyjnego.


Chyba nikt w polskim show-biznesie nie ma tak jednoznacznie pozytywnego wizerunku jak on i chyba nikt nie stał się w takim stopniu jego zakładnikiem.


Artur Żmijewski w filmie "Mój rower". Fot. ITI Cinema

 

Obecna widownia kinowa zna go również przede wszystkim z jasnej strony: role rotmistrza Andrzeja z  „Katynia” Andrzeja Wajdy czy amanta z „Nigdy w życiu” Ryszarda Zatorskiego zrobiły z niego ikonę pożądanych cnót męskich i narodowych. Mało kto już pamięta rolę Radosława Wolfa z „Psów 2” Władysława Pasikowskiego sprzed 20 niemal lat, a rolę wiarołomnego męża, Jerzego Kutera, niesprawiedliwie oskarżonego o morderstwo ciężarnej kochanki, mało kto miał okazję docenić. Bardzo dobry "Bezmiar sprawiedliwości" Wiesława Saniewskiego jest niemal nieznany. Film niezasłużenie przepadł w kinach, a wraz z nim bohater Żmijewskiego. Aktor stworzył poruszającą i niejednoznaczną postać,  ofiarę skorumpowanego i bezdusznego wymiaru sprawiedliwości.

Również rolą w „Moim rowerze” Piotra Trzaskalskiego aktor daleko odskakuje od postaci Ojca Mateusza, ale przecież jej nie zaprzecza. I choć Pawłowi Starnawskiemu bliżej do Radosława Wolfa niż do skromnego kapłana z Sandomierza, to przecież nie jest to wcielenie zła na miarę Hannibala Lectera. Rola w filmie Trzaskalskiego nie zamyka Żmijewskiemu drogi powrotnej. Jest za to jednym z filarów, na których opiera się "Mój rower". Wiele zasłużonych pochwał płynie pod adresem amatorów: Michała Urbaniaka i młodziutkiego Krzysztofa Chodorkowskiego, którzy w filmie zagrali odpowiednio ojca i syna bohatera Żmijewskiego. Jednak to jego rola jest najtrudniejsza: gra najmniej sympatyczną postać, przeciwko charyzmatycznemu bohaterowi Urbaniaka i wdzięcznemu Chodorkowskiego. A jednak potrafi sprawić, że widzowie nie odwracają się od jego bohatera. Rola w filmie Trzaskalskiego dowodzi niegasnącego talentu aktora. Warto pamiętać, że Żmijewski to aktor, który na początku swojej kariery zagrał u Konwickiego w „Lawie” Gustawa-Konrada i u Zanussiego w „Stanie posiadania”.   Obie role zostały nagrodzone.

Występuje w teatrze i spektaklach teatru telewizji. Został nagrodzony Telemaską (dwukrotnie) i Nagrodą im. Stefana Treugutta za rolę w spektaklu „Edward II” z 2002 roku.

O Żmijewskim w swoim ostatnim kryminale wspomniał Zygmunt Miłoszewski. Nawet jeśli chciał dokuczyć aktorowi o tak nieposzlakowanym wizerunku, uznał go za ikonę, bez której Sandomierz – w którym rozgrywa się akcja kryminału – nie może się obejść. Słowem: aby samemu znaleźć miejsce w sercach i umysłach sandomierzan, uznał, że musi zdetronizować Żmijewskiego. 

Katarzyna Skorupska
www.portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  31.12.2013
Zobacz również
Raczej kochać niż nienawidzić
John Hawkes w filmie o legendzie jazzu
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll